Mówi: | Marek Kaliszuk |
Funkcja: | aktor |
Marek Kaliszuk: Może czwarta fala nie będzie aż tak drastyczna i nie skończy się znowu totalnym zamknięciem. Wiele branż mogłoby się już z tego nie podnieść
Aktor zdaje sobie sprawę z tego, że czwarta fala koronawirusa to tylko kwestia czasu, ale nie chce zadręczać się złymi myślami. Jego zdaniem spekulacje, obawy, popłoch i histeria niczego tutaj nie zmienią, a jedynie będą potęgować negatywne emocje. Zamiast więc przejmować się na zapas tym, co czeka nas za kilka czy też kilkanaście tygodni, aktor cieszy się tym, co tu i teraz. Spotyka się ze znajomymi, chodzi na różne imprezy kulturalne i przygotowuje się do nowych projektów zawodowych.
Marek Kaliszuk ma nadzieję, że jeśli nadejdzie czwarta fala koronawirusa, to nie powtórzy się już najgorszy scenariusz i związany z nim twardy lockdown. Jest optymistą i wierzy, że bogaci o doświadczenia z poprzednich miesięcy lepiej poradzimy sobie z tą sytuacją.
– Staram się być dobrej myśli i mieć nadzieję, że nie będzie tak źle, jak było wcześniej. Więc nawet jeśli ta kolejna fala będzie, a pewnie będzie, to że nie będzie aż tak drastyczna dla nas i jednak nie skończy się to znowu totalnym zamknięciem. Bo myślę, że nie tylko nasza branża, ale wiele innych branż, podmiotów, osób, firm po prostu może się już z tego nie podnieść. Trzymam więc za nas wszystkich kciuki, żeby tak się nie stało – mówi agencji Newseria Lifestyle Marek Kaliszuk.
Aktor podkreśla, że nie chce snuć katastroficznych wizji i martwić się na zapas. Są bowiem sytuacje, na które nie mamy wpływu. Pozostaje nam więc uzbroić się w cierpliwość i czekać na rozwój wydarzeń.
– Staram się nie wyprzedzać tego, nie patrzeć w czarnych barwach, żyję tu i teraz, cieszę się dzisiejszą chwilą, że spotykam ludzi, że rozmawiamy. To są takie rzeczy, które mnie bardzo cieszą, i cały czas próbuję jednak widzieć przyszłość w kolorowych barwach – zielonych, proekologicznych, że wszystko będzie dobrze. Staram się myśleć, że najgorsze jest za nami – mówi Marek Kaliszuk.
Aktor chce też jak najlepiej wykorzystać urlop i ze zdwojoną siłą wrócić do pracy, bo jak przyznaje, bardzo stęsknił się za sceną i kontaktem z widzami.
Czytaj także
- 2025-06-26: Europosłowie za wydłużeniem finansowania krajowych planów odbudowy o 1,5 roku. Apelują o większą przejrzystość wydatków
- 2025-05-21: Przybywa ośrodków zajmujących się medycyną długowieczności. Pacjenci zyskują dostęp do najnowszych technologii medycznych
- 2024-11-21: Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
- 2024-12-03: Stan budynków w Polsce poprawia się zbyt wolno. Ma to negatywny wpływ na klimat i zdrowie mieszkańców
- 2025-01-28: Joanna Kurowska: Aktorstwo to jest niesprawiedliwy zawód. Jesteśmy ciągle oceniani, a nie mamy żadnego wsparcia
- 2024-11-13: Polska ochrona zdrowia niegotowa na kolejny kryzys. Eksperci: nie wyciągnęliśmy lekcji z pandemii
- 2024-09-20: Stypendia socjalne i zapomogi dla studentów dotkniętych powodzią. MNiSW apeluje do uczelni o priorytetowe rozpatrywanie wniosków
- 2024-09-19: Nowe trendy w digital marketingu. Innowacje rewolucjonizują działania agencji i klientów
- 2024-04-30: Wzrost inwestycji prywatnych przesądzi o rozwoju polskiej gospodarki w najbliższych latach. Sektorami przyszłości są nowe technologie i zielona energetyka
- 2024-01-15: Branża budowlana oczekuje nowych przepisów dotyczących zielonego budownictwa. Brak spójności prawa utrudnia rozwój prośrodowiskowych inwestycji
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Dorota Gardias: Moja piosenka nagrana z Bartasem Szymoniakiem odniosła ogromny sukces. Wiążę z nią pewne plany
Prezenterka pogody podkreśla, że ma w życiu kilka pasji, które szczególnie pielęgnuje. Jedną z nich jest śpiewanie. Nuci nie tylko pod prysznicem, ale swoje umiejętności wokalne prezentuje również na eventach, imprezach okolicznościowych i w programach rozrywkowych. Dorota Gardias nie kryje satysfakcji z tego, że kilka miesięcy temu mogła zaśpiewać w duecie z Bartasem Szymoniakiem, a utwór „Wszystko i nic” bardzo przypadł do gustu odbiorcom. Teraz marzy o tym, by móc wykonać go „na żywo” podczas festiwalu.
Media i PR
Reklama suplementów diety przez influencerów podlega pewnym ograniczeniom. Kontrolują to GIS i UOKiK

Rekomendacje influencerów mają znaczenie w wielu kategoriach zakupowych. Z raportu przygotowanego przez Wavemaker „Influencerzy pod lupą: etyka w social mediach” wynika, że 30 proc. internautów bierze je pod uwagę przy podejmowaniu decyzji zakupowych dotyczących leków i suplementów diety. Reklamy suplementów diety w Polsce podlegają pewnym ograniczeniom. Przykładowo nie można przypisywać im właściwości leczniczych, bo nie są to leki, ani też właściwości wspomagających, które nie są poparte badaniami. Te kwestie sprawdza GIS. UOKiK z kolei może skontrolować poprawne oznaczenie przekazu reklamowego w social mediach.
Moda
Qczaj: Kiedyś na każde wyjście musiałem kupić sobie coś nowego. Teraz już nie chcę kupować kolejnych garniturów, by potem wyrzucać je na śmietnik

Zdaniem trenera, by zadbać o środowisko naturalne i zmniejszyć ilość odpadów, trzeba chociażby zrezygnować z impulsywnych zakupów w sklepach z odzieżą i w modzie postawić na bardziej zrównoważone rozwiązania. Qczaj zachęca więc do zmiany nawyków i refleksji nad własnymi potrzebami. Najpierw bowiem powinniśmy ocenić, czy dany zakup naprawdę jest konieczny, czy może w szafie mamy już podobną rzecz, którą z powodzeniem można ponownie wykorzystać. On sam, na przekór nieprzychylnym komentarzom i krytyce internautów, kilka razy założył już ten sam garnitur i znów za jakiś czas zamierza się w nim pokazać.