Mówi: | Krystyna Janda |
Funkcja: | aktorka, reżyserka |
Krystyna Janda: Wielokrotnie zwracałam uwagę w sklepie tym, którzy nie noszą maseczek. Nie mam dla takich osób żadnej tolerancji
Aktorka uważa, że w obecnej sytuacji, kiedy czwarta fala pandemii staje się faktem, nic nie może nas zwalniać z obowiązku noszenia maseczek. Z dnia na dzień rośnie liczba osób zakażonych koronawirusem, a tym samym ryzyko jest coraz większe. Jej zdaniem w Polsce, wzorem innych europejskich państw, powinny być wprowadzone ograniczenia dla osób, które lekceważą szczepienia.
Krystyna Janda ma wielu znajomych poza granicami kraju i doskonale wie, że tam bardzo przestrzegany jest obowiązek noszenia maseczek i dezynfekcji rąk. Ludzie mają świadomość tego, jak łatwo przenosi się koronawirus, dlatego też dbają o siebie nawzajem. Do tematu szczepień również podchodzą z dużą odpowiedzialnością, a ci, którzy pozostają niezaszczepieni, napotykają wiele ograniczeń.
– Wróciłam z Włoch, a potem z Chorwacji, wszędzie to jest przestrzegane restrykcyjnie. Do restauracji nie są wpuszczani ludzie bez świadectwa szczepienia. Nie dostanie się do ręki karty z menu, jak się wcześniej nie pokaże właśnie tego świadectwa, do hotelu się też nie wejdzie, nigdzie, nie wynajmie się łodzi, sprzętu turystycznego, nic, bez okazania tego dowodu – mówi agencji Newseria Lifestyle Krystyna Janda.
Aktorka uważa, że nie należy bagatelizować sprawy. Żyjemy w dobie pandemii i trzeba się bezwzględnie stosować do wszystkich zaleceń sanitarnych. Jeśli maseczki są obowiązkowe w zamkniętych pomieszczeniach, to trzeba pilnować, by wszyscy mieli zasłonięte usta i nosy.
– Ja nie mam żadnej tolerancji na to, po prostu żadnej tolerancji. I wielokrotnie zwracałam uwagę, w sklepie na przykład, że ktoś jest bez maseczki i że ja bym jednak chciała, żeby założył, skoro stoi tak blisko za mną – dodaje Krystyna Janda.
Czytaj także
- 2024-10-04: Szybko rośnie liczba osób z ostrą infekcją układu oddechowego, w tym grypy. Szczyt zachorowań przypadnie już na drugą połowę października
- 2024-10-15: Trwa jesienna fala COVID-19. Według GIS jest najwięcej zachorowań od dwóch lat
- 2024-11-13: Polska ochrona zdrowia niegotowa na kolejny kryzys. Eksperci: nie wyciągnęliśmy lekcji z pandemii
- 2024-09-24: Rosnąca liczba przypadków mpox w Afryce rodzi strach przed nową epidemią. Eksperci mówią o znacznie mniejszym ryzyku niż przy covidzie
- 2024-09-17: Blisko 80 proc. Polaków obawia się zapalenia płuc. Mimo to świadomość szczepień profilaktycznych jest niska
- 2024-07-11: Farmaceuci z coraz większą rolą w opiece zdrowotnej. Apteki zasilają budżet olbrzymią kwotą [DEPESZA]
- 2024-06-14: Elektroniczna karta szczepień ułatwiłaby życie pacjentom i pomogła egzekwować obowiązek szczepień. System jest gotowy na takie e-rozwiązanie
- 2024-04-30: Wzrost inwestycji prywatnych przesądzi o rozwoju polskiej gospodarki w najbliższych latach. Sektorami przyszłości są nowe technologie i zielona energetyka
- 2024-04-29: Nawet 80 proc. populacji może mieć kontakt z wirusem HPV. Wciąż niewielka jest wiedza na temat nowotworów, jakie wywołuje
- 2024-03-21: Spada liczba osób szczepiących się przeciw grypie. W tym sezonie infekcyjnym szczepionkę przyjęło 5,5 proc. Polaków
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.