Newsy

Do pozostawania w mało interesującej pracy pieniądze motywują krótkoterminowo. W końcu dojdzie do wypalenia zawodowego

2020-11-03  |  05:00

Pisarz Mikołaj Marcela tłumaczy, że praca nie jest jedynie sposobem na zarabianie pieniędzy. Jeśli to, czym ludzie zajmują się na co dzień, ich interesuje, prawdopodobieństwo sukcesu zawodowego znacznie wzrasta. Jego zdaniem trwanie w niesatysfakcjonującej pracy jest decyzją, która sprawdzi się jedynie na krótki okres. Zmęczenie i brak motywacji prędzej czy później pojawią się i nie dadzą o sobie zapomnieć.

Mikołaj Marcela to specjalista z zakresu edukacji i popkultury, autor licznych książek. Na swoim koncie ma poradniki: „Jak nie spieprzyć życia swojemu dziecku. Wszystko, co możesz zrobić, żeby edukacja miała sens” oraz „Jak nie zwariować ze swoim dzieckiem. Edukacja, w której dzieci same chcą się uczyć i rozwijać”. Napisał także kryminały dla dzieci. Jego najnowszy e-book „Jak nie myśleć o pieniądzach i je mieć” dostępny jest na platformie How2.

– Nie sądzę, by pieniądze były najważniejsze w pracy. To istotny czynnik, natomiast znacznie ważniejsze jest, żeby miała ona dla nas sens, żebyśmy mogli się w niej realizować, wykorzystywać swój potencjał. Jeżeli praca daje nam satysfakcję i szczęście, powinniśmy to doceniać. Jeśli tak nie jest, pozostają pieniądze, które wbrew pozorom nie dają szczęścia – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Mikołaj Marcela.

Zaznacza, że pieniądze mogą motywować do rozmaitych czynności. Tłumaczy jednak, że według badań wynagrodzenie pieniężne to dobry motywator, jeśli chodzi o powtarzalne i proste prace. Z kolei tam, gdzie istotne są złożone procesy oraz gdzie liczy się innowacyjne myślenie, przewagę osiąga motywacja wewnętrzna. Zaczynają liczyć się bowiem zupełnie inne czynniki.

– Pieniądze mogą nas zmotywować do pozostania w mniej atrakcyjnej i interesującej pracy, ale jedynie krótkoterminowo. W końcu dojdzie do wypalenia zawodowego, pojawią się problemy z motywacją, możemy nawet wpaść w depresję. Na całym świecie ludzie odchodzą z firm, które bardzo dobrze płacą, bo czują, że to nie jest do końca dla nich – tłumaczy.

Mikołaj Marcela zaznacza, że bardzo dużo zależy od podejścia, z jakim przychodzimy do pracy. Gdy jesteśmy nastawieni na niepowodzenia i rozczarowania, obowiązki częściej sprawiają nam trudność. Nie czujemy się spełnieni, ponieważ widzimy jedynie minusy posady. Tymczasem, gdy spojrzymy na miejsce pracy w odmienny sposób, może się okazać, że niesie ze sobą duże możliwości rozwoju.

– Istnieje coś takiego jak praca marzeń, ale tę pracę marzeń musimy sobie sami stworzyć. Posady nie są tworzone z myślą o ludziach, tylko z myślą o pracy do wykonania. Od danych pracowników zależy, czy potrafią być na tyle skuteczni, żeby dostosować miejsce pracy do własnych potrzeb – podkreśla.

Pisarz tłumaczy, że jeśli myśl o poniedziałku i powrocie do pracy jest dla nas koszmarem, warto zastanowić się nad tym, jaki jest cel tego, czym się zajmujemy. Powinniśmy rozważyć zmianę pracy lub postarać się dostosować ją do naszych indywidualnych potrzeb. Autor e-booka „Jak nie myśleć o pieniądzach i je mieć” zaznacza, że ludzie często boją się podejmować dyskusje z przełożonymi. Nie wychodzą z inicjatywą, ponieważ obawiają się konsekwencji. To sposób myślenia, który jedynie pogłębia problem.

– Aby osiągnąć zawodowe spełnienie, trzeba znaleźć pracę, w której będziemy mogli czuć się dobrze z samym sobą. Jeśli dajemy coś, co ma dla nas znaczenie, i czujemy się z tym dobrze, to jesteśmy szczęśliwi. Niezależnie od tego, czy pracujemy w firmie, która wydaje się innowacyjna i kreatywna, czy w bardzo przeciętnej pracy, która kojarzy nam się ze zwykłymi obowiązkami. Miejsce dopasowane do naszej osobowości jest bardzo ważne – mówi.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Transport

Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.

Handel

Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy

Rynek piwa skurczył się w 2024 roku o prawie 2 proc. To m.in. efekt wzrostu średniej ceny tego alkoholu, która jest dziś o ponad 40 proc. wyższa niż w 2019 roku. Na tle rynku zdecydowanie wyróżnia się segment bezalkoholowy, który wolumenowo i wartościowo rośnie o ok. 17 proc. w ujęciu rocznym. – Ten segment, wart 1,7 mld zł, jest nadzieją na poprawę wyników branży piwowarskiej – ocenia Igor Tikhonov, prezes Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie. I podkreśla, że rynek pozostaje pod presją rosnących kosztów produkcji i zmian legislacyjnych.