Newsy

Anna Puślecka: jesteśmy narodem, który nie ma poczucia humoru

2017-03-02  |  06:50

Zdaniem dziennikarki Polakom brakuje dystansu do siebie. Zarówno gwiazdy, jak i zwykli ludzie traktują samych siebie niezwykle poważnie. Anna Puślecka chciałaby, aby Polacy mieli takie poczucie humoru, jak mieszkańcy Europy Zachodniej czy przedstawiciele świata mody i sztuki.

Jak wynika z badań niemieckiego socjologa Hansa Pozelta, Polacy uważani są za naród o bardzo niskim poczuciu humoru. Ankieta pokazała również, że Polacy nie lubią się śmiać z samych siebie. Anna Puślecka również uważa, że mieszkańcy Polski powinni się jeszcze sporo nauczyć w zakresie poczucia humoru.

– U nas jest wszystko na serio. I te gwiazdy są na serio, i ludzie, którzy pokazują się publicznie, że jeśli jest jakaś krytyka czy żartuje się z ludzi w mediach, to przyjmują to za bardzo do siebie – mówi dziennikarka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Współprowadząca cykl „Moda Polska” twierdzi, że brak poczucia humoru i dystansu do siebie cechuje nie tylko gwiazdy, lecz także zwykłych Polaków. Swoich rodaków porównuje do mieszkańców innych krajów europejskich, m.in. Włoch. Dziennikarka przeprowadziła wywiady z tak znanymi przedstawicielami świata mody i sztuki jak Giuseppe Zanotti, Carla Sozzani czy Oliviero Toscani, i jest zachwycona ich podejście do życia i samych siebie.

– Ci ludzie mają tak niebywałe poczucie humoru i taki luz, że ja bym sobie życzyła, żeby w Polsce było podobnie – mówi Anna Puślecka.

Gwiazda uważa, że ten brak dystansu może być także przyczyną problemów, jakie Polacy mają z mówieniem o seksie. W tej dziedzinie, zdaniem dziennikarki, potrzebny jest bowiem luz.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Mika Urbaniak: Dążę do tego, by żyć w autentyczności. Stawiam więc granice w relacjach z innymi

Wokalistka podkreśla, że życie w zgodzie z własnym wnętrzem wymaga nie tylko autorefleksji, ale także odważnego wyrażania siebie i dbania o własne potrzeby. Taki sposób funkcjonowania pomaga utrzymać komfort emocjonalny, pozwala maksymalnie wykorzystać drzemiący w nas potencjał i jest fundamentem szczęśliwego życia. Mika Urbaniak zwraca też uwagę na konieczność wyznaczania granic w relacjach z innymi i budowanie zdrowych relacji.

Ochrona środowiska

Mężczyźni generują dużo wyższy ślad węglowy z transportu i konsumpcji niż kobiety. Główne powody to spożycie czerwonego mięsa i jazda samochodem

Ślad węglowy generowany przez kobiety, liczony na podstawie diety i wykorzystania środków transportu, jest o jedną czwartą niższy w porównaniu do mężczyzn – donoszą francuscy i brytyjscy naukowcy na podstawie badań przeprowadzonych we Francji. Nawet po skorygowaniu wyników, na przykład o różnice płciowe w zapotrzebowaniu na kalorie, luka pozostaje bardzo duża. Tym, co w większości odpowiada za te różnice, są czerwone mięso i samochody – oba wysokoemisyjne i oba powiązane ze stereotypowym wizerunkiem mężczyzny.

Gwiazdy

Marcelina Zawadzka: Kiedyś sama decydowałam o swoim życiu i nie byłam od nikogo zależna. Teraz już przy opiece nad synkiem jestem zdana na pomoc innych

Prezenterka przyznaje, że bycie mamą to ciągłe wykraczanie poza swoją strefę komfortu, bo od momentu narodzin dziecka jest się całkowicie odpowiedzialnym za tę małą istotę i trzeba ustawić wszystko pod jej potrzeby. Każdego dnia macierzyństwo uczy ją pokory i pokazuje, że nie na wszystko ma wpływ i nie wszystkiemu jest w stanie zapobiec. Często nie pozostaje nic innego, jak przyjąć trudne doświadczenia i wyciągnąć z nich odpowiednią lekcję. Marcelina Zawadzka zdradza, że jej dziewięciomiesięczny syn już stawia pierwsze kroki i jest niezwykle ciekawy świata. Czasami towarzyszy jej także w pracy.