Mówi: | Karol Strasburger |
Funkcja: | aktor, prezenter telewizyjny |
Karol Strasburger: Na planie filmowym aktor musi zapomnieć o swoich prywatnych problemach. Czasami w sercu smutek, a widzów trzeba rozśmieszać
Zdaniem Karola Strasburgera emocje i problemy, z jakimi aktor mierzy się w życiu prywatnym, absolutnie nie powinny przekładać się na grane przez niego role w filmie, serialu czy teatrze. Aby dobrze zagrać, trzeba całkowicie oddzielić od siebie te dwa światy i w danym momencie skupić się tylko na zawodowym wyzwaniu.
Gospodarz „Familiady” tłumaczy, że kiedy aktor staje na scenie czy na planie filmowym, na pewien czas musi zapomnieć o realnym życiu i na potrzeby danego projektu wejść w świat fikcji. Trzeba jak najlepiej przygotować się do swojej roli i mieć ściśle określoną wizję postaci, którą ma się zagrać. Na planie nie powinno być miejsca na kłótnie, niepotrzebne dyskusje czy spory, które tylko psują atmosferę pracy. Ze swojego doświadczenia Strasburger wie, że tylko rzetelna współpraca ma szansę zaowocować dobrym efektem.
– Jesteśmy aktorami, spotykamy się na planie, wykonujemy swoje zadania i mamy je wykonywać najlepiej jak umiemy. Mamy być przygotowani, nie kaprysić za bardzo, nie mieć fochów nie wiadomo jakich, mamy wykonywać swój zawód w sposób profesjonalny, bo też robimy profesjonalne kino. A druga część naszych relacji to jest prywatna. Ona ma mniejsze znaczenie, bo też nie musimy się wszyscy kochać na planie. Ważne, żebyśmy pracowali szybko i dobrze – mówi aktor agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Karol Strasburger tłumaczy, że w kwestiach zawodowych aktor musi jak najlepiej wejść w swoją rolę. Jeśli jest postacią tragiczną – ma widzów wzruszyć i zmusić do refleksji, z kolei jeśli jest bohaterem komicznym – rozbawić odbiorców do łez. Kiedy bowiem wychodzi na scenę czy staje na planie filmowym, nie ma znaczenia, w jakim prywatnie jest nastroju, z jakimi problemami mierzy się w życiu i czy nie zmaga się z jakąś niedyspozycją.
– Przeważnie jest tak, że jak coś jest śmieszne, czy jakaś komedia, czy kabaret, to ludziom, którzy siedzą na widowni czy przed ekranami, wydaje się, że ci wszyscy na tym planie się fantastycznie bawią i że to jest taka zabawa. Ale to działa wręcz odwrotnie. Po to, żeby widz widział tych aktorów rozbawionych i bawiących się, to naprawdę trzeba się mocno napracować. I dość często ci, którzy się świetnie bawią na scenie, mają swoje kłopoty. Zdarza się, że tego samego dnia ktoś kogoś stracił najbliższego, ma straszliwą tragedię w swoim życiu, ale musi się uśmiechać i musi być wesoły. Taka to praca. To mają się śmiać ci na widowni, a nie my – mówi.
Karola Strasburgera można obecnie oglądać w komedii „Miłość na zakręcie” w TV4, gdzie wciela się w rolę Wiktora, ojca głównej bohaterki Jowity. To mężczyzna pełen ułańskiej fantazji i szalonych pomysłów. Aktor cieszy się, że dołączył do obsady tego serialu i bardzo ceni sobie pracę na planie tej produkcji.
– Na planie relacje między ludźmi są naprawdę miłe, sympatyczne, pełne zaufania, pełne takiego szacunku wzajemnego i takiej profesjonalnej pracy. Wiadomo, że te relacje budują się po jakimś czasie i to się wszystko też dociera, ale to jest bardzo ważne – mówi Karol Strasburger.
Serial „Miłość na zakręcie” można oglądać w TV4 od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.00.
Czytaj także
- 2024-11-14: Artur Barciś: Wystawy sklepowe są już świąteczne – to jest biznes. Jednak kolędy słuchane od listopada zaczynają się nudzić
- 2024-11-06: 4 mld zł z KPO na e-zdrowie. Trafią m.in. na ucyfrowienie dokumentacji medycznej oraz narzędzia przyspieszające diagnostykę
- 2024-10-18: Polska unijnym liderem w pracach nad Społecznym Planem Klimatycznym. Ma pomóc w walce z ubóstwem energetycznym
- 2024-10-16: Mokradła z kluczową rolą dla zagrożonych gatunków ptaków i bioróżnorodności. Coraz więcej podmiotów angażuje się w ich ochronę
- 2024-09-25: Piotr Zelt: Tygodniowo udaje mi się przejechać na rowerze 250–300 kilometrów. Bardzo fajnie to czyści głowę i jest to forma medytacji sportowej
- 2024-09-16: Piotr Zelt: Od października zaczynam wykłady w Warszawskiej Szkole Filmowej. Czasami trafiają się takie grupy, że zastanawiam się, po co oni chcą ten zawód uprawiać
- 2024-09-12: Do BGK trafiło już 240 wniosków na pożyczkę wspierającą zieloną transformację miast. Samorządy mogą zyskać 40 mld zł w formie preferencyjnych pożyczek na inwestycje
- 2024-09-06: Bajkoterapia może być skutecznym narzędziem edukacyjnym. Wspiera rozwój emocjonalny u dziecka i pomaga mu radzić sobie z codziennymi problemami
- 2024-08-22: Duży zastrzyk finansowy dla sektora zdrowia z KPO. Około 1,2 mld zł trafi na część badawczo-rozwojową i Centra Wsparcia Badań Klinicznych
- 2024-11-08: Cezary Pazura: Jeżeli robię żart podczas kręcenia komedii i nikt na planie się nie śmieje, to trzeba go zmienić. Pierwsze wrażenie ekipy mówi mi najwięcej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Maciej Rock: „Halo tu Polsat” to bardzo trudny program. Jesteśmy przed kamerami przez trzy godziny i cały czas musimy zachować energię
Prezenter zaznacza, że „Halo tu Polsat” to niezwykle dynamiczny format i zarazem spore wyzwanie dla prowadzących, bo będąc na wizji niemal przez trzy godziny, cały czas trzeba zachować świeżość umysłu i energię. Ten projekt wymaga też pełnego skupienia i koncentracji, bo z zaproszonymi do studia gośćmi trzeba rozmawiać na tematy z różnych dziedzin. Maciej Rock przyznaje, że wartością dodaną tego programu jest możliwość poszerzenia swojej wiedzy i zdobycia różnych doświadczeń.
Farmacja
Polscy naukowcy pracują nad personalizowaną terapią raka płuca. Faza badań klinicznych coraz bliżej
Zespół naukowców z Międzynarodowego Centrum Badań nad Szczepionkami Przeciwnowotworowymi (ICCVS) na Uniwersytecie Gdańskim prowadzi zaawansowane badania nad nową terapią raka płuca, w której rolę leku będą pełnić limfocyty wyizolowane z krwi chorego. – To terapia szyta na miarę. Dla każdego z pacjentów wybieramy inny rodzaj komórek – mówi prof. dr hab. Natalia Marek-Trzonkowska. Jak wskazuje, projekt SWIFT jest już coraz bliżej rozpoczęcia fazy badań klinicznych. Jego realizację umożliwiły środki unijne w ramach działania Międzynarodowe Agendy Badawcze (MAB) z programu Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki (FENG) przyznane przez Fundację na rzecz Nauki Polskiej.
Edukacja
RPD chce walczyć z przypadkami przemocy wobec dzieci neuroróżnorodnych. Powstanie specjalny zespół ekspertów
Rzecznik Praw Dziecka zapowiada walkę z mającymi miejsce w szkołach i innych placówkach przypadkami nieuzasadnionego przytrzymywania dzieci i młodzieży w spektrum autyzmu i z niepełnosprawnościami sprzężonymi. Trwają prace nad powołaniem interdyscyplinarnego zespołu, który zajmie się m.in. zaostrzeniem kar za tego typu nieuzasadnione przypadki. O takich sytuacjach młodzi ludzie sami informują Biuro RPD. Jego przedstawiciele apelują nie tylko o zmianę przepisów, ale też edukację dyrektorów szkół.