Mówi: | Ida Nowakowska |
Funkcja: | tancerka, prezenterka |
Ida Nowakowska o jurorowaniu w „Dance, Dance, Dance”: może się będziemy kłócić już po pierwszym odcinku, ale jak na razie jeszcze jest love
Tancerka podkreśla, że multimedialne show „Dance, dance, dance” przygotowywane jest z ogromnym rozmachem i wykorzystaniem najnowszych osiągnięć technologicznych, dlatego bez wątpienia zrobi duże wrażenie na widzach i szybko stanie się hitem wiosennej ramówki TVP. Ona sama nie kryje ekscytacji z tego, że może zasiadać w fotelu jurora. Zamierza rzetelnie wywiązywać się ze swoich obowiązków tak, by swoją oceną nikogo nie skrzywdzić, tylko zmotywować do dalszej pracy.
„Dance, dance, dance” to nowość w polskiej telewizji. Program oparty jest na holenderskim formacie i zrobił już furorę m.in. w Niemczech oraz Wielkiej Brytanii. Pierwszy odcinek nowego show będzie można obejrzeć 2 marca o godz. 20.00. Wtedy też sześć par zaprezentuje układy z najbardziej znanych teledysków, filmów tanecznych i musicali. Klipy Michaela Jacksona, Madonny, Beyoncé, Justina Timberlake’a, sceny z filmów tanecznych „Dirty Dancing”, „Magic Mike” czy „Blues Brothers” na stałe wpisały się w historię światowej popkultury. Teraz choreografie znane milionom ludzi będą próbować wiernie odwzorować uczestnicy pierwszej polskiej edycji widowiska, wśród nich mi.in. Marcelina Zawadzka, Rafał Maślak, Wiktoria Gąsiewska, Adam Zdrójkowski, Paulina Krupińska i Klaudia Halejcio.
– Myślę, że będzie to najfajniejsze i najbardziej energetyczne show w historii telewizji. Tam się naprawdę dużo dzieje, ponieważ gwiazdy są stawiane w bardzo wymagającej sytuacji, gdzie muszą same wyjść na scenę i zatańczyć określoną choreografię. Każdy się tym stresuje, a tym bardziej jak ktoś wcześniej nie tańczył, a nagle ma powtórzyć wszystkie kroki, które Justin Timberlake tańczył przez miesiąc i tak go nagrywali kawałek po kawałku, więc będzie to naprawdę trudne wyzwanie – mówi agencji Newseria Ida Nowakowska.
Prezenterka wierzy, że nowy format Dwójki przypadnie widzom do gustu, a z odcinka na odcinek emocje będą coraz większe.
– O to chodzi w tym programie, żeby była fajna zabawa i rozrywka, więc mam nadzieję, że każdy będzie się dobrze bawić i że każdy się zakocha w tańcu – mówi Ida Nowakowska.
Ida Nowakowska tłumaczy, że to nie tylko program o tańcu, lecz także o relacjach międzyludzkich, walce z własnymi słabościami i ciężkiej pracy, której zwieńczeniem są występy na scenie.
– Trudność polega na tym, że oceniamy osoby, które gdzieś tam znamy, więc już je lubimy, a nagle tu musimy zadecydować, kto zostanie w programie, kto odpadnie. Bo widzowie nie głosują, tylko my decydujemy o tym, kto przejdzie dalej. I to będzie też dla nas wymagające, żeby rzeczywiście jakoś szczerze do tego podejść – mówi Ida Nowakowska.
W każdym odcinku pary zaprezentują wspólny układ oraz choreografię solową. Nowakowska podkreśla, że na razie nie przyjmuje jakiejś określonej taktyki działania. Nie chce bowiem z góry zakładać, że będzie jurorką surową albo bardzo łagodną, która przymyka oko na błędy. Zamierza rzetelnie oceniać występy, nie szczędzić pochwał, ale również jeśli będzie trzeba – zwrócić uwagę na potknięcia.
– Mój plan na siebie jest taki, żeby być sobą i to jest chyba zawsze najtrudniejszy plan i najbardziej wymagający. Będę się starać podchodzić do każdego z otwartym sercem i pozytywnie. Aczkolwiek też pod względem merytorycznym chcę, żeby to się wszystko zgadzało. Tańczę całe życie i widzę te błędy, więc będę gdzieś próbować zawsze im delikatnie dać motywującą krytykę, która gdzieś tam ich zainspiruje, żeby być lepszym, nie stłamsi, tylko zainspiruje. To taki musical telewizyjny – mówi.
Ida Nowakowska zasiądzie w fotelu jurora wraz z Ewą Chodakowską i Robertem Kupiszem.
– Ewy nie lubię, bo jest za zgrabna, Kupisza nie lubię, bo ma za długą szyję – nie, nie, żartuję. To jest fajny skład. Każdy z nas jest inny, każdy ma inne podejście do tańca i życia, więc myślę, że będzie ciekawie. Gdzieś tam zgraliśmy się już i często ze sobą rozmawiamy, już jesteśmy podekscytowani, żeby zobaczyć, co ci uczestnicy wyćwiczyli, nikt z nas jeszcze nie widział, co robią, więc pierwszy raz będzie w studiu, z widzami. Zobaczymy, może się będziemy kłócić już po pierwszym odcinku, ale jak na razie jeszcze jest love – mówi Ida Nowakowska.
Nowakowska ma już pewne doświadczenia jeśli chodzi o jurorowanie w programach rozrywkowych. Niedawno reprezentowała Polskę w amerykańskim talent show „The World’s Best” emitowanym przez telewizję CBS. Była jednym z 38 jurorów z całego świata.
Czytaj także
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2024-11-26: Maciej Rock: „Halo tu Polsat” to bardzo trudny program. Jesteśmy przed kamerami przez trzy godziny i cały czas musimy zachować energię
- 2024-11-25: Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny
- 2024-11-21: Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-08: Samorządy inwestują w mieszkania dla studentów i absolwentów. Chcą w ten sposób zatrzymać odpływ młodych ludzi
- 2024-11-05: Leczenie okulistyczne coraz skuteczniejsze. Pomagają w tym inwestycje w infrastrukturę i nowe technologie
- 2024-10-15: Klaudia Carlos: Nie myślę o konkurowaniu z innymi formatami. „Pytanie na śniadanie” jest programem interdyscyplinarnym i wielopokoleniowym
- 2024-10-30: Kompetencje społeczne są kluczowe w świecie pełnym ekranów. Można je rozwijać już u przedszkolaków
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Maciej Rock: „Halo tu Polsat” to bardzo trudny program. Jesteśmy przed kamerami przez trzy godziny i cały czas musimy zachować energię
Prezenter zaznacza, że „Halo tu Polsat” to niezwykle dynamiczny format i zarazem spore wyzwanie dla prowadzących, bo będąc na wizji niemal przez trzy godziny, cały czas trzeba zachować świeżość umysłu i energię. Ten projekt wymaga też pełnego skupienia i koncentracji, bo z zaproszonymi do studia gośćmi trzeba rozmawiać na tematy z różnych dziedzin. Maciej Rock przyznaje, że wartością dodaną tego programu jest możliwość poszerzenia swojej wiedzy i zdobycia różnych doświadczeń.
Farmacja
Polscy naukowcy pracują nad personalizowaną terapią raka płuca. Faza badań klinicznych coraz bliżej
Zespół naukowców z Międzynarodowego Centrum Badań nad Szczepionkami Przeciwnowotworowymi (ICCVS) na Uniwersytecie Gdańskim prowadzi zaawansowane badania nad nową terapią raka płuca, w której rolę leku będą pełnić limfocyty wyizolowane z krwi chorego. – To terapia szyta na miarę. Dla każdego z pacjentów wybieramy inny rodzaj komórek – mówi prof. dr hab. Natalia Marek-Trzonkowska. Jak wskazuje, projekt SWIFT jest już coraz bliżej rozpoczęcia fazy badań klinicznych. Jego realizację umożliwiły środki unijne w ramach działania Międzynarodowe Agendy Badawcze (MAB) z programu Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki (FENG) przyznane przez Fundację na rzecz Nauki Polskiej.
Edukacja
RPD chce walczyć z przypadkami przemocy wobec dzieci neuroróżnorodnych. Powstanie specjalny zespół ekspertów
Rzecznik Praw Dziecka zapowiada walkę z mającymi miejsce w szkołach i innych placówkach przypadkami nieuzasadnionego przytrzymywania dzieci i młodzieży w spektrum autyzmu i z niepełnosprawnościami sprzężonymi. Trwają prace nad powołaniem interdyscyplinarnego zespołu, który zajmie się m.in. zaostrzeniem kar za tego typu nieuzasadnione przypadki. O takich sytuacjach młodzi ludzie sami informują Biuro RPD. Jego przedstawiciele apelują nie tylko o zmianę przepisów, ale też edukację dyrektorów szkół.