Mówi: | Adam Zdrójkowski |
Funkcja: | aktor |
Adam Zdrójkowski: Nie wyobrażam sobie życia bez telefonu. Trudno go wyłączyć
Aktor tłumaczy, że on sam nie wyobraża sobie codziennego funkcjonowania bez telefonu, przede wszystkim dlatego że jest aktywny w mediach społecznościowych i chętnie dzieli się z fanami swoim życiem prywatnym, a jednocześnie lubi obserwować poczynania swoich znajomych i idoli. Podczas wakacji z ukochaną aktor również nie rozstawał się ze swoim ulubionym gadżetem.
Adam Zdrójkowski jest przedstawicielem tego pokolenia, które nie potrafi długo wytrzymać bez smartfona. Gadżet ten umożliwia bowiem dostęp do portali społecznościowych i jest wręcz niezbędny w wielu sferach codziennego życia młodych osób, m.in. służy do komunikacji ze znajomymi, a także pomaga w edukacji, lepszej organizacji czasu czy rozrywki.
– Raczej nie wyobrażam sobie życia bez telefonu. Byłoby trudno. Już nie mówię o tabletach, komputerze i innych rzeczach, którymi ten piękny świat nas darzy. Jak pada mi telefon, to nie wariuję, ale zawsze mam tę myśl, że zaraz przyjdzie jakiś snap, zaraz ktoś do mnie napisze, a ja nie odpiszę, będzie te parę godzin bez kontaktu, ale nigdy nie miałem czegoś takiego, że rzeczywiście gryzłem sobie z tego powodu paznokcie. Trudno wyłączyć telefon, ja zawsze lubię sobie popykać na telefonie, sprawdzić kto, co się dzieje, wrzucić jakieś zdjęcie na Instagrama. Raczej nie wyłączam – mówi agencji Newseria Adam Zdrójkowski, aktor.
Zdrójkowski przyznaje, że bycie online pozwala mu być na bieżąco – wiedzieć, jakie nowości proponują właśnie jego ulubione marki, co słychać u znajomych i co dzieje się w najbliższej okolicy.
– Czasami jest taki syndrom, najczęściej jak są jakieś fajne imprezy, na których np. nie mogę być i widzę wszystkie osoby, które to udostępniają, to mnie to burzy. Ale w tych czasach to normalne, że jak coś nas omija, to trochę nas to irytuje – mówi Adam Zdrójkowski.
Aktor podkreśla, że podczas wakacji telefon nie przeszkadza mu w wypoczywaniu, a wręcz przeciwnie – jest niezwykle pożytecznym gadżetem, chociażby dzięki aplikacjom, które pomagają w odkrywaniu urokliwych zakątków świata.
Czytaj także
- 2024-11-14: Artur Barciś: Wystawy sklepowe są już świąteczne – to jest biznes. Jednak kolędy słuchane od listopada zaczynają się nudzić
- 2024-10-25: Obrót elektroniką z drugiej ręki sprzyja środowisku. Polacy coraz chętniej sięgają po używane i odnowione smartfony
- 2024-09-25: Piotr Zelt: Tygodniowo udaje mi się przejechać na rowerze 250–300 kilometrów. Bardzo fajnie to czyści głowę i jest to forma medytacji sportowej
- 2024-09-16: Piotr Zelt: Od października zaczynam wykłady w Warszawskiej Szkole Filmowej. Czasami trafiają się takie grupy, że zastanawiam się, po co oni chcą ten zawód uprawiać
- 2024-09-18: Anna Głogowska: W samym środku lata wyjechałam na wakacje do Egiptu. Temperatura powietrza sięgała 43, a wody 38 stopni
- 2024-09-10: Daria Ładocha: Wyjeżdżając na wakacje, trzeba się liczyć z tym, że jest drogo. Już same bilety lotnicze są paragonami grozy
- 2024-09-24: Józef Gąsienica-Gładczan: Lepiej jest jechać na koniec świata i jest dużo taniej niż w Polsce. Można się pobawić w krajach Trzeciego Świata z pięknymi plażami za ułamek ceny
- 2024-08-12: Cezary Pazura: Jedziemy z żoną na Sri Lankę, gdzie mamy program naszpikowany emocjami. Będziemy się poruszać pociągami, helikopterami i jeździć na słoniach
- 2024-11-08: Cezary Pazura: Jeżeli robię żart podczas kręcenia komedii i nikt na planie się nie śmieje, to trzeba go zmienić. Pierwsze wrażenie ekipy mówi mi najwięcej
- 2024-10-22: Cezary Pazura: Jako reżyser filmu „Weekend” dostałem manto od branży i spokorniałem. Ale chętnie bym jeszcze raz stanął za kamerą
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy
Gospodyni „Pytania na śniadanie” bardzo ceni sobie to, że w porannym formacie nie trzeba przyjmować sztywnej pozy i karmić widza sztucznym uśmiechem, tylko można zachowywać się spontanicznie i naturalnie. Jak zapewnia, ona sama przed kamerami nie ukrywa emocji, czasem się wzrusza, a innym razem śmieje do łez. Zdaniem Beaty Tadli widzowie wyczują każdy fałsz, dlatego nie warto udawać i posługiwać się maskami. Trzeba być szczerym i otwartym. Ważna jest przy tym nić porozumienia ze swoim partnerem ekranowym, bo wtedy można sobie pozwolić na więcej.
Uroda
Wiktor Dyduła: W listopadzie wąsy są szczególnym symbolem dbania o zdrowie. Ale na nowy rok może je już zgolę
Co prawda charakterystyczny wąs od dłuższego czasu jest jego znakiem rozpoznawczym, ale wokalista nie chce się przywiązywać do takiego image’u. Już nawet był bliski zmiany, jednak postanowił jeszcze się wstrzymać, chociażby ze względu na to, że trwa listopad, który jest miesiącem solidarności z mężczyznami walczącymi z rakiem prostaty i rakiem jąder. Artyści, dziennikarze i sportowcy zapuszczają w tym czasie wąsy i tym samym zachęcają do badań profilaktycznych.
IT i technologie
Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
Kwestia wykorzystania dzieł pisarzy do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji budzi coraz większe kontrowersje. Część autorów kategorycznie zabrania takiego używania swoich prac, inni godzą się na to w zamian za proponowane przez niektóre wydawnictwa honoraria. Literaci są jednak zgodni co do tego, że teksty pisane przez SI nigdy nie wejdą do kanonu literatury pięknej. Technologia nie stworzy bowiem nowej wartości artystycznej, lecz powieli już istniejące schematy.