Mówi: | Agnieszka Cegielska |
Funkcja: | prezenterka telewizyjna |
Agnieszka Cegielska: Szanuję moją pracę. Rzadko kiedy w mediach możemy mieć etat
Gwiazda TVN jest zadowolona z kierunku, w jaki potoczyła się jej kariera zawodowa. Docenia bezpieczeństwo zapewniane przez pracę na etacie oraz możliwości samorozwoju. Już jako prezenterka pogody skończyła studia z zakresu zdrowego stylu życia, dzięki czemu poprowadziła autorski cykl na antenie TVN.
Agnieszka Cegielska jest absolwentką Uniwersytetu Warszawskiego na kierunkach dziennikarstwo i ekonomia. Od 2004 roku związana jest zawodowo ze stacją TVN, gdzie pracuje jako prezenterka pogody. Gwiazda twierdzi, że nie planowała rozwijać kariery w takim kierunku, w dużej mierze zadecydował o tym przypadek. Była studentką, gdy jej przyjaciel z Trójmiasta poinformował ją, że stacja TVN planuje otwarcie nowych kanałów tematycznych i poszukuje osób do pracy. Do ewentualnego zatrudnienia podeszła z niedowierzaniem, wysłała jednak zgłoszenie.
– Odezwano się do mnie po trzech miesiącach, zaproszono na próby kamerowe, które wyszły tak sobie, a po kolejnych trzech miesiącach zaproszono mnie na pierwsze nagrania i tak się to później potoczyło – mówi Agnieszka Cegielska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Prezenterka twierdzi, że czuje wdzięczność za możliwość pracy w telewizji, przyniosła jej ona bowiem wiele satysfakcji i pozytywnych zdarzeń. Szanuje ją, nie przejmując się negatywnymi opiniami na temat prezenterek pogody. Twierdzi, że praca w TVN daje jej poczucia bezpieczeństwa, którego w obecnych czasach brakuje wielu kobietom. Zwłaszcza tym, które podobnie jak Agnieszka Cegielska, chcą zostać matkami.
– Rzadko kiedy w mediach możemy mieć etat, a dla mnie, jako kobiety w XXI wieku, fakt, że mam pracę etatową jest szalenie ważny, każdy z nas ma kredyty do zapłacenia, każdy chce mieć poczucie bezpieczeństwa – mówi prezenterka.
Gwiazda TVN uważa ponadto, że dzięki swojej pracy mogła się rozwijać i realizować pasje inne niż dziennikarstwo. Już jako prezenterka pogody ukończyła studia podyplomowe z zakresu coachingu zdrowia i zdrowego stylu życia, zrobiła również dyplom konsultanta medycyny ajurwedyjskiej. Wiedza w zakresie żywienia i niekonwencjonalnych metod leczenia pozwoliła jej natomiast poprowadzić cykl „Naturalnie!” w pasmie śniadaniowym „Dzień Dobry TVN”.
– Gdy podążamy za marzeniami, gdy żyjemy w zgodzie ze sobą, gdy taką energię wysyłamy w świat, to wszystko, co dobre do nas wraca – mówi Agnieszka Cegielska.
Czytaj także
- 2025-01-08: Podwyżki wynagrodzeń nie rozwiążą problemu niedoboru nauczycieli. Ważny jest też prestiż zawodu i obciążenie obowiązkami
- 2024-12-13: Luna: Fajną opcją jest praca w sylwestra zamiast skupiania się na zabawie. Jeszcze nie mam planów na ten czas
- 2024-11-21: Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
- 2024-12-12: Sebastian Karpiel-Bułecka: Z zawodu jestem architektem, a muzyka to jest moja pasja. Nie byłem spięty, żeby za wszelką cenę zrobić wielką karierę
- 2024-12-09: Joanna Kurowska: Lekarz w Stanach Zjednoczonych to jest ktoś, kto ma dom z basenem i jest milionerem. Medycy w Polsce muszą pracować na 13 etatów
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-11-22: Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
- 2024-10-24: Agata Młynarska: Kobiety coraz odważniej rozmawiają na trudne tematy. Bardzo odważnie bronią swojego zdania
- 2024-10-09: Qczaj: Siedem lat temu pod wpływem jesiennej chandry rozpocząłem swoją karierę. Teraz dostaję od życia dużo fajnych niespodzianek
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
NEWSERIA POLECA
Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku
Wady refrakcji, takie jak krótkowzroczność, astygmatyzm czy starczowzroczność, można skutecznie i trwale usunąć. Kwestii bezpieczeństwa zabiegów korekcji wad wzroku dotyczy najwięcej obaw pacjentów, którzy myślą o takim kroku. Tutaj z pomocą przychodzą certyfikaty spełnianych norm jakości, akredytacje poszczególnych placówek oraz potwierdzenie kwalifikacji lekarzy chirurgów.
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.
Prawo
Tak zwana sztuczna twórczość coraz popularniejsza. Wyzwaniem pozostają kwestie praw autorskich
Rosnąca popularność narzędzi AI spowodowała, że powstaje coraz więcej „dzieł sztuki”, będących wytworem działania algorytmów, które potrafią m.in. tworzyć muzykę dopasowaną do preferencji i nastroju, malować obrazy, a nawet pisać poezję czy scenariusze filmowe. To rodzi szereg wyzwań dotyczących praw autorskich. Są także wątpliwości dotyczące ochrony dzieł, z których AI się uczy. Narzucanie prawnych zakazów i obostrzeń może jednak nie przynieść efektów.
Podróże
Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
Były piłkarz przyznaje, że z perspektywy uczestników program „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” to bardzo wymagające przedsięwzięcie. Dla niego ten format okazał się nie tylko testem fizycznym, ale także emocjonalnym, bo trzeba było stawić czoła zarówno rywalom, jak i własnym słabościom. Radosław Majdan zdradza też, że emocji nie brakowało już na lotnisku. Tuż po przylocie do Grecji okazało się bowiem, że jego walizka zaginęła. Na szczęście miał przy sobie kilka zapasowych ubrań.