Newsy

Ewa Wachowicz: Nie używam żadnych plastików. Każda torebka mniej w sklepie to jest dbanie o ekologię

2019-01-09  |  06:13

Producentka programów kulinarnych podkreśla, że od wielu lat wciela w swoje życie działania proekologiczne i dba o to, by nie zanieczyszczać środowiska. Na zakupy zawsze zabiera ze sobą lnianą torbę wielokrotnego użytku, natomiast w swojej restauracji nie używa ani plastikowych butelek, ani słomek. Jej zdaniem świadomość Polaków w tej kwestii jest jeszcze wciąż niewystarczająca, a ekologia to przecież kwestia codziennych wyborów.

– Uważam, że w tej kwestii edukacja i jeszcze raz edukacja oraz podnoszenie świadomości, żeby w naszym życiu jak najmniej było opakowań. Na zakupy noszę lnianą torbę, żeby o niej pamiętać, to zawsze mam ją pod ręką w samochodzie. Nie używam żadnych plastików. Każda torebka mniej w sklepie to dbanie o ekologię. Jeżeli każdy w swoim najbliższym otoczeniu zwracałby na to uwagę, to myślę, że naprawdę nasz świat byłby po prostu zdrowszy – mówi agencji Newseria Ewa Wachowicz, producenta programów telewizyjnych, prezenterka.

Wachowicz podkreśla, że wystarczą małe gesty, by powoli zmieniać swoje nawyki i do tego samego zachęcać rodzinę oraz znajomych. Warto więc pamiętać o segregowaniu śmieci, rezygnacji z opakowań wykonanych z tworzyw sztucznych oraz ograniczaniu zużycia prądu i wody.

– W mojej restauracji w Krakowie nie mamy plastikowych słomek. Słomki są ekologiczne, biodegradowalne, one są oczywiście trudniejsze w użyciu codziennym, ale nasz klient ma do wyboru. Tak samo z wodą, też mamy wodę w szklanych opakowaniach i staramy się po prostu też naszych klientów w naszej restauracji chociażby w taki sposób edukować – mówi.

Ewa Wachowicz tłumaczy, że wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że przechowywanie wody, soków czy żywności w plastikowych opakowaniach, znacząco pogarsza jakość tych produktów, bo uwalnia do nich toksyny.

– Woda w butelkach plastikowych, która jeżeli jest nieprawidłowo przechowywana, zwłaszcza latem, kiedy jest wysoka temperatura czy promienie słoneczne, to ta woda naprawdę ma w sobie tablicę Mendelejewa. Wody piję bardzo dużo, więc dla mnie jest niesamowicie istotne, jaką wodę piję i na to zwracam ogromną uwagę. Najczęściej korzystam z wody z kranu, ale przelewam sobie ją do szklanych butelek. Ta woda po prostu jest płynna, ona nie stoi, ona nie tęchnie, jest po prostu świeża – mówi Ewa Wachowicz.

Według Wachowicz produkcja śmieci jest nieunikniona, jednak warto dołożyć wszelkich starań, by jej rozmiary były jak najmniejsze, ponieważ mają one niebagatelny wpływ na stan środowiska, w którym żyjemy.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Finanse

Wciąż niewielkie finansowanie wsparcia psychicznego przez państwo. Usługi terapeutyczne są dziś głównie prywatne

Co czwarty Polak przynajmniej raz w ciągu swojego życia zmaga się z poważnym kryzysem zdrowia psychicznego. Może więc on statystycznie dotyczyć każdej polskiej rodziny – przypomina Fundacja Pomagam.pl. Problemem jest wciąż niskie finansowanie wsparcia psychicznego i psychiatrycznego przez państwo oraz słaba wiedza o zdrowiu psychicznym. Organizacja zwraca uwagę, że świadomość problemu może uwolnić ogromny potencjał wzajemnego wsparcia.

Film

Joanna Kurowska: Żaden polski aktor nie dostał miliona dolarów za film. Gramy równie dobrze jak amerykańscy, a jesteśmy niedoceniani i hejtowani

Artystka nie ma żadnych wątpliwości – polska branża filmowa wymaga natychmiastowego uzdrowienia. Konieczne jest wprowadzenie gruntownych zmian po to, aby zapewnić aktorom lepsze warunki pracy, odpowiednie wynagrodzenie i wsparcie w sytuacjach kryzysowych. Joanna Kurowska zauważa, że honoraria w polskim kinie są rażąco niskie i chociażby w stosunku do zarobków amerykańskich gwiazd dysproporcja jest ogromna. Dla przykładu żaden polski aktor nie otrzymał jeszcze miliona dolarów za rolę, podczas gdy w USA takie kwoty są standardem.