Newsy

Sylwia Bomba: „Królowa przetrwania” to nie jest mój format. Nie lubię być blisko dram, nie lubię rywalizować na takim poziomie

2025-03-03  |  06:21

Influencerka przyznaje, że miała propozycję udziału w programie „Królowa przetrwania”, ale ją odrzuciła. W reality show TVN7 nie brakuje bowiem skrajnych emocji, kontrowersji, intryg i kłótni, a uczestniczki są bezwzględne i często stosują zasadę: cel uświęca środki. Sylwia Bomba zaznacza, że ona sama zamiast angażować się w niepotrzebne konflikty, woli skupić się na jakichś kreatywnych projektach. Marzy o prowadzeniu „Dzień Dobry TVN” i roli w komedii.

W ostatniej edycji „Królowej przetrwania” o to miano postanowiła zawalczyć również znana z formatu „Gogglebox. Przed telewizorem” Agnieszka Kotońska. Sylwia Bomba nie zamierza jednak iść w jej ślady, bo jak podkreśla, stara się unikać kontrowersji na rzecz twórczych działań.

– Lubię dobrą energię, kreować, budować, natomiast nie lubię być blisko dram. A jak zamknie się w małej przestrzeni bardzo indywidualne kobiety, takie, które stawiają na siebie i które są gotowe na wiele, by osiągnąć sukces, to wiadomo, że bez dramy obyć się nie może. Wyrywkowo obejrzałam poprzednią edycję i naprawdę bardzo się cieszę, że nie trafiłam do „Królowej przetrwania”. Podjęłam decyzję, żeby nie wziąć w niej udziału, ponieważ to nie jest mój format. Ja nie lubię rywalizować na takim poziomie i w taki sposób – mówi agencji Newseria Sylwia Bomba.

Celebrytka zaznacza, że czarna lista programów, w których na pewno nie wystąpi, jest dłuższa. Chociażby formaty, które wymagają manipulacji i zdrady, są dla niej nie do przyjęcia, ponieważ ceni sobie szczerość i autentyczność

– Jednym z takich programów, w którym absolutnie również siebie nie widzę, jest „The Traitors. Zdrajcy”, bo ja jestem taka, że co w sercu, to na języku, więc jak miałabym być zdrajcą, to to byłby dla mnie najgorszy czas wszechświata – mówi.

Jednocześnie Sylwia Bomba przyznaje, że są takie reality show, które ogląda z zapartym tchem i z przyjemnością przyjęłaby propozycję udziału w nich, żeby sprawdzić swoje możliwości w jakichś ekstremalnych warunkach.

– Jest mnóstwo takich programów, w którym ja bym siebie widziała. Na pewno jest to jakaś „Ameryka Express” – mówi.

Influencerka nie ukrywa, że ma wysokie ambicje i marzy o karierze w telewizji. Do tej pory można ją było oglądać w takich formatach jak: „99. Gra o wszystko” i „Nasi w mundurach”. Celebrytka podkreśla jednak, że najbardziej chciałby się sprawdzić w roli gospodyni programu śniadaniowego.

– Moje marzenie od zawsze i teraz mogę już o nim powiedzieć, bo mam wrażenie, że na tym etapie ono się już nie spełni, to było prowadzenie „Dzień Dobry TVN”. Ja kocham śniadaniówki, uwielbiam programy na żywo i zawsze mi się wydawało, że byłabym w tym świetna – mówi.

Sylwia Bomba puszcza także oko w stronę filmowców, bo nie ukrywa, że ma apetyt na rolę w jakiejś lekkiej i przyjemnej produkcji.

– Ostatnio byłam w kinie na komedii i myślę, że z ogromną przyjemnością zagrałabym jakąś komediową rolę. Mam już małą wprawę na Instagramie, więc myślę, że dałabym radę – dodaje.

Sylwia Bomba jest współautorką książki „Insulinooporność. Jak odzyskać zdrowie, witalność i szczupłą sylwetkę”, która właśnie trafiła do księgarń. Wraz z dietetykiem Jakubem Mauriczem przedstawiają czytelnikom informacje na temat insulinooporności. Publikacja zawiera analizę konkretnych przypadków klinicznych, wskazówki, jakie badania warto zrobić i jak interpretować ich wyniki, a także podstawy terapii i konkretne zalecenia dietetyczne.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Psychologia

Bartłomiej Nowosielski: Osoby z chorobą otyłościową są stygmatyzowane. Hejterów nie obchodzi to, że po drugiej stronie jest człowiek z emocjami

Aktor przyznaje, że niejednokrotnie spotkał się w sieci z mową nienawiści pod swoim adresem, a najczęściej hejterzy krytykują go za wygląd. Przykre było dla niego to, że nieprzyjemne komentarze nasiliły się wtedy, kiedy po specjalistycznych zabiegach choroba otyłościowa niestety znów dała o sobie znać. Bartłomiej Nowosielski ubolewa nad tym, że szerokie grono osób nie postrzega otyłości w kategorii schorzenia, które niesie ze sobą wiele powikłań.

Handel

E-papierosy i aromatyzowane saszetki nikotynowe mogą zniknąć z rynku. Ministerstwo Zdrowia chce całkowitego zakazu ich sprzedaży

W wykazie prac legislacyjnych pojawiła się nowa propozycja Ministerstwa Zdrowia, która przewiduje zakaz wprowadzania do obrotu papierosów elektronicznych jednorazowego użytku – zarówno tych z nikotyną, jak i bez niej, oraz zakaz stosowania aromatów w woreczkach nikotynowych. Projekt trafił do konsultacji społecznych. To już kolejna regulacja sektora tytoniowego w ostatnich miesiącach. Przedstawiciele biznesu podkreślają, że to chaos regulacyjny, który wpływa na brak poczucia pewności prawnej i decyzje inwestycyjne.