Mówi: | Ewa Gawryluk, aktorka Robert Gonera, aktor Waldemar Błaszczyk, aktor Wojciech Majchrzak, aktor Tomasz Barański, tancerz |
Gwiazdy śledzą nowinki motoryzacyjne. Wybrały się na premierę najnowszych modeli Volvo
Niespełna dwa tygodnie po światowej premierze dwa nowe modele Volvo zostały pokazane w Polsce. Na polskiej inauguracji S90 i V90 obecne były takie gwiazdy, jak Ewa Gawryluk, Robert Gonera, Tomasz Barański, Waldemar Błaszczyk i Wojciech Majchrzak. Jak zgodnie podkreślają, liczy się dla nich nie tylko atrakcyjny wygląd, lecz przede wszystkim bezpieczeństwo i komfort jazdy.
Robert Gonera twierdzi, że fanem motoryzacji jest od najmłodszych lat – dotychczas był właścicielem samochodów czternastu różnych marek. Wybierając nowe auto, kieruje się przede wszystkim bezpieczeństwem jazdy, a tę – jego zdaniem – zapewnia właśnie Volvo.
– To jest taki slogan reklamowy, ale akurat w tym przypadku slogan poparty wieloma latami wprowadzania innowacji na najróżniejszym poziomie. W samochodach tej marki łączy się bezpieczeństwo z pewnym rodzajem funkcjonalności rodem ze Szwecji – mówi Robert Gonera agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Miłośniczką samochodów jest także Ewa Gawryluk. W nowych modelach Volvo aktorkę urzekły przede wszystkim fotele, które sprawiają, że nawet jazda na bardzo długiej trasie przebiega komfortowo dla kierowcy. Gwiazda docenia także system nowoczesnego oświetlenia auta.
– Jak jedziemy w nocy, to nie musimy ich przełączać i nie oślepiamy kierowców nadjeżdżających z przeciwka, ale widzimy wszystko dobrze, pięknie oświetla nam pobocze, a to powoduje, że człowiek się czuje bezpieczniej – mówi Ewa Gawryluk.
Luksusowe Volvo S90 oraz jego wersja kombi V90 powstały na nowych płytach podwozia, mają nowe silniki i wyposażenie, nie są więc kontynuacją poprzednich modeli, choćby słynnego XC90. Zostały wyposażone w automatyczne systemy ostrzegania przed kolizją, utrzymujące pojazd w pasie ruchu nawet przy dużej prędkości oraz wykrywające duże zwierzęta mogące wbiec na jezdnię. Obie wersje będą dostępne także w wersji automatycznej.
– Bardzo mi się podobają w tych modelach te czujniki, które zwiększają zarówno bezpieczeństwo, jak i wygodę jazdy. Zatrzymują się w odpowiedniej odległości przed samochodem, można sobie je włączyć i spokojnie jechać na autostradzie, nie operując w ogóle gazem – mówi Wojciech Majchrzak.
Waldemar Błaszczyk do samochodów podchodzi praktycznie. Uważa, że sercem każdego auta jest silnik i na to zwraca największą uwagę, wybierając auto. Na drugim miejscu znajduje się jego samochodu – wybierając między dwoma nowymi modelami Volvo aktor zdecydowałby się na wersję kombi ze względu na dużą ilość miejsca w środku.
– Wiem, ile musimy zwykle ze sobą rzeczy zabrać, jak wyjeżdżamy. Jesteśmy dosyć energiczną rodziną i zawsze jadą narty, rowery, kajaki i inne rzeczy. Śmieję się, że tego jest dosyć dużo – mówi Waldemar Błaszczyk.
Aktor docenia także piękną i elegancką linię nadwozia obu nowych modeli Volvo oraz przednie światła w technologii LED. Mają one znany już z modelu XC kształt młota Thora. Szlachetna sylwetka nowych aut urzekła także Tomasza Barańskiego.
– Ostatnio byłem przed zakupem samochodu i wahałem się pomiędzy dwiema markami, jedną z nich było Volvo. Niesamowity samochód, nie sądziłem, że dożyję takich czasów, że będą takie bryczki na mieście jeździły – mówi tancerz.
Oba nowe modele Volvo można oglądać na EXPO XXI. W salonach dostępne będą jednak dopiero za kilka miesięcy: model S90 na przełomie czerwca i lipca, a V90 pod koniec sierpnia.
Czytaj także
- 2024-10-22: Robert El Gendy: Zauważam inne programy śniadaniowe i dobrze, że one są. Konkurencja nakręca nas do walki o widzów
- 2024-10-30: Robert El Gendy: Halloween to zupełnie nie moja estetyka. Na początku listopada nie jest mi do śmiechu, raczej pogrążam się w zadumie
- 2024-11-15: Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność
- 2024-11-12: Tomasz Tylicki: W programach na żywo jak „Pytanie na śniadanie” niezbędna jest swoboda. Jeżeli scenariusz za dużo by nam narzucał, to byłoby sztywno
- 2024-11-22: Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
- 2024-11-06: Robert Stockinger: Wziąłem na siebie odpowiedzialność podnoszenia jakości Telewizji Polskiej i przywracania jej blasku
- 2024-10-11: D. Obajtek: UE nie dorosła technologicznie do rezygnacji z samochodów spalinowych. Europejski rynek motoryzacyjny upada
- 2024-10-14: Wyniki sprzedaży elektryków w Polsce jedne z najniższych w Europie. Eksperci widzą jednak duży potencjał
- 2024-10-17: Mała liczba punktów ładowania spowalnia rozwój elektromobilności. Powodem długi czas oczekiwania na przyłącza prądowe
- 2024-11-06: Rośnie zapotrzebowanie na szkolenia z gaszenia elektryków. Wiedza na ten temat jest coraz szersza
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny
Nowy juror w programie „Must Be the Music” podkreśla, że ta rola jest dla niego niezwykłą przygodą, bo dzięki niej nie tylko może odkrywać młode talenty, ale także nieznane dotąd aspekty swojej kariery artystycznej. Ocenianie uczestników nie jest prostą sprawą, ale Sebastian Karpiel-Bułecka nie chce nikomu dawać złudnych nadziei i chwalić kogoś tylko po to, żeby nie zrobić mu przykrości. Wokalista wychodzi z założenia, że jeśli ktoś decyduje się na udział w tym programie, to musi być przygotowany na każdą ocenę, nawet tę najbardziej surową.
Prawo
Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.
Ochrona środowiska
Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.