Newsy

Dorota Gardias: W związku należy rozmawiać o seksie. Zwłaszcza gdy coś nie gra

2017-02-15  |  06:55

Prezenterka nie pochwala opowiadania przed kamerami o swoim życiu erotycznym. Uważa jednak, że w związkach rozmowy na intymne tematy powinny być naturalne. Zwłaszcza gdy relacje seksualne nie są satysfakcjonujące dla któregoś z partnerów.

Z licznych badań wynika, że choć Polacy coraz chętniej rozmawiają o seksie, wciąż mają z tym spory problem. Według portalu MyDwoje.pl tylko połowa mężczyzn i ok. 40 proc. kobiet otwarcie porusza z partnerem intymne tematy. Zdaniem Doroty Gardias jest to duży błąd, udane życie seksualne jest bowiem istotne dla przyszłości związku.

Słyszałam jakieś badania, które mówiły o tym, że bardzo dużo związków rozpada się przez to, że sprawy łóżkowe nie wychodzą – mówi prezenterka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gwiazda TVN uważa, że parom pomóc może sięgnięcie po lektury z zakresu seksuologii, np. ponownie popularną obecnie „Sztukę kochania”. Jej zdaniem w związkach powinna panować otwartość na intymne rozmowy, seks jest bowiem rzeczą naturalną. Nie oznacza to jednak, że prezenterka pochwala publiczne opowiadanie o swoim życiu seksualnym, jak robią to niektóre gwiazdy.

 Myślę, że jest to temat normalny. Nie trzeba jednak mówić do kamery, co się lubi czy jak się lubi. Ale ze swoim ukochanym, ze swoją ukochaną warto, a nawet trzeba porozmawiać, jeżeli coś nie gra – mówi Dorota Gardias.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Transport

Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.

Handel

Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy

Rynek piwa skurczył się w 2024 roku o prawie 2 proc. To m.in. efekt wzrostu średniej ceny tego alkoholu, która jest dziś o ponad 40 proc. wyższa niż w 2019 roku. Na tle rynku zdecydowanie wyróżnia się segment bezalkoholowy, który wolumenowo i wartościowo rośnie o ok. 17 proc. w ujęciu rocznym. – Ten segment, wart 1,7 mld zł, jest nadzieją na poprawę wyników branży piwowarskiej – ocenia Igor Tikhonov, prezes Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie. I podkreśla, że rynek pozostaje pod presją rosnących kosztów produkcji i zmian legislacyjnych.