Newsy

Firmy coraz częściej wykorzystują wyroby cukiernicze do promocji. W cukiernictwie biznesowym hitem są babeczki i torty z logotypami

2017-11-28  |  06:10

Do promowania firm i budowania wizerunku wśród kontrahentów służą już nie tylko gadżety, takie jak kubki, kalendarze, smycze czy długopisy. W biznesie podczas spotkań służbowych, konferencji czy targów coraz chętniej wykorzystywane są wyroby cukiernicze: muffiny, torty i zestawy słodyczy – obowiązkowo z logo danej firmy, jej atrybutami bądź konkretnym napisem. Słodkie gadżety wykonane na specjalne zamówienie będą kolorystycznie jak najbardziej zbliżone do tych zawartych w księdze znaku. Wypieki są również zamawiane przez firmy z myślą o pracownikach, np. z okazji spotkań świątecznych czy dla uczczenia długiego stażu pracy.

Właściciele pracowni cukierniczych podkreślają, że jest wiele sytuacji, w których ich wyroby są wykorzystywane do nawiązywania lub podtrzymywania dobrych kontaktów w biznesie. Bardzo częstym firmy składają zamówienia przed targami, podczas których słodkie gadżety mają być elementem promocji dekoracją stanowiska, zachęta dla odwiedzających czy upomikiem dla kluczowych klientów.

W cukiernictwie biznesowym najczęściej zamawianą formą są babeczki z logotypami. Zazwyczaj każda babeczka jest osobno pakowana i ma logo danej firmy. W drugiej kolejności mamy torty biznesowe, czyli torty, na których też często pojawia się logotyp firmy – mówi agencji informacyjnej Newseria Urszula Stępniak, właścicielka pracowni cukierniczej Słodki Muffin.

W tortach biznesowych wyznacznikiem nie jest cena, natomiast dużą wagę przywiązuje się do estetyki i smaku. Do każdego zamówienia jest możliwość dołączenia bileciku z życzeniami, podpisem lub logo firmy.

– Torty biznesowe bardzo często oprócz tego, że mają logotyp, muszą też mieć atrybuty danej firmy. Jeżeli robimy tort dla firmy budowlanej, to pojawią się tam elementy, które będą nam się z tą firmą kojarzyły – kombinerki, deski podłogowe czy śrubokręt. Jeśli robimy tort dla marki obuwniczej, to oprócz samego logotypu pojawiają się buty i torebki, które w tych sklepach można znaleźć – mówi Urszula Stępniak.

Stępniak podkreśla, że w przypadku jej pracowni firmy stanowią ok. 30 proc. odbiorców. Pozostałe 70 proc. to klienci indywidualni. Choć ceny w porównaniu do sieciówek cukierniczych są o ok. 20 proc. wyższe, to wiele osób wraca właśnie do niej, bo wolą zapłacić za tort więcej, ale mieć pewność, że powstał ze składników najwyższej jakości.

– W cukiernictwie biznesowym największym wyzwaniem było wykonanie ponad 4,5 tys. babeczek dla jednej z firm ubezpieczeniowych z okazji rebrandingu firmy. Wtedy praca trwała przez 48 godzin non stop i było to wyzwanie, głównie ze względu na to, że trzeba było je wykonać w krótkim czasie, by wszystko było jak najbardziej świeże – dodaje Urszula Stępniak.

Cukiernia Słodki Muffin przygotowała tort urodzinowy dla Paula McCartneya z okazji jego jedynego koncertu w Polsce. Urszula Stępniak wspomina, że na realizację zlecenia miała zaledwie 24 godziny. Po przekrojeniu tort był biało czerwony, tak by muzyk kojarzył go właśnie z naszym krajem.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.