Mówi: | Irena Santor |
Funkcja: | wokalistka |
Irena Santor: jeśli Ania Dymna zechce, bym była jej podnóżkiem, to proszę bardzo
Irena Santor twierdzi, że brakuje jej zdolności organizacyjnych, by samej zainicjować akcję dobroczynną, chętnie jednak wspiera fundacje i stowarzyszenia charytatywne. Szczególnie mocno zaangażowana jest w działalności Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”. Jej założycielkę Irena Santor określa mianem świętej osoby.
Irena Santor należy do gwiazd, które chętnie pomagają innym. Gdy w 1991 roku wycofała się z czynnej kariery estradowej, postanowiła całkowicie poświęcić się działalności charytatywnej. Wokalistka twierdzi, że sama nie organizuje akcji dobroczynnych, brak jej bowiem zdolności w tym zakresie. Chętnie jedna angażuje się w działalność innych organizacji, m.in. Stowarzyszenia Polskich Artystów i Wykonawców Muzyki Rozrywkowej, Polskiej Unii Onkologii oraz Fundacji Jolanty Kwaśniewskiej „Porozumienie bez barier”.
– Sama nie umiem nic zorganizować, ale umiem służyć pomocą i robię to bardzo chętnie. Nie mam żadnego schematu, według którego coś robię. Chcę się znaleźć tam, gdzie jestem potrzebna. Kto mnie woła – jestem, proszę – mówi Irena Santor agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Szczególnie chętnie wokalistka wspiera działalność Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”. W ramach tej współpracy Irena Santor od 10 lat pełni funkcję dyrektora artystycznego Festiwalu Piosenki Zaczarowanej im. Marka Grechuty, który organizuje Anna Dymna. Festiwal ten skierowany jest do utalentowanych muzycznie osób niepełnosprawnych.
– Ani Dymnej, jak tylko mogę, chętnie pomagam i jeżeli będzie chciała, żeby się położyć i być jej podnóżkiem, to proszę bardzo. Bo ona jest osobą świętą i ona wie, jak pomóc, wie, komu pomóc, i w jaki sposób to zorganizować. Jeżeli ona chce mnie wykorzystać do czegoś, to ja służę – mówi Irena Santor.
W 2009 roku Irena Santor wróciła do kariery wokalnej. Nie zaprzestała jednak działalności na rzecz pomocy osobom poszkodowanym przez los. Oprócz współpracy z fundacjami i stowarzyszeniami dobroczynnymi wokalistka chętnie uczestniczy w charytatywnych koncertach.
Czytaj także
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-10-30: Kompetencje społeczne są kluczowe w świecie pełnym ekranów. Można je rozwijać już u przedszkolaków
- 2024-11-06: Martyna Wojciechowska: Cudownie mieć 50 lat, wiedzieć, czego się chce i czego się na pewno nie chce. To dla mnie bardzo dobry czas
- 2024-11-05: Katarzyna Dowbor: Telewizja ma ogromną siłę i dzięki temu mogę zrobić coś dla innych. Nieważne, pod jakimi barwami – ważne, że się pomaga
- 2024-10-21: Polsko-francuski zespół naukowców nagrodzony za opracowanie fluorescencyjnych barwników. W przyszłości mogą m.in. pomóc w leczeniu raka
- 2024-10-14: UE i USA dążą do zażegnania konfliktu między Izraelem a Iranem. Próby te na razie nie przynoszą efektu
- 2024-09-27: Zmiany klimatu zagrażają produkcji kawy. Susze pogłębiają trudną sytuację rolników
- 2024-10-11: Zmiany w modelu edukacji konieczne już od przedszkola. Kilkuletnie dzieci mogą przyswajać kompetencje przyszłości
- 2024-09-18: Magda Bereda: Boję się o moich znajomych z Wrocławia. Dostali ostrzeżenie, że może ich zalać
- 2024-09-19: Muzycy zespołu Enej: Technika i budżety od wielkiej powodzi sprzed 27 lat poszły w górę. A jednak nadal nie jesteśmy w stanie sobie poradzić z żywiołem i go przewidzieć
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny
Nowy juror w programie „Must Be the Music” podkreśla, że ta rola jest dla niego niezwykłą przygodą, bo dzięki niej nie tylko może odkrywać młode talenty, ale także nieznane dotąd aspekty swojej kariery artystycznej. Ocenianie uczestników nie jest prostą sprawą, ale Sebastian Karpiel-Bułecka nie chce nikomu dawać złudnych nadziei i chwalić kogoś tylko po to, żeby nie zrobić mu przykrości. Wokalista wychodzi z założenia, że jeśli ktoś decyduje się na udział w tym programie, to musi być przygotowany na każdą ocenę, nawet tę najbardziej surową.
Prawo
Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.
Ochrona środowiska
Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.