Mówi: | Joanna Jabłczyńska (aktorka) Marcin Tyszka (fotograf) Michał Piróg ( choreograf, prezenter) |
Gwiazdy zachęcają do jedzenia polskich jabłek
Gwiazdy jedzą polskie jabłka. Joanna Jabłczyńska, Marcin Tyszka i Michał Piróg popierają akcję „Postaw się Putinowi – jedz jabłka, pij cydr”. Zachęcają, by jeść jak najwięcej tych owoców, nie tylko z powodów politycznych, lecz przede wszystkim dla zdrowia.
Od 1 sierpnia w Rosji obowiązuje embargo na polskie jabłka. Na znak protestu przeciwko polityce Kremla dziennik „Puls Biznesu” zainicjował internetową kampanię społeczną „Postaw się Putinowi – jedz jabłka i pij cydr”. Inicjatywę poparli internauci oraz politycy. Minister rolnictwa Marek Sawicki akcję pochwalił i podziękował pomysłodawcom. Jego zdaniem polscy konsumenci są w stanie ulżyć producentom owoców i zminimalizować straty.
Joanna Jabłczyńska akcji kibicuje, choć przyznaje, że polityka nie jest jej domeną. Gwiazda zauważa jednak, że pomysł może pomóc nie tylko polskiej gospodarce, lecz także zdrowiu Polaków.
– Na wszelki wypadek jabłek zawsze dużo jadłam i jem nadal. Nazwisko zobowiązuje, także bardzo się cieszę. To jest cudowna akcja, bo nawet jeśli Putin nie dowie się o tym, to my będziemy zdrowsi. One apple a day keeps doctor away! – mówi Joanna Jabłczyńska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Fotograf Marcin Tyszka uważa, że należy wspierać wszystko co polskie, nie tylko produkty żywnościowe, lecz także polską modę.
– Fajnie, że jest taka zabawa. Zawsze lepiej jest zjeść coś, co jest nasze, niż coś, co jest importowane. Dlatego jedzmy polskie jabłka! – mówi Marcin Tyszka.
Według Ministerstwa Rolnictwa Polska rocznie produkuje 3 miliony ton jabłek. W 2013 roku 700 tysięcy ton trafiło na rynek rosyjski. Z danych tych wynika, że aby zniwelować negatywne skutki rosyjskiego embarga, każdy Polak musiałby zjeść dodatkowo jedno jabłko na trzy dni, czyli 100 rocznie. Marek Sawicki, szef resortu rolnictwa, zachęca wszystkich do jedzenia polskich jabłek. Wystarczą trzy-cztery jabłka dziennie, aby przezwyciężyć skutki embarga. Michał Piróg jednak nakłania Polaków, by rodzimych jabłek jedli jak najwięcej.
– Bardzo ubolewam na tym, że dopiero Rosja musiała się wypowiedzieć na temat tego, że nie będzie kupowała polskich jabłek, żebyśmy zaczęli myśleć o ich jedzeniu. My jako naród zapominamy o tym. A najgorsze jest to, że kupujemy jabłka z innych państw, które w ogóle nie mają smaku i są trzy razy droższe, zamiast polskich. Zatem proponuję nie trzy w tygodniu, a dwa dziennie. Do śniadania byłoby fajnie i na deser – mówi Michał Piróg.
Na polską kampanię internetową zwróciły uwagę zagraniczne media. Napisał o niej między innymi brytyjski dziennik „The Guardian”, niemiecka stacja Deutsche Welle oraz BBC.

Joanna Jabłczyńska jesienią otwiera kancelarię prawną

Polacy wolą krajowe owoce, nawet jeśli muszą zapłacić za nie więcej
Czytaj także
- 2025-07-01: Rynek piwa kurczy się w I półroczu 2025 roku. Zła pogoda w maju przyniosła 12-proc. spadek sprzedaży
- 2025-06-25: W rosyjskiej niewoli może przebywać kilkadziesiąt tysięcy Ukraińców. Napięta sytuacja geopolityczna sprzyja Rosji
- 2025-06-20: M.Kobosko: Wszyscy zapłacimy za eskalację między Izraelem a Iranem. Kraje UE powinny robić więcej dla budowy swojego własnego bezpieczeństwa
- 2025-06-18: Dzięki e-commerce rośnie eksport polskich małych i średnich przedsiębiorców. Wartość ich sprzedaży na Amazon przekracza rocznie 5 mld zł
- 2025-05-12: Zmiany w obowiązku magazynowania gazu mogą obniżyć ceny surowca. To pomoże się przygotować do sezonu zimowego
- 2025-05-20: Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku
- 2025-05-06: Duże projekty fotowoltaiczne w Polsce mocno spowolnione. Największymi problemami nadmierna biurokracja i chaos interpretacyjny
- 2025-04-16: Polscy naukowcy rozwijają technologię hodowania bionicznej trzustki. Może ona rozwiązać problem cukrzycy insulinozależnej
- 2025-04-08: Eliza Gwiazda: Polskie hotele to już nie są te sprzed 10-15 lat. Nie ma takiej zachcianki, której pięciogwiazdkowe obiekty by nie spełniły
- 2025-03-14: S. Cichanouska: Białorusini żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich. Jednak nie poddają się mimo represji i brutalności reżimu
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Motoryzacja

Qczaj: Na drogach szybkiego ruchu lubię mocniej wcisnąć pedał gazu. Niebawem planuję też zrobić prawo jazdy na motocykl
Trener podkreśla, że decyzja o zrobieniu prawa jazdy była jedną z najlepszych w jego życiu. Teraz, kiedy odpowiedni dokument ma już w kieszeni, z ogromną przyjemnością wsiada za kierownicę i mknie przed siebie. Najbardziej lubi drogi szybkiego ruchu, bo tam może mocniej wcisnąć pedał gazu. W innych okolicznościach jednak jeździ z dużą rozwagą, dostosowując prędkość do warunków panujących na jezdni. Qczaj zdradza też, że kolejnym krokiem będzie kurs na prawo jazdy na motocykl.
Edukacja
Uczelnie zaczynają wspólnie walczyć ze zjawiskiem mobbingu i dyskryminacji. Ruszają badania nad skalą problemu

Szkoły wyższe chcą aktywniej walczyć ze zjawiskiem mobbingu i dyskryminacji zarówno wobec pracowników, jak i studentów. W ramach projektu Bezpieczna Uczelnia będą się wymieniać dobrymi praktykami w zakresie polityki antymobbingowej. Zostaną przeprowadzone także badania na temat obecnej sytuacji w środowisku akademickim. Dotychczasowe badania prowadzone przez Fundację Science Watch Polska wskazują, że mobbing to dość powszechne zjawisko na uczelniach, które przybiera charakterystyczne dla środowiska formy.
Edukacja
Polki coraz bardziej świadomie podchodzą do profilaktyki nowotworów piersi. Wciąż jednak blisko połowa się nie bada

Profilaktyka raka piersi przestaje być dla Polek źródłem lęku i tematem tabu. Coraz częściej motywacją do wykonania badań jest odpowiedzialność za siebie i bliskich – wynika z najnowszego badania Maison & Partners dla Henkel Polska. 36 proc. kobiet jako motywację wskazało rekomendacje lekarskie, a 30 proc. – potrzebę dbania o swój organizm. Mimo że około 40 proc. kobiet w wieku 20–60 lat bada się regularnie, wykonując badania palpacyjne czy USG, podobny odsetek nie bada się wcale, a co piąta deklaruje, że w ogóle nie interesuje się tym tematem.