Mówi: | Aleksandra Szwed |
Funkcja: | aktorka |
Aleksandra Szwed: Mam to szczęście, że żyję z człowiekiem, który robi mi walentynki niemalże każdego dnia
Aktorka uważa, że uczucia powinno się okazywać cały rok, a nie tylko 14 lutego. Dlatego też jakoś specjalnie nie celebruje walentynek, a w tym roku spędzi je na planie zdjęciowym. Aleksandra Szwed z dużym dystansem podchodzi do Dnia Zakochanych. Zachęca wszystkie pary do tego, by dbały o siebie i świętowały miłość każdego dnia.
Aktorka zdecydowanie nie należy do tej grupy osób, które uważają, że romantyczne gesty 14 lutego mają szczególne znaczenie.
– Jeżeli mam być szczera, to ja do walentynek mam dosyć ambiwalentny stosunek, bo jakby nie patrzeć, to jest bardzo skomercjalizowane święto. Ale oczywiście absolutnie szanuję wszystkich tych, którzy je uwielbiają, i absolutnie rozumiem, dlaczego chcą je obchodzić – mówi agencji Newseria Lifestyle Aleksandra Szwed.
Jej zdaniem wcale nie trzeba patrzeć w kalendarz i czekać tylko na ten symboliczny dzień, by udowodnić bliskiej osobie, że jest dla nas najważniejsza. Każda okazja jest dobra do tego, by okazywać swoje uczucia. Nieważne, jaki to miesiąc, dzień tygodnia czy pora dnia.
– Wychodzę z założenia, że w szczęśliwej relacji walentynki nie powinny być tylko 14 lutego, ale każdego dnia. Chociaż drobnymi gestami powinniśmy sobie okazywać tę czułość, tę miłość, to, że o sobie pamiętamy, że nadal jesteśmy sobą wzajemnie zainteresowani. Ja osobiście od lat mam to szczęście, że żyję z człowiekiem, który mi robi walentynki niemalże każdego dnia. Więc tego się będę trzymać, bo uważam, że to jest chyba jednak bardziej efektywne i efektowne – mówi Aleksandra Szwed.
W tym roku większą część Dnia Zakochanych aktorka spędzi w pracy. Nie ubolewa jednak nad tym, a wręcz przeciwnie – cieszy się, że na razie wszystko przebiega bez większych zakłóceń.
– W tym roku w walentynki najprawdopodobniej będę na planie zdjęciowym. Uważam, że to jest fantastyczny prezent walentynkowy, zwłaszcza że w tej chwili, w tych pandemicznych czasach to nie jest takie wcale proste, bo przez cały czas jesteśmy w stanie ryzyka, że zaraz nas zamkną, odwołają, bo nie wiem, może któryś z kolegów, tfu, tfu, odpukać, absolutnie nie życzę, będzie miał pozytywny test i w tym momencie cały dzień zdjęciowy leży. Niestety tak to właśnie teraz wygląda – mówi.
8 lutego Aleksandra Szwed pojawiła się na premierze komedii „Miłość jest blisko” w reżyserii Radosława Dunaszewskiego.
Czytaj także
- 2025-06-30: Do 2029 roku rynek pracy skurczy się o milion pracowników. Przedsiębiorcy wskazują, jak zaktywizować cztery wykluczone dotąd zawodowo grupy [DEPESZA]
- 2025-07-07: Kończy się 90-dniowe moratorium na cła nałożone przez Donalda Trumpa. Negocjacje UE–USA na razie bez porozumienia
- 2025-06-23: E-papierosy i aromatyzowane saszetki nikotynowe mogą zniknąć z rynku. Ministerstwo Zdrowia chce całkowitego zakazu ich sprzedaży
- 2025-06-05: Naukowcy wzywają do większej ochrony oceanów. Przestrzegają przed groźnym w skutkach przełowieniem stad
- 2025-05-13: Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku
- 2025-03-20: Co roku ubywa na świecie około 10 mln hektarów lasów. Walka z wylesianiem i degradacją lasów jest koniecznością
- 2025-03-06: Joanna Liszowska: Kobiety powinno się doceniać na co dzień. Ale 8 marca można szczególnie wyrazić swoją sympatię
- 2025-03-03: Sylwia Bomba: „Królowa przetrwania” to nie jest mój format. Nie lubię być blisko dram, nie lubię rywalizować na takim poziomie
- 2025-02-28: Branża AGD podnosi się po trudnym okresie. Liczy na wsparcie w walce z silną konkurencją z Chin
- 2025-03-19: Radość z pracy i docenianie przez pracodawcę coraz ważniejsze. To przekłada się też na zaangażowanie pracowników
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Beata Pawlikowska: Babia Góra to jest teraz moje ulubione miejsce w Polsce. Jest w niej coś magicznego, więc marzę o tym, żeby tam wrócić
Podróżniczka przyznaje, że majowa wyprawa na Babią Górę mimo kiepskiej pogody okazała się niezwykle ekscytującą przygodą. W prognozach na ten dzień miało być 20 stopni ciepła i dużo słońca, natomiast kiedy wyszła na szlak, padał deszcz, deszcz ze śniegiem i grad, a termometry pokazywały zaledwie kilka stopni powyżej zera. Beata Pawlikowska cieszy się jednak, że nie zniechęciła się taką aurą, bo ta wędrówka zadziałała na nią niezwykle kojąco.
Ochrona środowiska
Przebywanie w lesie pozytywnie wpływa na zdrowie. Kąpiele leśne stają się coraz popularniejsze

Zażywanie kąpieli leśnych ma pozytywne oddziaływanie na zdrowie człowieka, zarówno w aspekcie psychicznym, jak i w zakresie wzmacniania układu odpornościowego. Badania naukowe wykazały między innymi, że taka forma odpoczynku przyczynia się do zwiększenia produkcji i aktywności podstawowych komórek układu immunologicznego, spełniających ważną rolę w walce z wirusami i nowotworami. Polacy coraz lepiej zdają sobie sprawę z tego dobroczynnego wpływu, dlatego rośnie popularność kąpieli leśnych.
Podróże
Dorota Gardias: Jeżeli w wakacje chcemy mieszkać w luksusowym hotelu, korzystać ze SPA i jeść na mieście, to na pewno będzie drogo. Za niewielkie pieniądze również można się świetnie bawić

Pogodynka przyznaje, że bardzo ceni sobie czas spędzony z bliskimi, kontakt z naturą i zdrowy styl życia. Poza tym jest lokalną patriotką, dlatego też tegoroczny urlop postanowiła spędzić w swoich rodzinnych stronach – na Roztoczu, by jeszcze bardziej poznać tę niezwykle urokliwą część Polski. Dorota Gardias uważa, że można dobrze się bawić, korzystać z atrakcji i przywieźć z wyjazdu wiele niezapomnianych wrażeń, nie wydając na to majątku. Tym razem zaplanowała spływy kajakowe, jazdę konno, rowerowe wyprawy oraz podążanie śladami historii. Gdyby trzeba było spać pod namiotem, nie miałaby nic przeciwko.