Newsy

Mateusz Damięcki i Adam Woronowicz: W polskim kinie brakuje dobrych filmów familijnych. Nasza nowa produkcja ma ogromną szansę skraść serca całych rodzin

2023-08-21  |  06:26

Aktorzy grający w filmie „O psie, który jeździł koleją” są przekonani, że obok tej produkcji nie można przejść obojętnie. Jest to bowiem wyjątkowa, pełna wzruszeń i niezwykle pouczająca opowieść o przyjaźni psa podróżnika i chorej dziewczynki. Mateusz Damięcki i Adam Woronowicz wierzą, że ten film wywoła u widzów całą gamę pozytywnych emocji, owczarek Lampo skradnie ich serca i będą mieli apetyt na więcej. Już wiadomo, że twórcy biorą pod uwagę nakręcenie drugiej części.

– Ja jestem zwolennikiem i w zasadzie miłośnikiem filmów familijnych, filmów dla każdego, które możemy obejrzeć we wspólnym gronie, bez względu na to, kto ile ma lat. Myślę, że dobry film familijny to jest naprawdę duży skarb – mówi agencji Newseria Lifestyle Mateusz Damięcki.

– W polskim kinie jest niewiele filmów familijnych. Często nawet znajomi pytają mnie, na co mogą pójść do kina razem z dziećmi. I teraz z całą odpowiedzialnością mówię wszystkim: drodzy państwo, z dziećmi, bez dzieci, zakochani czy nie – wszyscy obejrzyjcie film „O psie, który jeździł koleją”, bo naprawdę jest wyjątkowy – mówi Adam Woronowicz.

Nowa produkcja w reżyserii Magdaleny Nieć nawiązuje do kultowego opowiadania Romana Pisarskiego z 1957 roku. Główny bohater – owczarek Lampo – wręcz uwielbia jeździć koleją. Jest doskonale znany internautom, bo nagrania z jego wypraw pociągiem robią w sieci prawdziwą furorę. Pies szybko staje się też największym przyjacielem i radością życia chorej na serce małej Zuzi (w tej roli Liliana Zajbert).

– Liczę, że nasz Lampo, grający główną rolę w filmie „O psie, który jeździł koleją” przypadnie widzom do gustu i będą chcieli więcej. Ja oczywiście bym bardzo chciał – mówi Mateusz Damięcki.

– Myślę, że to jest wyjątkowa historia, która powinna znaleźć swoją kontynuację i ma na to dużą szansę. Są zapytania o drugą część i rozmowy trwają, ale nie wiem, jak bardzo są zaawansowane – mówi Adam Woronowicz.

Mateusz Damięcki gra w tym filmie ojca Zuzi, pracownika kolei, a Adam Woronowicz – bezwzględnego dyrektora stacji PKP, który jest zazdrosny o Lampo i za wszelką cenę chce się go pozbyć z tego miejsca. Kiedy mu się to udaje, stan rozdzielonej z ukochanym pupilem Zuzi zaczyna się pogarszać. Chociaż wszyscy starają się jej pomóc, to nie ma wątpliwości, że to właśnie kontakt z tym owczarkiem ma na nią zbawienny wpływ i jest lekarstwem, którego tak bardzo potrzebuje.

– Jest to piękna historia z happy endem, z pozytywną energią. Nie będę ukrywał, że pomimo, że grałem w tym filmie i znam moich kolegów, to oglądając go, parę razy się mega wzruszyłem. To naprawdę niesamowita produkcja, która wyzwala niebywałe emocje – mówi Adam Woronowicz.

Premiera filmu odbędzie się 25 sierpnia.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Farmacja

Nowy pakiet farmaceutyczny ma wyrównać szanse pacjentów w całej Unii. W Polsce na niektóre leki czeka się ponad dwa lata dłużej niż w Niemczech

Jeszcze pod przewodnictwem Polski Rada UE uzgodniła stanowisko w sprawie pakietu farmaceutycznego – największej reformy prawa lekowego od 20 lat. Ma on skrócić różnice w dostępie do terapii między krajami członkowskimi, które dziś sięgają nawet dwóch–trzech lat. W Unii Europejskiej wciąż brakuje terapii na ponad 6 tys. chorób rzadkich, a niedobory obejmują również leki ratujące życie. Nowe przepisy mają zapewnić szybszy dostęp do leków, wzmocnić konkurencyjność branży oraz zabezpieczyć dostawy.

Ochrona środowiska

Rośnie liczba bezdomnych zwierząt w Polsce i związane z nimi wydatki. Potrzebne wprowadzenie kontroli środków przeznaczanych na schroniska

Według analizy bezdomności zwierząt przeprowadzonej przez The State of Pet Homelessness Project opublikowanych w maju 2024 roku w Polsce żyje blisko 950 tys. bezdomnych psów i kotów. W 2023 roku w 230 polskich schroniskach dla zwierząt przebywało 81 778 psów i 35 391 kotów. To o 1,3 proc. więcej niż w 2021 roku – wynika z najnowszych danych Głównego Lekarza Weterynarii. Mimo podejmowanych działań na rzecz zwalczania problemu on wciąż narasta, głównie w obszarze finansowym.