Mówi: | Ewel0na |
Funkcja: | influencerka, uczestniczka programu „Królowa przetrwania” |
Ewel0na: Myślę, że sprawdziłabym się jako prowadząca jakiś ciekawy format. Mogłabym też zagrać w filmie lub serialu jakiś czarny charakter albo wredną osobę
Celebrytka ma już na swoim koncie udział w dwóch reality show: „Warsaw Shore” i „Królowa przetrwania”. Oba formaty przyniosły jej sporo różnych doświadczeń, ale też zaostrzyły apetyt na więcej. Ewel0na przyznaje, że chętnie wystąpi w kolejnym podobnym programie. Marzy też o tym, by zostać prezenterką telewizyjną lub aktorką.
– Jeżeli chodzi o moją karierę, to nie chcę nic planować, bo zawsze jak przestaję planować, to właśnie wtedy coś fajnego dzieje się w moim życiu, a kiedy planuję, to nigdy nic nie dochodzi do skutku. Więc niech się dzieje, co ma się dziać, wola Boga – mówi agencji Newseria Lifestyle Ewel0na.
Influencerka nie kryje satysfakcji z tego, że producenci „Królowej przetrwania” dostrzegli jej potencjał i zaprosili ją do udziału w tym reality show. Jak przekonuje, dobrze czuje się w takiej formule programu i jeśli znów otrzyma propozycję wystąpienia w jakimś ekstremalnym projekcie, to na pewno ją przyjmie. Lubi bowiem pokonywać własne słabości, a jeśli jeszcze towarzyszy temu nutka rywalizacji, to takie wyzwanie sprawia jej ogromną przyjemność.
– Skoro już zdecydowałam się wrócić do telewizji, jeszcze w takim programie hardkorowym, to myślę, że to fajnie się teraz potoczy i że otworzy mi to też jakieś nowe drzwi – mówi.
Ewel0na podkreśla, że chciałaby zagościć w telewizji na dłużej. Ma duże ambicje, zna swoją wartość i marzy o tym, by na przykład poprowadzić własny program.
– Widzę się w roli prowadzącej jakiegoś programu. Nie wiem jeszcze jakiego, musiałabym to przemyśleć, ale chyba mogłabym poprowadzić właśnie program w stylu „Królowa przetrwania”. Myślę, że sprawdziłabym się jako prowadząca. Jeżeli więc byłaby jakaś fajna propozycja, to jak najbardziej – mówi.
Celebrytka chciałaby zostać gospodynią jakiegoś reality show lub innego formatu o charakterze rozrywkowym. Podkreśla też, że choć miała okazję poznać podstawy dziennikarstwa, to raczej nie dla niej są programy informacyjne czy publicystyczne.
– Generalnie ja skończyłam liceum o profilu dziennikarskim, więc miałam różne warsztaty dziennikarskie, ale na przykład jako dziennikarka to ja się nie widzę. Wybrałam ten profil, bo mi zamknęli aktorski, to ja mówię, dobra, to niech będzie dziennikarski, to human i to human. Chciałam później iść na aktorstwo, ale wybrałam „Warsaw Shore”. No i tam też trochę poaktorzyłam – mówi.
Ewel0na przekonuje, że doskonale czuje się na planie zdjęciowym. Lubi pracować przed kamerą i z radością przyjęłaby rolę w jakimś serialu czy nawet w większej produkcji. W ten sposób mogłaby spełnić swoje marzenie z dzieciństwa.
– Aktorskie rzeczy tak, jak najbardziej. W ogóle jak byłam mała, to stwierdziłam, że będę albo piosenkarką, albo aktorką. W dziedzinie muzyki trochę się spełniłam, aczkolwiek nie do końca, w aktorstwie jeszcze nie, ale mam nadzieję, że będę miała okazję. Zawsze chciałam zagrać taki czarny charakter, taką wredną bitch, ale grzeczną też bym mogła, zależy, co zaproponują – dodaje.
Czytaj także
- 2025-01-16: Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę
- 2025-01-07: Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy
- 2024-12-23: Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
- 2025-01-14: Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
- 2024-12-12: Sebastian Karpiel-Bułecka: Z zawodu jestem architektem, a muzyka to jest moja pasja. Nie byłem spięty, żeby za wszelką cenę zrobić wielką karierę
- 2025-01-08: S. Karpiel-Bułecka: Sam talent nie wystarczy, by odnieść sukces w branży muzycznej. Trzeba też mieć trochę szczęścia i spotkać odpowiednich ludzi
- 2024-12-03: Miuosh: Nie zawsze wygrywający muzyczne talent show robią potem dobre rzeczy. Często ci, którzy nie zaszli w nich daleko, są na scenie latami
- 2025-01-20: Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-10-28: Ochrona krajobrazu mało istotna w nowych inwestycjach. Mazurskie gminy chcą to zmienić
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
Nie tylko producenci TVN-u chcieli widzieć w swoim formacie Jakuba Rzeźniczaka. Walczył o niego również Polsat, proponując mu udział w nowej edycji „Tańca z gwiazdami”. Były piłkarz nie wystąpi jednak na parkiecie, bo jak podkreśla, w tym momencie nie czułby się komfortowo w tym programie. Nie chce bowiem prowokować dwuznacznych sytuacji i dostarczać swojej żonie powodów do niepokoju czy zazdrości.
Konsument
Będzie ubywać mięsa na stołach Polaków. Eksperci radzą ograniczyć spożycie nawet o dwie trzecie
Produkcja zwierzęca nie zniknie, ale będzie musiała zostać ograniczona – oceniają eksperci rynku żywności i podkreślają, że przemawiają za tym zarówno względy zdrowotne, jak i środowiskowe. Obecnie przeciętny Polak zjada ok. 75 kg mięsa rocznie, a wskazywana przez dietetyków zdrowa granica to ok. 20–25 kg.
Podróże
Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.