Newsy

Ewa Szabatin: Nie musimy zabijać zwierząt, by poczuć się jak gwiazda. Naturalne futro można zastąpić płaszczem od projektanta

2020-01-17  |  06:12

Zdaniem tancerki naturalne futra już jakiś czas temu przestały być oznaką bogactwa i luksusu. Aby poczuć się pięknie i gustownie, lepiej  zdecydować się na zakup modnego płaszcza bądź kurtki od znanego projektanta. Okrucieństwo wobec zwierząt powinno być niedozwolone i surowo karane. Według tancerki dzięki rosnącej świadomości społeczeństwa możliwy stanie się zakaz produkcji futer naturalnych w Polsce.

Ostatnimi czasy sporo mówi się o modzie odpowiedzialnej. Przemysł futrzarski zaczyna tracić swoich najbardziej luksusowych klientów. Znane marki i domy mody coraz częściej rezygnują z wykorzystywania naturalnych futer oraz skór egzotycznych zwierząt. Ewa Szabatin zwraca uwagę, że posiadanie futra kiedyś podkreślało status społeczny, dziś jest jedynie oznaką okrucieństwa wobec zwierząt.

– Kobiety kiedyś chciały nosić futra, bo były synonimem luksusu. Obecnie jednak mamy możliwość zastąpienia ich pięknymi i równie luksusowymi płaszczami, kurtkami i żakietami od światowych projektantów czy znanych marek. Nasza świadomość znacznie wzrosła, nie potrzebujemy już bestialsko zabijać zwierząt tylko po to, żeby poczuć się jak gwiazda – mówi agencji Newseria Lifestyle Ewa Szabatin.

Kalifornia jako pierwszy stan w USA zakazała produkcji i sprzedaży naturalnych futer. Przepis ma wejść w życie wraz z początkiem 2023 roku. W Polsce mimo prób takiego zakazu nie wprowadzono. Ewa Szabatin przyznaje, że nie jest zadowolona z obecnego stanu rzeczy. Ma jednak nadzieje, że rosnąca świadomość społeczeństwa przyczyni się do rychłych zmian.

– Niedawno dowiedziałam się, że Polska jest trzecim na świecie producentem futer naturalnych. Oznacza to, że w naszym kraju zabijamy bardzo dużo zwierząt. W USA w jednym ze stanów został wprowadzony zakaz hodowli zwierząt futerkowych. Mam nadzieję, że w Polsce też niedługo się to wydarzy. Musimy nagłośnić ten problem za pomocą eventów i różnych akcji. Zwierzęta powinniśmy głaskać, kochać i przytulać – tłumaczy.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Klaudia Carlos: Propozycja Kingi Dobrzyńskiej dotycząca „Pytania na śniadanie” sprawiła mi wielką radość i przyjemność. To dla mnie duży awans zawodowy

Gospodyni „Pytania na Śniadania” nie ukrywa, że angaż do tego formatu to dla niej duży zaszczyt i szansa na zawodowy rozwój. Jest więc ogromnie wdzięczna szefowej Kindze Dobrzyńskiej, że to właśnie ją wzięła pod uwagę i powierzyła to zadanie. Klaudia Carlos ma wieloletnie doświadczenie zawodowe i nie bierze sobie do serca krytyki widzów, którzy byli przyzwyczajeni do poprzedniej ekipy porannego programu. Nie chce także komentować zarzutów, które pojawiają się w sieci pod adresem nowych prowadzących

Handel

Handel odczuwa kryzys demograficzny. Pracownicy zagraniczni i automatyzacja sposobem na niedobór kadr

30 proc. firm handlowych uważa niedostępność pracowników za ważną lub bardzo ważną barierę w rozwoju – wynika z Miesięcznego Indeksu Koniunktury PIE z lipca br. Ponad dwukrotnie więcej uznało, że są nią wysokie koszty pracownicze. Brak kadr, który odczuwalny jest w wielu różnych branżach, często nawet mocniej niż w handlu, oznacza konieczność sięgania po pracowników z zagranicy oraz inwestowania w automatyzację.

Teatr

Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa

Najnowsza sztuka warszawskiego Och-Teatru przedstawia losy matki – przedwcześnie owdowiałej, ekscentrycznej Aurory i jej córki Emmy, która jak najszybciej chce wyjść za mąż, by uwolnić się od wpływu rodzicielki. Aleksandra Popławska, wcielająca się w rolę tej pierwszej, zaznacza, że kobiety łączy bliska, ale trudna, wręcz toksyczna więź. Jej zdaniem podobne relacje można zaobserwować również w polskich domach. Dlatego też, ta opowieść z przesłaniem powinna skłonić odbiorców do przemyśleń, bo być może jakieś sytuacje w ich rodzinach wymagają szybkiego uzdrowienia. Spektakl „Czułe słówka” powstał na podstawie jednego z najgłośniejszych amerykańskich filmów sezonu 1983/1984, jednak teatralna wersja została nieco zmodyfikowana.