Mówi: | Dorota Goldpoint |
Funkcja: | projektantka mody |
Dorota Goldpoint: Gwiazdom wraz z wiekiem trudno pogodzić się ze zmianami zachodzącymi w ich wyglądzie. Niektóre, jak Madonna, próbują w ekstremalny sposób zatrzymać czas
– Artystkom, gwiazdom kina, teatru czy estrady jest niezwykle trudno pogodzić się z tym, że wraz z wiekiem ich wizerunek zmienia się na niekorzyść, stąd przesada w korzystaniu z zabiegów odmładzających – podkreśla projektantka. Jej zdaniem negatywnym przykładem jest tutaj chociażby Madonna. Niekwestionowana królowa popu sama przyznaje, że często i chętnie korzysta z dobrodziejstw medycyny estetycznej. Dorota Goldpoint uważa jednak, że piosenkarka nie zna w tej kwestii umiaru i efekt jest wręcz karykaturalny.
Projektantka przyznaje, że z dużą uwagą przygląda się Madonnie. Piosenkarka przez wiele lat była bowiem dla niej ikoną.
– Madonna jest gwiazdą, która była niezwykle podziwiana chociażby przez moje pokolenie. Wraz z nią dojrzewałam, dorastałam z jej piosenkami, z jej scenicznym wizerunkiem – mówi agencji Newseria Lifestyle Dorota Goldpoint.
Madonna niejednokrotnie zachwycała ją swoimi stylizacjami, metamorfozami i pomysłem na siebie. Teraz jednak – zdaniem Doroty Goldpoint – poszła o krok za daleko.
– Artystkom, gwiazdom kina, teatru czy estrady bardzo trudno się jest pogodzić z tym, że ich wizerunek się zmienia, że niestety wraz z wiekiem zmniejszają się mięśnie, wiotczeje skóra, działa siła grawitacji i ten owal twarzy jest inny. Madonna ma już swoje lata i wydaje mi się, że zrobiła dosyć drastyczne ruchy. Ja tego nie popieram, bo uważam, że można to robić trochę łagodniej, trochę bliżej natury i bez takich sensacji wokół swojej osoby. Ale z drugiej strony artyści często prowokują właśnie po to, żeby zaistnieć, żeby o sobie przypomnieć, więc skandal jest bardzo dobrym sposobem na marketing – podkreśla.
Projektantka zauważa, że wiele kobiet traktuje zabiegi medycyny estetycznej czy też chirurgii plastycznej jako antidotum na upływający czas. Nie mogą one bowiem pogodzić się ze zmianami, jakie wraz z wiekiem zachodzą w ich wyglądzie, i nie akceptują oznak starzenia. Dlatego też z niezwykłą determinacją próbują zatrzymać młodość i wygładzają każdą nową zmarszczkę.
– Często kobiety słabo radzą sobie z szalejącym PESEL-em, uciekającym czasem i próbują właśnie w trochę ekstremalny sposób zatrzymać ten czas, przeskalowując zmiany i poprawki, czy to twarzy, czy ciała. Ja nie jestem zupełnie przeciwna pewnym zabiegom, bo oczywiście wszystko jest dla ludzi. Po to medycyna się rozwija i w coraz prostszy sposób mamy dostęp do jej efektów, żeby z niej korzystać, ale musi być to robione z głową, żeby wyglądać na zadbaną kobietę, ale nie na taką, która wygląda dziwacznie – mówi Dorota Goldpoint.
Jej zdaniem dużym błędem jest również to, że kobiety próbują naśladować celebrytki, które w mediach czy w portalach społecznościowych imponują im nienaganną sylwetką, idealnie gładką skórą, jędrnymi piersiami czy ponętnymi ustami. Same chcą więc zrobić wszystko, by wyglądać jak one.
– Myślę, że kobiety przesadzają z chirurgią plastyczną czy z medycyną estetyczną z kilku powodów. Po pierwsze, jest to moda. Obserwując celebrytów i inspirując się nimi, próbują ich naśladować i wyglądać jak Kim Kardashian czy jak Jennifer Lopez, chociaż ona moim zdaniem akurat wygląda pięknie, bo pewne zmiany wprowadza właśnie z wyczuciem. Oczywiście jest to ideał, ale myślę, że dla bardzo niewielu osiągalny – mówi.
Projektantka uważa jednak, że przeciętnym Polkom ciężko jest pod tym względem dorównać gwiazdom z pierwszych stron gazet, bo one prowadzą zupełnie inny tryb życia i mają czas, by o siebie zadbać.
– To są kobiety, które dziennie poświęcają na ćwiczenia przynajmniej godzinę czy dwie. Gdzie więc taka przeciętna Polka miałaby czas na to, żeby tak bardzo dużo czasu poświęcać dla siebie. Jest dom, rodzina, są dzieci, o które trzeba zadbać, często jest praca zawodowa, więc w normalnym świecie tak naprawdę nie jest możliwe, żeby tak codziennie ćwiczyć – tłumaczy Dorota Goldpoint.
Czytaj także
- 2025-06-12: Dorota Gardias: Przykre jest to, że wybory prezydenckie budzą tak negatywne emocje. Jest dużo złości, żalu i różnych zagrywek, które kompletnie nie są moje
- 2025-05-30: Doda: Realizacja filmu o moim życiu obudziła wielu ludzi, którzy mi bardzo źle życzą. Wśród moich byłych też są jakieś nerwowe ruchy
- 2025-02-04: Lekarze będą lepiej przygotowani do pracy w obliczu działań militarnych. Powstał nowy model kształcenia lekarzy cywilnych i wojskowych
- 2024-12-27: Dwa konkursy w Agencji Badań Medycznych w 2025 roku. Do wzięcia 275 mln zł
- 2025-01-07: Polska potrzebuje centralnego systemu dokumentacji medycznej. Jest niezbędny w wypadku sytuacji kryzysowych
- 2025-01-16: Doświadczenia Ukrainy są cenną lekcją dla polskich medyków. Pomagają się przygotować na potencjalny konflikt
- 2024-10-17: Sztuczna inteligencja coraz mocniej wchodzi w medycynę. Potrzebna wielka baza danych pacjentów
- 2024-10-31: Medycyna stylu życia zyskuje na znaczeniu. Może zapobiegać przewlekłym chorobom serca i nowotworom
- 2024-10-01: Pozytywne doświadczenia w podróży mogą poprawić kondycję fizyczną i psychiczną. Naukowcy zbadali to za pomocą teorii fizyki
- 2024-09-18: Część kosmetyków może być groźna dla kobiet w ciąży. Zwiększają ryzyko nadciśnienia
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Anna Czartoryska-Niemczycka: Mój tata czytał mi książki. Teraz nagrania z jego głosem są najpiękniejszą pamiątką po nim
Wspólne czytanie wzmacnia więzi rodzinne, rozwija u dzieci wyobraźnię, poszerza zasób słownictwa, kształtuje gust literacki i zachęca do kreatywnego spędzania czasu wolnego – uważa Anna Czartoryska-Niemczycka. Aktorka czerpie z tradycji, którą w jej domu rodzinnym szczególnie pielęgnował jej tata. Teraz ona również promuje czytelnictwo i zachęca do tego, by sięganie po lektury stało się codziennym rytuałem.
Transport
Rośnie skala agresji na polskich drogach. Problemem jest nie tylko nadmierna prędkość, ale też jazda na zderzaku

Za kilka dni zaczynają się wakacje, czyli statystycznie najniebezpieczniejszy czas na drogach. Wśród głównych przyczyn takich zdarzeń na prostych odcinkach drogi są nadmierna prędkość i jazda na zderzaku. Zarządca autostrady A4 Katowice–Kraków w ramach kampanii „Nie zderzakuj. Posłuchaj. Jedź bezpiecznie” zwraca uwagę na zjawisko agresji na polskich drogach i przypomina, że bezpieczeństwo zaczyna się od osobistych decyzji kierowcy.
Muzyka
Alicja Węgorzewska: Czuję się ambasadorką polskiej kultury. Czasami dokonuję niepopularnych wyborów, ale moje pomysły są bardzo odkrywcze

Dyrektor Warszawskiej Opery Kameralnej została uhonorowana prestiżową nagrodą ShEO Awards 2025 w kategorii „Ambasadorka polskiej kultury” i jak podkreśla, w stu procentach na nią zasłużyła. Przyznawane przez tygodnik „Wprost” wyróżnienie trafia bowiem do kobiet, które zmieniają świat, a Alicja Węgorzewska czyni to od lat, nadając polskiej kulturze operowej zupełnie nowy wymiar. Tym razem szczególne uznanie otrzymała za stworzenie i rozwijanie Festiwalu Mozart Junior. W tym roku odbywa się już jego szósta edycja.