Mówi: | Magda Steczkowska |
Funkcja: | wokalistka |
Magda Steczkowska: uwielbiam rozmawiać z nastolatkami i dużo się od nich uczę
Wokalistka podkreśla, że jako matka trzech córek w różnym wieku ma dobry kontakt zarówno z dziećmi, jak i z młodzieżą. Na co dzień styka się z ich problemami, doradza, pomaga, a jednocześnie sama czerpie z ich wiedzy, choćby dotyczącej korzystania z nowych technologii. Magda Steczkowska przyznaje, że te doświadczenia pomagają jej w kontaktach z uczestnikami muzycznego show „Aplauz, Aplauz!”, w którym jest trenerem śpiewu.
Steczkowska tłumaczy, że współcześni nastolatkowie mają zupełnie inne spojrzenie na świat niż ci sprzed dekady. Są otwarci na nowe doświadczenia i łatwiej radzą sobie ze stresem. Występ w programie telewizyjnym to dla nich frajda i szansa, by pokazać swoje umiejętności większemu gronu.
– Oni po prostu żyją w trochę innym świecie, niż my żyliśmy, a jednocześnie można z nimi porozmawiać jak z ludźmi dorosłymi i to jest cudowne. Ja się od nich bardzo dużo uczę. Dlatego uwielbiam rozmawiać z młodzieżą i myślę, że to się przekłada na to, co się dzieje na backstage’u podczas programu. Mamy uczestników w różnym wieku. Widać ten przekrój, to jak różne oni mają problemy – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Magda Steczkowska, wokalistka.
Piosenkarka przyznaje, że z przyjemnością przyjęła propozycję udziału w programie „Aplauz, Aplauz!”, w którym będą rywalizować rodzinne duety złożone z dzieci/nastolatków i dorosłych. Może się dzielić z nimi swoją muzyczną wiedzą, a także wymieniać spostrzeżenia z innymi rodzicami i korzystać z ich doświadczeń wychowawczych.
– To jest niezwykle pouczające. Rozmowy z rodzicami są zawsze bardzo ciekawe. Wymieniamy się radami na temat wychowywania dzieci. Wymieniamy swoje poglądy i dzielimy się przepisami, bo ja na przykład uwielbiam piec ciasta – opowiada Steczkowska.
Wokalistka ma trzy córki: 13-letnią Zosię, 6-letnią Michalinę i 4-letnią Antosię. Dziewczynki od najmłodszych lat przejawiają zdolności muzyczne.
– Mam bardzo uzdolnione dzieci, z czego się ogromnie cieszę. Uzdolnione muzycznie, bo i Zosia, i Michalinka mają bardzo dobry słuch i uwielbiam podsłuchiwać, jak one śpiewają, one zamykają się w pokojach, a ja stoję pod ich pokojami z uchem przyciśniętym do drzwi – mówi Magda Steczkowska.
Steczkowska przyznaje, że dużo się teraz dzieje w jej życiu zawodowym. Poza nagraniami do nowego muzycznego show TVN-u piosenkarka intensywnie pracuje nad swoją kolejną płytą. Niebawem będzie można posłuchać pierwszego singla, wykonanego w duecie z Jakubem Molędą. Cały album ma trafić do sprzedaży na przełomie października i listopada.
– Moje dzieciaczki bardzo lubią śpiewać, ale nie przepadają jak śpiewa mamusia. Wolą, jak śpiewam z płyty, niż jak śpiewam na żywo. Jestem po prostu tym faktem załamana. Nie wiem, dlaczego tak jest, ale kołysanki lubią i z tego się cieszę – podkreśla Magda Steczkowska.
Wokalistka dodaje, że czuje się spełniona zarówno w sferze prywatnej, jako żona i matka, jak i w sferze zawodowej, jako wokalista. Swoimi spostrzeżeniami na różne tematy dzieli się z fanami za pośrednictwem bloga Kocham cię życie.
Czytaj także
- 2025-04-15: 1 mln zł na innowacyjne rozwiązania dla miast. Granty mogą otrzymać naukowcy i start-upy
- 2025-04-10: Nowa wersja programu Czyste Powietrze zwiększa wymagania wobec wykonawców instalacji. Nie wszystkie firmy są w stanie im sprostać
- 2025-03-11: Dawid Kwiatkowski: W programie „MBtM” były wyznania miłości w moim kierunku. To było miłe, ale za uczestnikiem musi iść też dobra muzyka
- 2025-03-26: Patricia Kazadi: To będzie bardzo pracowita wiosna. Pracuję nad własną muzyką
- 2025-03-13: Patricia Kazadi: Maciek Rock jest dla mnie ogromną inspiracją. Uczę się od mistrza
- 2025-03-03: Sylwia Bomba: „Królowa przetrwania” to nie jest mój format. Nie lubię być blisko dram, nie lubię rywalizować na takim poziomie
- 2025-03-20: Malwina Wędzikowska: Druga edycja „The Traitors. Zdrajcy” jest bardziej mroczna i bezwzględna. Finał mocno zaskoczy widzów
- 2025-03-28: Malwina Wędzikowska: W moim środowisku pracy nieraz byłam zdradzona i oszukana. Teraz wystrzegam się zbyt miłych ludzi, od których za chwilę można dostać cios w plecy
- 2025-02-27: Malwina Wędzikowska: W dżungli przez miesiąc rewidowałam swoje życie. Przehulałam dużo czasu na toksycznych ludzi
- 2025-02-25: Trwa nabór wniosków do programu dopłat do elektryków. Bez zmiany systemu podatków może być krótkotrwałym mechanizmem wsparcia rynku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Żywienie

Sylwia Bomba: Stosuję zasadę żywieniową 80/20. Raz w tygodniu jem z córką kebaba i organizm wybacza mi to
Influencerka przekonuje, że są takie momenty czy okoliczności, kiedy w swoim jadłospisie pozwala sobie na więcej. Jej zdaniem każdy powinien robić sobie taki „oszukany dzień” i spełniać wtedy swoje zachcianki żywieniowe. Oczywiście nie po to, żeby się najeść do syta, ale zaspokoić apetyt chociażby na coś słodkiego. Sylwia Bomba przyznaje, że do jej dietetycznych grzeszków należą: kebab, popcorn i cola.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Gwiazdy
Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj

Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.