Newsy

Grażyna Torbicka: Kobiety mają ogromną siłę i są zdeterminowane. Szklane sufity są, ale już coraz cieńsze

2019-10-28  |  06:55

Dziennikarka uważa, że rola kobiet w obecnym świecie jest nie do przecenienia. Ich pozycja się umacnia, nie boją się walczyć o swoje marzenia, znakomicie sprawdzają się na ważnych stanowiskach i potrafią pogodzić obowiązki zawodowe z prowadzeniem domu. By jednak mogły się realizować na kilku płaszczyznach, potrzebują wsparcia ze strony swoich partnerów. Dzięki umiejętnemu podziałowi ról obie strony mogą czuć się szczęśliwe i spełnione.

Zdaniem Grażyny Torbickiej kobiety coraz skuteczniej wyłamują się ze stereotypów, walczą o swoje prawa, są ambitne, mają pasje i nie boją się podejmować decyzję, które mogą diametralnie zmienić ich życie.

– Kobiety są po prostu wspaniałe i piękne. I nie chodzi tu tylko o piękno zewnętrzne, choć o to również, ale przede wszystkim o takie piękno, z jakim idzie się przez życie, piękno dążenia za swoimi marzeniami i pasjami, bycie sobą, nieoglądanie się ślepo na tendencje, na mody, wybieranie z tego wszystkiego, co świat nam proponuje, tego, co jest nam bliskie i z czym się czujemy najlepiej – mówi agencji Newseria Lifestyle Grażyna Torbicka.

Dziennikarka twierdzi, że Polki są coraz lepiej wykształcone, doskonale radzą sobie w różnych zawodach, nawet tych uznawanych za typowo męskie, i mogą zajmować kluczowe stanowiska. W tej kwestii potrzebna jest jednak pewna zmiana myślenia w społeczeństwie.

– Rola kobiet we współczesnym świecie jest ogromna. Ale jest jeszcze bardzo dużo miejsca do wypełnienia przez kobiety i jest jeszcze bardzo dużo miejsca do tego, żebyśmy zrozumieli, że ta rola kobiet i mężczyzn, i w ogóle piękno współczesnego świata, polega na partnerstwie. I dopóki tego partnerstwa kobiety i mężczyzny nie będzie, dopóki nie będzie wzajemnego szacunku, albo kobiety i kobiety, albo mężczyzny, ale tego partnerstwa na równych zasadach, dopóty świat będzie kulawy i będzie miał problemy – mówi Grażyna Torbicka.

Jej zdaniem kobiety powinny mieć odwagę i motywację do przebijania się przez szklane sufity. Nie mogą tworzyć w swojej głowie barier, które nie pozwalają im zawalczyć o realizację swoich planów.

– Szklane sufity są, ale już coraz cieńsze. Kobiety mają ogromną siłę, są zdeterminowane, jeśli mają jakiś cel, jeśli mają jakieś marzenie, to będą za nim podążać. I to, co ja jeszcze cenię bardzo w nas, kobietach, z czego osobiście też jestem dumna w moim życiu, to umiejętność łączenia pasji zawodowej z udanym życiem osobistym, że nie musi jedno przeczyć drugiemu, nie musi jedno likwidować drugiego. To jest też coś, na co powinniśmy zwrócić uwagę – mówi Grażyna Torbicka.

Dziennikarka przyznaje, że ona sama też nie raz przebijała szklany sufit i konsekwentnie dążyła do wytyczonego celu.

– Jeśli chcieli mnie jakoś pod tym sufitem utrzymać, to zawsze starałam się pokazywać drugiej stronie, że jeśli nie tymi drzwiami, to innymi wejdę i tak będę robić to, co chcę robić – dodaje Grażyna Torbicka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Konsument

Będzie ubywać mięsa na stołach Polaków. Eksperci radzą ograniczyć spożycie nawet o dwie trzecie

Produkcja zwierzęca nie zniknie, ale będzie musiała zostać ograniczona – oceniają eksperci rynku żywności i podkreślają, że przemawiają za tym zarówno względy zdrowotne, jak i środowiskowe. Obecnie przeciętny Polak zjada ok. 75 kg mięsa rocznie, a wskazywana przez dietetyków zdrowa granica to ok. 20–25 kg.

Podróże

Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok

W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.