Mówi: | Kaja Paschalska |
Funkcja: | aktorka, wokalistka |
Kaja Paschalska: Moje plany to teraz muzyka. Wkrótce wydaję nową płytę
Gwiazda nie myśli o wakacjach, pochłonięta jest bowiem pracą nad swoim nowym albumem. Na początku maja zaprezentowała swój pierwszy od 14 lat singiel, który promuje trzeci krążek w jej dorobku. Wokalistka twierdzi, że muzyka jest obecnie jej zawodowym priorytetem.
Kaja Paschalska zdobyła popularność jako Ola Lubicz z serialu „Klan” – w postać tę wciela się od 1997 roku. Gościnnie zagrała też w kilku innych produkcjach telewizyjnych m.in. w „Świecie według Kiepskich”, udzieliła również głosu bohaterom serii filmów animowanych i gry komputerowej. Gwiazda twierdzi, że swoją pierwszą rolę zdobyła przypadkiem. Uczęszczała wprawdzie na zajęcia teatralne, nie marzyła jednak o aktorstwie. Jej prawdziwą pasją już w dzieciństwie była bowiem muzyka.
– Chodziłam na kółko teatralne w ramach zabicia czasu jako dziecko i tam ktoś mnie zauważył i zaprosił na casting – mówi Kaja Paschalska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Jej debiutancka płyta ukazała się w 2001 roku. Dwa lata później gwiazda zaprezentowała swój drugi krążek zatytułowany „Kaja 2”. Obecnie, po 14 latach przerwy, nagrywa trzeci album, który ma być utrzymany w klimacie nowoczesnego popu. Znajdzie się na nim dwanaście premierowych utworów. Płytę promuje singiel „Karma”, którego premiera miała miejsce w pierwszej połowie maja.
– Jestem mega, mega dumna. Mam nadzieje, że się podoba wszystkim słuchaczom. Jest to dopiero zapowiedź tego, co będzie za chwilę – mówi Kaja Paschalska.
Wokalistka jest zadowolona z kierunku, w jakim potoczyło się jej życie zawodowe. Cieszy się, że mogła łączyć aktorstwo z muzyką, teraz jednak jej absolutnym priorytetem jest kariera wokalna. Gwiazda nie myśli nawet o zbliżających się wakacjach, do tego stopnia pochłonięta jest pracą nad swoją trzecią płytą. Twierdzi, że jest pracoholiczką i perfekcjonistką.
– Jeżeli chodzi o moje plany na wakacje, to myślę, że to będzie totalny spontan w tym roku, ale jednak fokusuję się na pracy, na tym, żeby skończyć to, co zaczęłam. Jestem na tym bardzo zafiksowana. Zdecydowanie moje plany to teraz muzyka – mówi Kaja Paschalska.
W internecie można znaleźć nie tylko najnowszy singiel wokalistki, lecz także promujące go wideo. Reżyserią klipu zajęła się sama Kaja Paschalska. Gwiazda jest też autorką tekstu do piosenki „Karma”.
Czytaj także
- 2024-11-28: 1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
- 2024-12-19: Luna: Pewni ludzie i sytuacje mi nie służyły. Musiałam się oddzielić od przeszłości i zacząć nowy rozdział w swoim życiu
- 2024-12-27: Luna: Ostatnio cierpię na nadprodukcję twórczą. Eurowizja przyniosła mi zbyt dużo weny artystycznej i z tyłu głowy są już dwa kolejne albumy
- 2025-01-07: Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy
- 2024-12-30: Krystian Ochman: Takich utworów jak „Bohemian Rhapsody” czy „Somebody to Love” to ja bym nie dotykał. Generalnie to chcę odejść od coverów i śpiewać swoje utwory
- 2025-01-09: Krystian Ochman: Uwielbiam musicale i bardzo chciałbym wrócić na taką scenę. Nigdy nie grałem w polskim musicalu, ale mógłbym spróbować
- 2024-12-23: Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2025-01-03: Maciej Rock: Nie mam ulubionego gatunku muzyki ani wykonawcy. Zetknięcie się z artystami wykonującymi muzykę rockową, mroczną czy disco polo jest niezwykle fascynujące
- 2024-12-06: Dawid Kwiatkowski: Nie nazwałbym się jurorem pobłażliwym, ale też nie jestem surowym oceniającym. Moje decyzje są sprawiedliwe i żadnej z nich nie żałuję
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
NEWSERIA POLECA
Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku
Wady refrakcji, takie jak krótkowzroczność, astygmatyzm czy starczowzroczność, można skutecznie i trwale usunąć. Kwestii bezpieczeństwa zabiegów korekcji wad wzroku dotyczy najwięcej obaw pacjentów, którzy myślą o takim kroku. Tutaj z pomocą przychodzą certyfikaty spełnianych norm jakości, akredytacje poszczególnych placówek oraz potwierdzenie kwalifikacji lekarzy chirurgów.
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.
Prawo
Tak zwana sztuczna twórczość coraz popularniejsza. Wyzwaniem pozostają kwestie praw autorskich
Rosnąca popularność narzędzi AI spowodowała, że powstaje coraz więcej „dzieł sztuki”, będących wytworem działania algorytmów, które potrafią m.in. tworzyć muzykę dopasowaną do preferencji i nastroju, malować obrazy, a nawet pisać poezję czy scenariusze filmowe. To rodzi szereg wyzwań dotyczących praw autorskich. Są także wątpliwości dotyczące ochrony dzieł, z których AI się uczy. Narzucanie prawnych zakazów i obostrzeń może jednak nie przynieść efektów.
Podróże
Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
Były piłkarz przyznaje, że z perspektywy uczestników program „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” to bardzo wymagające przedsięwzięcie. Dla niego ten format okazał się nie tylko testem fizycznym, ale także emocjonalnym, bo trzeba było stawić czoła zarówno rywalom, jak i własnym słabościom. Radosław Majdan zdradza też, że emocji nie brakowało już na lotnisku. Tuż po przylocie do Grecji okazało się bowiem, że jego walizka zaginęła. Na szczęście miał przy sobie kilka zapasowych ubrań.