Newsy

Joanna Horodyńska zrobiła testy DNA pod kątem diety. Chce się dowiedzieć, co powinna jeść i jaki sport uprawiać

2019-02-07  |  06:50

Stylistka podkreśla, że nie znosi w życiu nudy i stagnacji. Wciąż chce się rozwijać, poszukuje ciekawych wyzwań i próbuje czegoś nowego. Lubi być zmęczona pracą, a później chce dobrze wypocząć. Jedną z najważniejszych kwestii jest dla niej dbanie o swoje zdrowie i szczupłą sylwetkę. Dlatego niedawno zrobiła sobie badania genetyczne pod kątem diety.

Joanna Horodyńska tłumaczy, że genetyka odpowiada za pojawienie się otyłości w 40–70 proc. Dlatego zdecydowała się na test DNA, który ujawni prawdziwe potrzeby jej organizmu. Dzięki temu uzyska odpowiednią dietę i uniknie niepotrzebnych eksperymentów. Nie będzie też cały czas zadawać sobie pytań na temat tego, co i kiedy jeść.

– Testy w ogóle są niesamowite, ponieważ oprócz tego, że dowiadujemy się, co jeść, czego nie jeść, to też dowiadujemy się, czy te konkretne ćwiczenia które wykonujemy, to są te właściwe, czy może nic nie dają. Poza tym z testu dowiadujemy się, jak spędzać wolny czas, jak odpoczywać, jak się resetować, więc ja jestem podekscytowana, czekam na wyniki i z pewnością się nimi podzielę – mówi agencji Newseria Joanna Horodyńska, stylistka.

Stylistka wierzy, że wyniki testu pozwolą jej dopasować rodzaj diety i aktywności do stylu życia, jaki prowadzi na co dzień.

 Lubię pęd. Lubię być w pędzie, ale też próbuję się nauczyć, jak z tego pędu wychodzić i wtedy, kiedy jest ten relaks i reset, to go mieć naprawdę. Bo później znowu szybko wpadam w pęd, natomiast te takie huśtawki bardzo mi pasują, bo jeżeli mam jakiś projekt, to się mu poświęcam stuprocentowo i jestem po nim tak potwornie zmęczona, że nawet czasami mam fizyczne bóle związane z tą pracą. Po tym muszę naprawdę odpoczywać i być może właśnie to leżenie i ta książka to nie jest to wszystko, co powinnam robić. I tego chcę się dowiedzieć, czy te spacery, czy te ćwiczenia, czy ten pilates, który uskuteczniam, czy to wszystko tutaj ma sens – mówi Joanna Horodyńska.

Zdaniem Horodyńskiej, bardzo ważne jest, aby wybrać odpowiedni dla siebie rodzaj treningu, bo według badań naukowych niektórzy ludzie mają gen, który sprawia, że aerobowa aktywność fizyczna wcale nie pomaga im schudnąć. I jeśli starają się oni zachować dobrą formę i szczupłą sylwetkę, uprawiając jogging, pływanie lub chodząc na siłownię, to tylko tracą swój czas.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Tadeusz Drozda: Po 52 latach kariery na estradzie wystąpię nie jako artysta kabaretowy, ale jako piosenkarz. Jak przed każdym debiutem jest trema

Podczas najbliższej edycji Polsat Hit Festival satyryk zaprezentuje się w nietypowej dla siebie roli – zamiast jak zwykle rozśmieszać publiczność do łez, zaśpiewa. W trakcie koncertu „Gdzie się podziały tamte prywatki” w jego wykonaniu będzie można usłyszeć dwa wielkie przeboje wylansowane przed laty przez Krzysztofa Krawczyka i Andrzeja Zauchę. Tadeusz Drozda podjął wyzwanie, zapowiada, że postara się mu sprostać, a jednocześnie nie ukrywa, że nieco się stresuje chociażby z tego powodu, że wśród nowego pokolenia artystów nie ma zbyt wielu znajomych.

Muzyka

Bryska: Dla mnie Opera Leśna to bardzo sentymentalne miejsce. Jako dziecko oglądałam festiwale w Sopocie, a teraz sama mogę na nich występować

Wokalistka przyznaje, że z dużą radością przyjęła zaproszenie do udziału w Polsat Hit Festiwal 2025. Dla niej bowiem występ w Operze Leśnej w Sopocie ma niezwykle sentymentalny wymiar. Jeszcze będąc dzieckiem oglądała w telewizji koncerty z Sopotu i marzyła, by kiedyś stanąć na tej kultowej scenie. Marzenie się spełniło i teraz, kiedy tylko ma taką możliwość wraca do tego amfiteatru z ogromną przyjemnością. W piątek Bryska zaśpiewa w koncercie „Radiowy Przebój Roku”.

Transport

Polska jednym z największych rynków aut używanych na świecie. Dwie trzecie kierowców planuje zakup z drugiej ręki

66 proc. konsumentów, którzy w ciągu najbliższych trzech lat chcą zmienić samochód, deklaruje zakup z drugiej ręki – wynika z badania autoDNA. W Polsce na jedno auto nowe, z salonu, przypada pięć używanych. Chociaż rynek wtórny się stopniowo profesjonalizuje, wciąż liczne są nieprawidłowości i próby oszukania kupującego. 81 proc. kupujących deklaruje, że weryfikuje stan auta przed zakupem, ale często jest to bardzo pobieżny proces.