Mówi: | Doda |
Funkcja: | wokalistka |
Doda: gdybym miała informować media za każdym razem, gdy mam problemy z kręgosłupem, musiałabym to robić codziennie
Dorota Rabczewska od kilku lat zmaga się z problemami z kręgosłupem. Parę razy z tego powodu trafiała do szpitala, można ją też było zobaczyć w kołnierzu ortopedycznym. Negatywny wpływ na kondycję jej kręgosłupa ma między innymi chodzenie w butach na wysokich obcasach, jednak gwiazda nie potrafi z tego zrezygnować. Kilka dni temu podczas jednego z występów w ramach jej nowej trasy koncertowej chory kręgosłup znów dał o sobie znać i wokalistka trafiła do szpitala. Jak mówi wokalistka ból kręgosłupa towarzyszy jej nieustannie.
Podczas niedawnego koncertu w Grudziądzu Doda źle się poczuła. Nie przerwała jednak występu. Dopiero podczas podpisywania płyt zdecydowała, że potrzebuje pomocy medycznej i została przewieziona do szpitala. Całe zajście mocno zaniepokoiło fanów wokalistki. Ona sama jest przyzwyczajona do takich sytuacji.
– Gdybym miała informować media za każdym razem, kiedy mam jakiś niedowład stopy czy problem z kręgosłupem, to musiałoby być codziennie, bo codziennie boli mnie kręgosłup. Natomiast rzeczywiście fani się trochę zestresowali, podali tę informację na Facebooku i rozpętała się burza. Przewiało mnie, nie mogłam chodzić przez jeden dzień, byłam w szpitalu, ale teraz już jest okej – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Doda.
Problemy z kręgosłupem mają też wpływ na sportową aktywność wokalistki, która uwielbia ćwiczyć, jednak musi być ostrożna. Ostatnio nawet pochwaliła się w sieci zdjęciami ze swoich treningów. Na szczęście jej doskonała figura nie jest uzależniona od ćwiczeń i może je wykonywać tylko dla przyjemności w granicach możliwości swojego kręgosłupa.
– Moje koleżanki muszą się napocić, żeby uzyskać rzeźbę, a ja robię kilka ruchów i mam efekty. A poza tym lubię sport i bardzo ubolewam nad tym, że nie mogę go uprawiać w takim stopniu. Skończyłam szkołę sportową, biegałam na
Wokalistka jest już przyzwyczajona do problemów z kręgosłupem, ale mimo to nie rezygnuje z ekstremalnych występów i chodzenia w bardzo wysokich szpilkach.
Czytaj także
- 2024-10-16: UE walczy z kryzysem mieszkaniowym. Problemem jest brak dostępnych mieszkań i wysokie czynsze
- 2024-10-18: Firmy energetyczne cierpią na niedostatek kadr. Niepewność w branży zniechęca do edukacji w tym kierunku
- 2024-09-02: Projekt nowelizacji ustawy o Polskiej Akademii Nauk wzburzył naukowców. Ich zdaniem spowoduje on obniżenie prestiżu tej instytucji oraz ograniczy jej samodzielność
- 2024-09-09: Gabi Drzewiecka: Wysiłek fizyczny podczas realizacji zdjęć do „Azja Express” był straszny. Całe moje jestestwo czuło ten ból wyjazdu
- 2024-09-19: Gabi Drzewiecka i Jagna Niedzielska: Filipińczycy są ludźmi otwartymi i im mniej mają, tym więcej chcą ci dać. To jest wzruszające i na pewno dające do myślenia
- 2024-10-14: Dobrostan nauczycieli w zapomnieniu. Połowa młodych stażem pedagogów planuje odejście z zawodu
- 2024-08-26: Mimo wybudowania ponad miliona mieszkań w ciągu dekady warunki mieszkaniowe Polaków się nie poprawiają. Rządowe programy też nie przynoszą rezultatów
- 2024-09-18: Właściciele mieszkań obawiają się nierzetelnych najemców. Rynek najmu profesjonalizuje się bardzo powoli
- 2024-08-01: Co jedenasta osoba na świecie głoduje, a jednocześnie gwałtownie przybywa ludzi otyłych. Dużym problemem jest marnowanie żywności
- 2024-07-12: Dorośli nie umieją rozmawiać o dojrzewaniu ze swoimi dziećmi. Młodzi czerpią wiedzę głównie z internetu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.