Newsy

„Biegnij, chłopcze, biegnij” wchodzi do kin

2014-01-10  |  07:40
Już dziś do polskich kin wchodzi ekranizacja bestsellerowej książki Uriego Orleva pt. „Biegnij, chłopcze, biegnij”. W filmie wystąpiła plejada największych gwiazd polskiego kina, m.in.: Zbigniew Zamachowski, Grażyna Szapołowska, Mirosław Baka oraz Olgierd Łukaszewicz. Główną rolę zagrali bracia Andrzej i Kamil Tkacz.

„Biegnij, chłopcze, biegnij” opowiada o losie osieroconego chłopca, będącego uciekinierem z warszawskiego getta. Ośmioletni Srulik zdany jest na pomoc obcych mu ludzi.  Jednym z nich jest doktor Żurawski, grany przez Olgierda Łukaszewicza.

Doktor Żurawski został zmuszony do amputacji chłopcu dłoni, jednocześnie wiedząc, że gdyby miał okazję wcześniej się nim zająć może by do tego nie doszło. Moja postać działa pod presją, boi się wydania przez swoje otoczenie jako ten, który pomaga żydowskiemu dziecku – mówi aktor agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Olgierd Łukaszewicz, znany m.in. z ról w filmach „Generał Nil” oraz „Katyń”, dążył do stworzenia bardzo wyrazistej postaci.

Sugestie zawarte w scenariuszu o wielkim harcie ducha były dla mnie bardzo inspirujące. Reżyser był otwarty na moje propozycje i dlatego udało mi się stworzyć postać silną, która wie, co robi. Jednak w prawdziwym życiu ten człowiek mógł zachowywać się zupełnie inaczej – dodaje Łukaszewicz.

Artysta tłumaczy, że chciał pokazać nie tylko silny charakter bohatera, lecz także jego bardziej ludzkie podejście do głównego bohatera.

 – Pamiętam mojego ojca, który był lekarzem wojskowym – postawnym i silnym mężczyzną, ale któremu drżała ręka ze strzykawką, kiedy chciał robić mi zastrzyk. To pokazuje rozdwojenie w lekarzu, który nie zatracił wrażliwości w stosunku do dziecka, ale jest w nieustannej gotowości do działania – mówi Łukasiewicz.

Jedną z ciekawszych postaci w filmie – Magdę Janczyk, która opiekowała się głównym bohaterem – zagrała Elizabeth Duda.

Rola ta była wyjątkowo interesująca, a dodatkowo film miał nakręcić zdobywca Oscara – Pepe Danquart. Dodatkowym argumentem była lista obecnych aktorów oraz fakt, że byłam przymierzana do roli, którą obsadzić miała Emmanuelle Seigner. Nie mogłam więc odrzucić tej propozycji. Skróciłam urlop i natychmiast poleciałam do Paryża, aby wziąć udział w castingu – mówi Elisabeth Duda.

Artystka zdradza, że grana przez nią bohaterka to wyjątkowo silna kobieta, którą wojna wystawiła na ciężką próbę.

Nie ukrywam, że to moja pierwsza tak dramatyczna rola. Bardzo lubię postacie zdecydowanych kobiet, które jednak ukrywają pewną wrażliwość. Podobają mi się takie przeskoki. Bardzo się cieszę, że mogłam wystąpić w tak zdumiewającym i niesamowitym filmie – przyznaje Duda.

Film „Biegnij, chłopcze, biegnij” został uhonorowany Nagrodą Publiczności na 23. Edycji Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cottbus. Zdjęcia do filmu kręcono we Wrocławiu, Bawarii oraz Brandenburgii.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Farmacja

Diagnostyka obrazowa w Polsce nie odbiega jakością od Europy Zachodniej. Rośnie dostępność badań i świadomość pacjentów

Na podstawie wyników diagnostyki obrazowej, czyli m.in. tomografii komputerowej, USG, RTG czy rezonansu magnetycznego, podejmowanych jest nawet 80 proc. decyzji klinicznych. – Diagnostyka obrazowa będzie miała coraz większe znaczenie w medycynie – mówi prof. nadzw. dr hab. n. med. Jakub Swadźba, założyciel i prezes zarządu Diagnostyka SA. Jak ocenia, ten segment w Polsce jest już na światowym poziomie, a ostatnie lata przyniosły znaczący postęp związany z upowszechnieniem nowych technologii i nowoczesnych rozwiązań.

Problemy społeczne

Zmęczenie i spadek motywacji coraz częstszym problem polskich pracowników. Niewielu może liczyć na wsparcie pracodawców

Polacy należą do najdłużej pracujących społeczeństw w Europie, co przekłada się też na wysoki odsetek osób odczuwających zmęczenie w pracy. Najczęstsze tego symptomy to znudzenie i brak motywacji, które na początku mogą się wydawać niepozorne, ale w dłuższej perspektywie mogą prowadzić do wypalenia zawodowego. Choć o zdrowie psychiczne pracowników najlepiej zatroszczą się oni sami, to również pracodawcy mają tutaj swoją rolę do odegrania. Czterech na 10 jednak nie dostrzega tego problemu.