Mówi: | Grażyna Wolszczak |
Funkcja: | aktorka |
Grażyna Wolszczak: Mam świra ekologicznego. Zawsze zakręcam wodę, za wszystkimi gaszę światło, segreguję śmieci i walczę ze smogiem
Aktorka przekonuje, że ekologia tkwi w szczegółach, a o środowisko można dbać podczas zakupów, gotowania, sprzątania czy też w drodze do pracy. Postawy proekologiczne nie zabierają dużo czasu, nie wymagają specjalnych poświęceń i nakładów finansowych. Wystarczą dobre chęci i drobne gesty. Za swój obywatelski obowiązek aktorka uważa też walkę o czyste powietrze. Dlatego też bez wahania włączyła się do akcji #pozywamsmog.
Twierdzenie, że najlepsze są te najprostsze rozwiązania, doskonale sprawdza się w przypadku ekologii. Często bowiem wystarczy tylko kilka sekund, aby zrobić coś dobrego dla naszego środowiska. Grażyny Wolszczak nie trzeba o tym przekonywać.
– Od lat mam świra ekologicznego. Zawsze zakręcam wodę, za wszystkimi gaszę światło, segreguję śmieci, to są najprostsze rzeczy, które mogę zrobić. I upominam się, bo akcja #pozywamsmog, czyli żądanie od rządzących, żeby zrobili coś konkretnego w kierunku czystego powietrza, rzeczywiście odbiła się szerokim echem. Uważam to za swój obowiązek jako obywatela i jako osoby powszechnie rozpoznawalnej, żeby mobilizować też do tego innych, że mamy prawo się tego domagać. Jest to bardzo poważna sprawa, bo smog powoduje wiele chorób, łącznie z rakiem. Musimy o to walczyć – mówi agencji Newseria Lifestyle Grażyna Wolszczak.
Aktorka tłumaczy, że zaniedbania w związku z zanieczyszczeniem powietrza są bardzo duże, dlatego powinno się szukać wszelkich możliwych rozwiązań tego problemu. Docenia też to, że coraz więcej osób nie jest już obojętnych na takie kwestie jak stan środowiska naturalnego, jakość powietrza czy postępujące zmiany klimatu.
– Dostrzegam tę świadomość, jakkolwiek to bardzo powolutku następuje. Ale dostrzegam też i doceniam bardzo to, że np. władze Warszawy zabroniły palenia węglem w kominkach i w przydomowych piecach. Bo to jest tak naprawdę najgorsze. Te piece starego typu, do których wszyscy wrzucają byle co, to jest masakra. A przemysł truje, wszystko truje, samochody też trują – mówi Grażyna Wolszczak.
Niestety aktorka przyznaje, że mimo to nie potrafi zrezygnować z jazdy samochodem i przesiąść się chociażby na rower czy też korzystać z komunikacji miejskiej.
– Przyznam się do mojego grzechu. Kocham samochód. Ale za to mam auto, które ma bardzo wyśrubowane normy eko – dodaje.
Za swoje działania proekologiczne Grażyna Wolszczak została uhonorowana podczas Gali Skrzydła Ekologii 2021.
Czytaj także
- 2024-12-12: 15 proc. Polaków na co dzień korzysta z miejskich rowerów publicznych. To rosnący potencjał dla reklamodawców
- 2024-12-18: Rolnictwo czekają znaczące inwestycje. Bez nich trudno będzie zapewnić żywność 10 mld ludzi
- 2024-12-16: Pierwsze lasy społeczne wokół sześciu dużych miast. Trwają prace nad ustaleniem zasad ich funkcjonowania
- 2024-12-13: Do lutego 2025 roku państwa ONZ muszą przedstawić swoje nowe zobowiązania klimatyczne. Na razie emisje gazów cieplarnianych wciąż rosną
- 2024-11-28: Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
- 2024-12-09: Firmy nie znają korzyści z wdrażania zrównoważonego rozwoju. Swój ślad węglowy mierzy tylko co piąta firma
- 2024-11-19: Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
- 2024-12-03: Stan budynków w Polsce poprawia się zbyt wolno. Ma to negatywny wpływ na klimat i zdrowie mieszkańców
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.