Mówi: | Adrianna Palka |
Funkcja: | trener personalny |
Adrianna Palka: Jeśli dokonujemy korekcji twarzy, to znaczy, że mamy kompleksy. Jesteśmy sami dla siebie idealni, jeżeli siebie akceptujemy
Z bogatej oferty gabinetów medycyny estetycznej trenerka wybiera tylko takie zabiegi, które pomagają jej profesjonalnie i skutecznie zadbać o twarz i ciało. Do jej ulubionych należą więc wszelkie rewitalizujące, dotleniające i stymulujące skórę do odnowy. Adrianna Palka uważa, że każda kobieta jest na swój sposób oryginalna i piękna, dlatego też nie ma potrzeby, by poprzez operacje i korekcje drastycznie zmieniać swoje rysy czy proporcje.
– Tak samo jak w sporcie czy w życiu prywatnym, również pod kątem medycyny estetycznej powinniśmy zachować zdrowy rozsądek, balans. Jeżeli chodzi o naturalne zabiegi upiększające, liftingujące, to np. mikrodermabrazja jak najbardziej tak. Ale to wszystko w granicach zdrowego rozsądku, bo najważniejsze jest to, że jesteśmy oryginalni i jedyni w swoim rodzaju, dlaczego więc mamy zakrzywiać to, co mamy piękne w sobie? Każda twarz i każde ciało jest charakterystyczne, kiedy są w stu procentach nasze – mówi agencji Newseria Lifestyle Adrianna Palka.
Trenerka nie jest zwolenniczką chirurgii plastycznej i zabiegów zmieniających rysy twarzy. Sama nie zdecydowałaby się na powiększanie ust, unoszenie policzków czy korekcję nosa.
– Jeżeli wprowadzamy coś sztucznego albo chcemy kogoś naśladować, bo np. ktoś ma taki nos, to ja też chcę mieć taki sam, to znaczy, że siebie nie akceptujemy, mamy kompleksy – mówi.
Adrianna Palka zauważa, że szczególnie młode kobiety za wszelką cenę dążą do ideału kreowanego na przykład na Instagramie i po kilku zabiegach tylko pozornie upiększających zaczynają wyglądać niemal tak samo.
– Osoba, która nie akceptuje siebie, naśladuje kogoś innego, dąży do ideału, którego nie ma albo który jej się wydaje, że jest np. na kanałach społecznościowych. I wtedy widzimy ten ideał, który jest wykreowany sztucznie, ale to nie jest dla nas ideał, bo ja uważam, że ideałów nie ma. My jesteśmy sami dla siebie idealni, jeżeli siebie akceptujemy – mówi.
Trenerka zapewnia, że ona sama akceptuje swój wygląd i swoje proporcje. Pracuje nad sylwetką, nad kondycją, stawia na skuteczne zabiegi pielęgnacyjne i nawet jeśli widzi jakieś niedoskonałości, stara się nie popadać w kompleksy.
– Ja mam 35 lat, ale czuję się na 20-latkę. Akceptuję siebie i dobrze się ze sobą czuję. Oczywiście czasami są dni, kiedy jest kilogram czy dwa więcej lub mam za dużo wody, czuję się niefajnie, nieatrakcyjnie, ale robię wszystko, żeby dojść do równowagi – dodaje Adrianna Palka.
Czytaj także
- 2025-03-25: Katarzyna Dowbor: Od 30 lat uczę się pielęgnacji ogrodu. Zieleń wycisza, uspokaja i ja to uwielbiam
- 2025-02-04: Lekarze będą lepiej przygotowani do pracy w obliczu działań militarnych. Powstał nowy model kształcenia lekarzy cywilnych i wojskowych
- 2024-12-27: Dwa konkursy w Agencji Badań Medycznych w 2025 roku. Do wzięcia 275 mln zł
- 2025-01-07: Polska potrzebuje centralnego systemu dokumentacji medycznej. Jest niezbędny w wypadku sytuacji kryzysowych
- 2025-01-16: Doświadczenia Ukrainy są cenną lekcją dla polskich medyków. Pomagają się przygotować na potencjalny konflikt
- 2024-10-17: Sztuczna inteligencja coraz mocniej wchodzi w medycynę. Potrzebna wielka baza danych pacjentów
- 2024-10-31: Medycyna stylu życia zyskuje na znaczeniu. Może zapobiegać przewlekłym chorobom serca i nowotworom
- 2024-10-01: Pozytywne doświadczenia w podróży mogą poprawić kondycję fizyczną i psychiczną. Naukowcy zbadali to za pomocą teorii fizyki
- 2024-09-18: Część kosmetyków może być groźna dla kobiet w ciąży. Zwiększają ryzyko nadciśnienia
- 2024-08-23: Paulina Sykut-Jeżyna: W czasie urlopu przez dwa tygodnie się nie malowałam. Bardzo lubię chodzić bez makijażu, ale moja praca go wymaga
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Julia Kamińska: Elektrośmieci to duży problem. Sama mam w piwnicy zepsutą pralkę i muszę zorganizować jej wywóz
Piotr Zelt, Julia Kamińska i Klaudia Zioberczyk zauważają, że mimo wielu akcji informacyjnych i edukacyjnych nadal nie wszyscy Polacy zdają sobie sprawę z tego, że elektrośmieci, które nie są w odpowiedni sposób zutylizowane, stanowią ogromne zagrożenie dla środowiska. I choć istnieją różne możliwości przekazania zużytych, nieużywanych lub uszkodzonych urządzeń elektrycznych i elektronicznych do punktów zbiórki czy firm zajmujących się recyklingiem, to nie brakuje osób, które lekceważą wszelkie wytyczne i idą na łatwiznę. Wyrzucają takie sprzęty do zwykłych śmietników albo wywożą na przykład do lasu.
Problemy społeczne
37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie

Choć trzech na czterech uchodźców z Ukrainy darzy polski system ochrony zdrowia dużym zaufaniem, to 21 proc. z nich ma problem z zaufaniem do samych szczepień. To dlatego wiele ukraińskich mam podejmuje decyzję o nieszczepieniu dziecka. Dużym wyzwaniem jest więc zwiększanie ich świadomości na temat korzyści płynących ze szczepień dla zdrowia jednostek i całej populacji, a także wyjaśnianie wątpliwości związanych z ewentualnymi skutkami ubocznymi. Tę rolę edukacyjną musi wziąć na siebie polski personel systemu ochrony zdrowia.
Problemy społeczne
Muzea pomagają walczyć ze stereotypami i uprzedzeniami. To ważne dla zmieniającego się rynku pracy

Według NEMO, Sieci Europejskich Organizacji Muzealnych, społeczna rola muzeów wykracza daleko poza ich tradycyjne funkcje. W coraz bardziej spolaryzowanym świecie muzea mogą odgrywać kluczową rolę w promowaniu dialogu i spójności społecznej, zachęcać do dyskusji, mogą też pełnić rolę ośrodków integracji społecznej. Dzięki przybliżaniu obcych kultur mogą też zmienić spojrzenie na rynek pracy.