Mówi: | Karolina Marszałek |
Funkcja: | adwokat |
Rozwody z orzekaniem o winie zdarzają się coraz rzadziej. Małżonkowie częściej korzystają z mediacji i dążą do polubownego rozstania
Sposób, w jaki małżeństwa decydują się rozstać, jest uzależniony od konkretnych okoliczności. Adwokat Karolina Marszałek zaznacza jednak, że rozwody z orzekaniem o winie zdarzają się dużo rzadziej niż ugodowe zakończenie postępowania. Małżonkowie przeważnie dążą do polubownego rozstania po to, żeby zminimalizować stres i usprawnić przebieg procesu. Przed podjęciem decyzji o rodzaju rozwodu warto jednak dokładnie przeanalizować wszystkie za i przeciw oraz zastanowić się nad konsekwencjami wyboru.
– Małżonkowie decydują się na rozwód bez orzekania o winie, ponieważ cenią sobie czas i komfort psychiczny. Są jednak sytuacje, w których pary mają poczucie krzywdy i chcą sprawiedliwości. Wybierają wtedy rozwód z orzeczeniem o winie. Czasami taką decyzję motywuje również chęć orzeczenia alimentów – mówi w rozmowie z agencją Newseria adwokat Karolina Marszałek.
Rozwód nigdy nie należy do przyjemnych doświadczeń życiowych, dlatego warto zminimalizować stres z nim związany i zadbać o możliwie najlepszą atmosferę. Pomóc w tym może mediacja, która pozwala na osiągnięcie satysfakcjonującego dla obu stron porozumienia. Tok mediacyjny jest dowolny, co oznacza, że w każdej chwili można od niego odstąpić. Decyzja o takiej formie porozumienia nie wiąże się więc z żadnym ryzykiem.
– Dobrym pomysłem jest, aby przed wszczęciem postępowania rozwodowego udać się do bezstronnego mediatora. Pomoże on małżonkom w ustaleniu kwestii dotyczących na przykład miejsca pobytu dzieci, kontaktów z nimi czy wysokości alimentów. Podpowie, jakie rozwiązania w podobnych okolicznościach zastosowali inni ludzie. Przyspiesza to postępowanie sądowe, ponieważ ugoda podpisana w toku mediacji jest przedkładana w sądzie i najczęściej odzwierciedlona w wyroku rozwodowym – tłumaczy.
Warto wspomnieć, że tok mediacyjny charakteryzuje poufność. W praktyce oznacza to, że rozmowy dotyczące ewentualnego porozumienia stron objęte są tajemnicą zawodową. W protokole sporządzonym przez zaangażowanego mediatora znajduje się jedynie treść ugody lub informacja o tym, że nie została ona zawarta. W konsekwencji szczegóły toku mediacyjnego są znane tylko zainteresowanym. Adwokat Karolina Marszałek zwraca uwagę także na korzyści finansowe płynące z próby porozumienia się stron.
– Zaletami ugodowego zakończenia postępowania rozwodowego są przede wszystkim: mniejszy stres i większa dyskrecja. Ugoda jest również dużo tańsza, ponieważ wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika w sprawie o rozwód bez orzekania o winie jest niższe niż w przypadku sprawy z orzekaniem o winie. Ponadto sąd po uprawomocnieniu się wyroku na zgodny wniosek stron zwraca powodowi połowę opłaty od pozwu – zaznacza.
Sprawa znacznie komplikuje się w przypadku rozwodów z orzekaniem o winie. Adwokat Karolina Marszałek tłumaczy, że klienci korzystający z jej usług często rezygnują z tej formy rozstania ze względu na dobro dzieci, wspólnych przyjaciół i znajomych rodziny. Małżonkowie nie chcą, aby ich prywatne problemy wpłynęły na relację z bliskimi.
– Jeżeli dwoje małżonków chce udowodnić sobie winę lub nie zgadzają się co do miejsca pobytu dzieci czy też alimentów, sąd prowadzi postępowanie dowodowe i przesłuchuje świadków. Najczęściej są to osoby z rodziny, sąsiedzi i znajomi z pracy. Oni także zostają zaangażowani w konflikt i są przepytywani na okoliczność przyczyn rozkładu pożycia. Opowiadają o relacji małżonków z dziećmi, ich możliwościach majątkowych i zarobkowych – mówi adwokat Karolina Marszałek.
Czytaj także
- 2024-07-23: Biznes chętnie inwestuje w OZE. Fotowoltaika na własnym gruncie najchętniej wybieranym rozwiązaniem
- 2024-03-25: Marta Wiśniewska: Nie rozumiem fenomenu mazurka. Na Wielkanoc zrobię pyszną, tłustą paschę z bakaliami
- 2024-03-18: Sztuczna inteligencja coraz bliższa ludzkiemu sposobowi przyswajania wiedzy. Naukowcy opracowali model, który uczy się języka tak jak dzieci
- 2024-02-28: Polska chce zachęcić do testowania pojazdów autonomicznych na naszych drogach. Powstaje baza scenariuszy do takich testów
- 2024-02-16: Polacy lubią leczyć się sami. Samoleczenie pozwala zaoszczędzić ok. 41 mln wizyt u lekarzy rodzinnych rocznie
- 2024-02-21: Joanna Trzepiecińska i Tomasz Dedek znowu małżeństwem. Aktorzy grają parę w spektaklu „Jak Zabłocki na mydle”
- 2023-12-20: Edyta Zając: Prezenty świąteczne dla bliskich kolekcjonuję już od pół roku. Po prostu lubię być przygotowana
- 2023-12-12: Cyfryzacja procesów budowlanych przyspiesza. Efektem są lepszej jakości projekty i mniej błędów na budowach
- 2023-12-01: Aleksandra Adamska: Specjalistyczna terapia pozwala mi się uporać z bolesnymi przeżyciami. Dzięki niej wiem, kim jestem, na czym stoję i rozumiem siebie
- 2023-11-06: Katastrofalna sytuacja chorych i rannych w Strefie Gazy. Żadna placówka medyczna nie jest w stanie funkcjonować normalnie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Uroda
M. Klajda (Miss Polonia 2024): Medycyna estetyczna to forma leczenia kompleksów. Każdy powinien sam zadecydować o ingerencji w swój wygląd
Choć medycyna estetyczna jest branżą bardzo atrakcyjną i perspektywiczną, to jednak taka ścieżka kariery nie była dla Miss Polski 2024 idealnym rozwiązaniem. Nie zdecydowała się rozwijać w tym właśnie kierunku, ale śledzi rozwój tej dziedziny. Maja Klajda nie krytykuje, ani też nie chwali tych, którzy decydują się na poszczególne zabiegi. Jej zdaniem, to indywidualna sprawa, zachęca jednak do podejmowania mądrych decyzji.
Konsument
Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie
Prawie połowa Polaków twierdzi, że myśląc o sztucznej inteligencji, odczuwa zaciekawienie, ale aż 39 proc. przyznaje, że są to głównie obawy. Dotyczą one niewłaściwego wykorzystania SI, utraty kontroli nad nią i marginalizacji roli człowieka na rynku pracy. Na razie jednak tylko 11 proc. badanych używa narzędzi opartych na sztucznej inteligencji w swojej pracy. Chociaż rozwiązania te zyskują zwolenników, to wciąż duża grupa pracowników nie wie, w jaki sposób mogłyby one wspomóc ich w obowiązkach zawodowych – wskazuje badanie „Polacy o AI. Codzienność, nadzieje, obawy”.
Ochrona środowiska
Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
Wartość rynku roślinnego w Polsce przekroczyła już wartość 1 mld zł. Roślinne zamienniki nabiału stanowią ponad połowę tej kategorii, a silną pozycję w sprzedaży mają alternatywy dla mleka – wynika z raportu Polskiego Związku Producentów Żywności Roślinnej. Polski rynek z rocznymi wydatkami rzędu 4,23 euro na osobę wciąż jednak odbiega od kwot wydawanych na żywność roślinną na Zachodzie. Branża liczy na wsparcie państwa w wykorzystaniu potencjału konsumentów.