Mówi: | Kacper Ruciński |
Funkcja: | stand-uper |
Kacper Ruciński: Miałem kiedyś fazę na escape roomy. W pewnym momencie odwiedziłem w Polsce 20 takich miejsc
Komik przyznaje, że lubi czytać kryminały i często na własną rękę próbuje rozwiązywać mroczne zagadki, a poza tym jeszcze niedawno był stałym bywalcem escape roomów i z zacięciem szukał odpowiednich tropów, które doprowadziłyby go do celu. Kacper Ruciński żałuje więc, że mimo nosa, instynktu, inteligencji i dobrej orientacji przestrzennej, które w powyższych przypadkach doskonale się sprawdzały, w programie „Mask Singer” na razie jeszcze nie może poszczycić się sukcesem. Przekonał się natomiast, że bycie detektywem to niełatwe zadanie.
Stand-uper przyznaje, że przed nagraniami programu, do którego został zaproszony, zerknął na zagraniczne edycje show „Mask Singer”. Nie chodziło mu jednak o to, by coś kopiować czy czymś się sugerować. Po prostu, ze zwykłej ciekawości, chciał się zapoznać z ogólnym zamysłem producentów.
– Porównywałem sobie różne wersje z kilku krajów – fragmentami oczywiście, w całości nigdy, i badałem, co jest podobne, co jest inne i dlaczego, żeby gdzieś w tym wszystkim odnaleźć siebie. Przede wszystkim jednak chciałem to wziąć bardziej na świeżo, żeby sprawdzić, jak jestem w stanie bez tych podpowiedzi spróbować samemu poszukać chwytów. Nie jest to łatwe, staram się i mam nadzieję, że idę w dobrą stronę w swojej nauce – mówi agencji Newseria Kacper Ruciński.
Detektywi w „Mask Singer” prowadzą śledztwo, zadają uczestnikom pytania, typują, kto ich zdaniem kryje się pod maską. Starają się też rozszyfrować tropy pojawiające się w filmach przed występami gwiazd. Wskazówki dotyczące zamaskowanych postaci na pewno pomogą tym, którzy dobrze znają życiorysy osób z pierwszych stron gazet, przebieg ich karier czy śledzą show-biznesowe nowinki. Komik nie ukrywa jednak, że inteligencja, logiczne myślenie i intuicja nie zawsze wystarczają.
– W pierwszym odcinku czy drugim naprawdę było bardzo ciężko odgadnąć kogokolwiek, nawet strzelić, kto by jakkolwiek pasował do podpowiedzi, które są dziwne, czasem w ogóle ciężkie do ogarnięcia. Bo za jedną podpowiedzią idziesz, wydaje ci się, że wiesz, a za chwilę pada druga, która w ogóle niszczy twój obrazek i musisz go od nowa układać. Ale myślę, że z odcinka na odcinek jestem coraz lepszym detektywem. Ten program to duży kurs detektywistyczny. Wszystko jest bardziej tajne niż akta – mówi.
Kacper Ruciński przyznaje, że w tym programie wszystko jest ściśle tajne i zaznacza, że poszlaki już nieraz wyprowadziły go w pole. Nie zamierza się jednak poddawać.
– Ja jeszcze nikogo nie zgadłem, ale mam nadzieję, że jednak tak się stanie w tym sezonie, że kogoś zgadnę. To będzie mój największy sukces w telewizji. Zresztą nie można się w ogóle dostać do tych wszystkich ludzi, którzy są pod tymi maskami, tak ich produkcja pilnuje. A nawet jak się odzywają, to odzywają się ze zmieniaczem głosu i w ogóle nie podpowiadają – mówi stand-uper.
Jak przyznaje, zabawa w detektywa sprawia mu sporą przyjemność i przenosi go w nieco inną rzeczywistość.
– Miałem kiedyś fazę na escape roomy i w pewnym momencie odwiedziłem w Polsce ok. 20 takich miejsc. Zresztą bardzo też lubię czytać kryminały, więc tutaj czuję się trochę jak bohater kryminału. Oczywiście z przymrużeniem oka, więc też staram się nie brać wszystkiego na poważnie i nie próbować za wszelką cenę zgadnąć, kto jest pod maską, tylko bawić się zgadywaniem, rzeczywiście też kilka minut zajęło mi ogarniecie się w tym temacie – mówi Kacper Ruciński.
Poza nim detektywami w pierwszej polskiej edycji „Mask Singer” zostali: Julia Kamińska, Joanna Trzepiecińska i Kuba Wojewódzki. Komik uważa, że skład jurorski jest bardzo dobrze skompletowany. Każdy wnosi do programu inną wartość, a do tego wszyscy doskonale się uzupełniają.
– Z odcinka na odcinek współpracuje nam się coraz lepiej. Dogadujemy się, poznajemy i dużo ze sobą rozmawiamy w przerwach między nagrywkami. Myślę jednak, że najlepiej mi się współpracuje z Julką, dlatego że się znamy, dlatego że ją bardzo lubię, że jest najbliżej mnie i najszybciej jesteśmy w stanie wymieniać myśli razem ze sobą. Często wspólnie tańczymy, wspólnie śpiewamy i od siebie bierzemy nawzajem energię – mówi Kacper Ruciński.
„Mask Singer” można oglądać na antenie TVN w soboty o godz. 20.00.
Czytaj także
- 2025-07-09: W czwartek głosowanie nad wotum nieufności wobec Komisji Europejskiej. To inicjatywa ponad 70 europosłów, również z Polski
- 2025-07-10: Od lipca ułatwienia w dostępie do terapii dla osób z przewlekłą chorobą nerek. Eksperci apelują o włączenie dietetyków w proces leczenia
- 2025-07-03: Grzyby rozkładające tekstylia nagrodzone w konkursie ING. 1 mln zł trafi na innowacyjne projekty dla zrównoważonych miast
- 2025-07-17: Dorota Szelągowska: Tęsknię za Darkiem „Stolarzem” przed kamerą. Ale mamy ze sobą kontakt i będziemy razem robić jakieś rzeczy youtube’owe
- 2025-07-16: Na horyzoncie nowe terapie w leczeniu rdzeniowego zaniku mięśni. Rosną wyzwania w opiece nad dorosłymi pacjentami w Polsce
- 2025-05-22: Doda: Podczas koncertów zawsze staram się robić jakieś ekstrashow, by wzbudzić emocje. Mam dużo pomysłów, natomiast wszystko zależy od funduszy i organizatorów
- 2025-05-20: Lanberry: Szykuję grube show, które zapadnie widzom w pamięci. Przede mną intensywne miesiące, w weekendy będziemy grać po cztery–pięć koncertów
- 2025-06-30: Maciej Pertkiewicz: Darek „Stolarz” szukał swojej drogi zawodowej i znalazł ją w Polsacie. Jest on dla programu bardzo cenną postacią
- 2025-06-03: Maciej Pertkiewicz: Kasia Dowbor na planie programu interesowała się remontami i była dociekliwa. Niczego nie udawała tylko na potrzeby zdjęć
- 2025-05-28: Innowacyjne leki zmieniają oblicze rzadkich chorób neurologicznych uznawanych dotychczas za nieuleczalne. Tak jest w przypadku rdzeniowego zaniku mięśni
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Marcelina Zawadzka: Kiedyś sama decydowałam o swoim życiu i nie byłam od nikogo zależna. Teraz już przy opiece nad synkiem jestem zdana na pomoc innych
Prezenterka przyznaje, że bycie mamą to ciągłe wykraczanie poza swoją strefę komfortu, bo od momentu narodzin dziecka jest się całkowicie odpowiedzialnym za tę małą istotę i trzeba ustawić wszystko pod jej potrzeby. Każdego dnia macierzyństwo uczy ją pokory i pokazuje, że nie na wszystko ma wpływ i nie wszystkiemu jest w stanie zapobiec. Często nie pozostaje nic innego, jak przyjąć trudne doświadczenia i wyciągnąć z nich odpowiednią lekcję. Marcelina Zawadzka zdradza, że jej dziewięciomiesięczny syn już stawia pierwsze kroki i jest niezwykle ciekawy świata. Czasami towarzyszy jej także w pracy.
Prawo
Liczba związków nieformalnych w Polsce przekracza pół miliona. W Sejmie trwają prace nad przepisami dla nich

Temat związków partnerskich ponownie znalazł się w centrum debaty publicznej i politycznej w Polsce. W Sejmie trwają prace nad poselskim projektem ustawy o związkach partnerskich. Choć poparcie społeczne dla prawnego uznania relacji niemałżeńskich – zarówno jednopłciowych, jak i heteroseksualnych – pozostaje wysokie, wciąż kwestia ta czeka na rozstrzygnięcie.
Podróże
Beata Pawlikowska: Babia Góra to jest teraz moje ulubione miejsce w Polsce. Jest w niej coś magicznego, więc marzę o tym, żeby tam wrócić

Podróżniczka przyznaje, że majowa wyprawa na Babią Górę mimo kiepskiej pogody okazała się niezwykle ekscytującą przygodą. W prognozach na ten dzień miało być 20 stopni ciepła i dużo słońca, natomiast kiedy wyszła na szlak, padał deszcz, deszcz ze śniegiem i grad, a termometry pokazywały zaledwie kilka stopni powyżej zera. Beata Pawlikowska cieszy się jednak, że nie zniechęciła się taką aurą, bo ta wędrówka zadziałała na nią niezwykle kojąco.