Newsy

Dorota Goldpoint: Butik w Domu Mody Klif to dla projektanta wymarzone miejsce. Starałam się o nie dwa lata

2018-05-02  |  06:45
Mówi:Dorota Goldpoint, projektantka mody

Grażyna Szapołowska, aktorka

Wiganna Papina, stylistka

  • MP4
  • Projektantka otworzyła nowy warszawski butik. Od kwietnia jej kolekcje można kupić w Domu Mody Klif, co Dorota Goldpoint uważa za swój wielki sukces. Jej zdaniem Klif to wyjątkowe miejsce na zakupowej mapie Warszawy, w którym każdy projektant chciałby zaistnieć. O możliwość dołączenia do najlepszych marek premium projektantka zabiegała dwa lata.

    Dorota Goldpoint zadebiutowała w roli projektantki mody stosunkowo późno, w ciągu kilku lat podbiła jednak serca wielu modnych Polek. Stała się także jedną z ulubionych projektantek gwiazd polskiego show-biznesu. Jej kolekcje, łączące ponadczasową klasykę z kobiecością, do niedawna można było kupić w dwóch luksusowych showroomach w Warszawie oraz nadmorskiej Juracie. Od kwietnia dostępne są one także w butiku w Domu Mody Klif na warszawskiej Woli.

    – Z punktu widzenia projektanta jest to wymarzone miejsce. Wymagający klient powoduje, że jesteśmy coraz lepsi. To jest dla mnie kolejny powód, lubię być w miejscach, które są trudne, wymagające, ale to powoduje, że mogę się dynamicznie rozwijać – mówi Dorota Goldpoint agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

    Zdaniem projektantki Dom Mody Klif to wyjątkowe miejsce na zakupowej mapie Warszawy. Odwiedzają je bardzo świadomi i wymagający klienci, wiedzący czego szukają i przyjeżdżający wyłącznie w celu zrobienia zakupów. Dom Mody Klif to także centrum handlowe selektywnie wybierające marki, z którymi nawiązuje współpracę i w którym każdy projektant chciałby zaistnieć.

    – Mnie się to udało, starałam się o ten lokal dwa lata. Jestem bardzo szczęśliwa, ponieważ to było jedno z moich marzeń, żeby tutaj móc pokazać swoją kolekcję, i się udało – mówi Dorota Goldpoint.

    W nowym butiku dostępna jest m.in. nowa kolekcja na wiosnę i lato 2018 roku, zatytułowana „Sen afrykańskiej nocy letniej”, którą Dorota Goldpoint określa mianem miejskiego safari. Linia ta skierowana jest przede wszystkim do kobiet aktywnych, potrzebujących biznesowego stroju w okresie letnim. Znalazły się w niej bawełniane garnitury, marynarki, bluzy oraz zwiewne sukienki. Dominują printy w liście i kwiaty.

    Piękna kolorystyka, zieleń, którą zamierzam też na stałe wprowadzić do swojej kolekcji. To właśnie ten kolor zainspirował mnie do stworzenia tej kolekcji. Jest to styl nieformalny, ale jednocześnie może być dalej noszony do pracy – mówi Dorota Goldpoint.

    Zdaniem Wiganny Papiny nowa kolekcja projektantki doskonale wpisuje się w obecne trendy. Dominuje w niej niezwykle kobiecy klimat boho: powłóczyste sukienki maksi oraz luźne tuniki w kwiatowe wzory. Spośród pozostałych linii Doroty Goldpoint stylistka ceni kolekcję opartą na trendzie militarnym, klasyczne ubrania w stonowanych odcieniach bieli i czerni oraz lniane garnitury na lato.

    – Pojawiają się też dżinsy, co jest dla mnie bardzo dobrym pomysłem, dlatego że jeans odmładza i jest bardzo modny. Poza tym trend militarny, który uwielbiam, w którym kobiety bardzo dobrze się czują, szczególnie kobiety, które są silne, wyraziste, zadowolone z siebie – mówi Wiganna Papina.

    Wśród klientek Doroty Goldpoint znajdują się takie gwiazdy, jak Grażyna Szapołowska, Anna Iberszer, Monika Zamachowska, Joanna Kurowska, Wiganna Papina oraz Olga Kalicka. Jej projekty cenią za wysokiej jakości naturalne materiały, ponadczasową, lecz nie pozbawioną zmysłowości elegancję, która pasuje paniom w każdym wieku, oraz nutę ekstrawagancji, za którą pokochały ją także młodsze klientki.

    – Dorota zawsze wpisuje się w trendy modowe, wszystko jest eleganckie, kobiece, wykonane z fantastycznych materiałów wysokiej klasy. To jest dla mnie bardzo ważne, jako stylistyki, dlatego że mam wykwintne i wybredne klientki i one korzystają tylko z ubrań, które są z bardzo dobrych materiałów i bardzo dobrego gatunku – mówi Wiganna Papina.

    – Przy liczbie eksperymentów najlepiej czuje się w naturalnych tkaninach, chodzi o zdrowie człowieka. Dorota robi z prawdziwych wełen, z prawdziwych jedwabi, które nie są szkodliwe dla zdrowia. To nie jest wyrób plastikowy pochodzący z Chin czy Wietnamu. To są rzeczy unikatowe. Dla kobiet w moim wieku jak najbardziej eleganckie – dodaje Grażyna Szapołowska.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Muzyka

    Farmacja

    Konieczna większa edukacja na temat dbania o zdrowie i dostępnych leków. To kluczowe dla rozwoju samoleczenia

    Osoba o niskim poziomie świadomości zdrowotnej zapłaci ostatecznie za opiekę medyczną trzy razy tyle, ile osoba, która wie na ten temat więcej – wskazuje Jonathan Workman z AESGP. Świadomość to ważny element samoleczenia, czyli samodzielnego dbania o zdrowie i zajmowania się drobnymi dolegliwościami, które pełni coraz istotniejszą funkcję w przeciążonym systemie ochrony zdrowia. Dlatego eksperci wskazują na konieczność prowadzenia szeroko zakrojonych kampanii zdrowotnych, a w działania edukacyjne powinny się włączyć zarówno firmy farmaceutyczne, personel medyczny, jak i rząd.

    Moda

    Anna Powierza: Nie lubię kupować nowych rzeczy. Śpię w pościeli po mojej babci i używam ręczników po mojej mamie

    Aktorka wyznaje zasadę: zanim coś wyrzucisz na śmietnik, upewnij się, czy nie da się tego jeszcze w jakiś sposób wykorzystać. Jak przekonuje, ona sama nadal używa pościeli po babci czy ręczników po mamie. Anna Powierza nie zapełnia też po brzegi swojej szafy i nie musi koniecznie mieć tego, co właśnie jest modne. Preferuje ubrania ponadczasowe, które śmiało można założyć kilka razy i zawsze wygląda się w nich dobrze.