Mówi: | Ewa Minge |
Funkcja: | projektantka mody |
Ewa Minge: Rynek mody udaje, że ma się dobrze, ale tak nie jest. Jesteśmy zalewani przez bardzo tanią modę fast-foodową z Azji, z którą projektantom ciężko jest konkurować
– Ubrania ściągane z Chin przez różnego rodzaju aplikacje są tylko marną kopią projektów dużych domów mody. Takie duplikaty zawsze są tanie i kiepskiej jakości – uważa projektantka Ewa Minge. Jest wręcz zatrwożona tym, że rynek mody jest zalewany przez produkowane hurtowo w chińskich fabrykach podróbki, które może i na pierwszy rzut oka wyglądają dość dobrze, ale wystarczy, że założymy je kilka razy i nadają się już tylko do kosza. Z kolei za produkty sygnowane metkami znanych projektantów trzeba zapłacić sporo więcej, ale w ten sposób klient docenia ich żmudną pracę i ma satysfakcję, że utożsamia się z daną marką.
– Rynek mody udaje, że ma się dobrze, ale tak naprawdę nie ma się dobrze. Z kilku powodów. Pierwszy jest taki, że jesteśmy zalewani przez modę fast-foodową, modę bardzo tanią z Azji, z Indii. Jest to moda, która często jest jednorazowa. Ona jest bardzo tania, bo jest szyta z najtańszych tkanin, przeważnie z poliestrów. W związku z tym dzisiaj nie ma złotego środka w branży modowej. Jest albo bardzo tania moda i w ogromnych ilościach, albo moda bardzo droga, gdzie domy mody rzeczywiście dokładają wszelkich starań, aby ich projekty były wyjątkowe – mówi agencji Newseria Lifestyle Ewa Minge.
Mimo że tanie, chińskie ubrania kupione w internecie mogą do złudzenia przypominać drogie projekty uznanych domów mody, to jak zauważa projektantka, te produkty są tylko marnymi podróbkami i nie nacieszymy się nimi zbyt długo.
– Zawsze jak się mnie ludzie pytają, dlaczego na przykład w jakimś światowym domu mody czy w naszej marce ta moda jest taka droga, a tamta, którą ściągamy gdzieś z Chin przez różnego rodzaju aplikacje, jest taka tania, a przecież teoretycznie to jest ta sama marynarka. Zawsze odpowiadam, że nie jest to ta sama marynarka. Przede wszystkim są to duplikaty, które są już wykonane z zupełnie innych tkanin. Kopia zawsze jest najprostsza i najtańsza – tłumaczy.
Ewa Minge podkreśla też, że przygotowanie premierowej kolekcji w domu mody wiąże się z ogromnymi kosztami. Cały proces twórczy trwa kilka miesięcy. Każdy produkt jest starannie przemyślany i dopracowany w najdrobniejszym szczególe. Projektanci stawiają na wyszukane fasony, najlepszej jakości tkaniny, a także dbają o detale i wykończenia.
– Dany dom mody musi włożyć naprawdę duże pieniądze w powstanie danego produktu, bo zaczyna się od tego, że jest pomysł, jest projekt, który już sam w sobie jest bardzo drogi, potem wykonanie tego projektu, wymiarowanie, konstrukcja, zrobienie go w rozmiarówkach, przygotowanie tkanin, które bardzo często są produkowane właśnie pod ten dany projekt, czyli są unikatowe. I one nie są w tysiącach metrów, tak że można rozłożyć to cenowo na daną jednostkę – wyjaśnia projektantka.
Aby zaprezentować nową kolekcję, domy mody również muszą obrać odpowiednią strategię reklamową i marketingową. Pracuje nad tym sztab ludzi i wydawane są na to bardzo duże pieniądze.
– Na przykład pokazy mody Chanel podczas jednego Fashion Weeku to jest wydatek kilku milionów euro. Klient później musi za to zapłacić, ale też klient ten utożsamia się wówczas z daną marką i to w jakiś sposób go nobilituje. Ja oczywiście jestem za tym, żeby mniej nosić logotypy i mniej się utożsamiać z marką, a wyrabiać sobie swój własny styl – kupować emocjami, a nie logotypami, fajne projekty, coś, co nam się podoba – dodaje Ewa Minge.
Czytaj także
- 2025-01-31: Unijne przepisy zwiększą bezpieczeństwo inwestycji w kryptowaluty. Nowe regulacje mają uporządkować rynek
- 2025-01-28: Branża drzewna obawia się zalewu mebli z importu. Apeluje o wypracowanie strategii leśnej państwa
- 2025-01-30: Inwestycje w kamienice zyskują na popularności. Nie odstraszają nawet wyzwania konserwatorskie
- 2025-01-15: Pracodawcy apelują o usprawnienie wydawania zezwoleń na pracę cudzoziemcom. Nowe regulacje tylko w części w tym pomogą
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2025-01-07: W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
- 2024-12-27: Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
- 2025-01-08: Coraz więcej inwestorów stawia na budownictwo modułowe. Kolejne dwa lata powinny przynieść duże wzrosty
- 2024-12-13: PZU chce mocniej inwestować w sektor zdrowia i transformację energetyki. W strategii do 2027 roku zapowiada duże zmiany w strukturze grupy
- 2024-11-29: Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Jadwiga Jankowska-Cieślak i Daniel Olbrychski po 50 latach znów zagrają małżeństwo w sztuce „Przebłyski”. „To duża rozkosz spotkać się po tylu latach”
Twórcy sztuki zatytułowanej „Przebłyski” podkreślają, że jest to spektakl – lustro każdej pary. Kreowani przez Jadwigę Jankowską-Cieślak i Daniela Olbrychskiego Rosa i Abrasza przez lata byli małżeństwem, a w chwili śmierci mężczyzny widzowie dostają kompendium wiedzy o ich niełatwym życiu. Odtwórca głównej roli cieszy się, że znów może się spotkać na scenie z aktorką, która od lat robi na nim ogromne wrażenie. Przyznaje też, że Serge Kribus napisał ten tekst z myślą o nim i zależało mu, żeby zagrał tę sztukę w Paryżu. Najpierw jednak przedstawienie zostanie zaprezentowane w polskiej wersji.
Edukacja
Kompetencje STEM wchodzą szerzej do edukacji. Inicjatywa edukacyjna Amazon objęła już pół miliona dzieci w Polsce
Na warszawskiej Pradze Północ otwarto właśnie pierwszą STEM Kindlotekę, czyli przestrzeń edukacyjną dla dzieci i młodzieży, która stawia na rozwój kompetencji w obszarze nauki, technologii, inżynierii i matematyki. To inicjatywa Amazon i stowarzyszenia Cyfrowy Dialog rozwijana od 2019 roku, w ramach której funkcjonuje ponad 100 takich placówek, a z prowadzonych w nich zajęć skorzystało już pół miliona dzieci. STEM uważane są za kompetencje przyszłości, a badania wskazują, że można je rozwijać już u najmłodszych uczniów.
Prawo
Zmieni się definicja mobbingu. Nowe prawo da skuteczniejsze narzędzia ochrony nękanym pracownikom
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej chce uprościć prawną definicję mobbingu. Dodatkowo opracowywana nowelizacja przepisów ma nałożyć nowe obowiązki na pracodawców, których celem będzie określenie zasad przeciwdziałania mobbingowi i to na poziomie regulaminu pracy lub innych wewnętrznych regulacji. Dzięki któremu podwładni będą bardziej świadomi swoich praw i będą mogli lepiej reagować na przypadki ich łamania.