Mówi: | Magdalena Lamparska |
Funkcja: | aktorka |
Magdalena Lamparska: Widzowie polubili system oglądania filmów w domu. Niektóre produkcje nadają się tylko na duży ekran, a inne doskonale się sprawdzają na ekranie laptopa
Aktorka zagrała ostatnio jedną z głównych ról w pierwszej polskiej produkcji własnej Amazon Prime Video zatytułowanej „Cały ten seks”. Magdalena Lamparska nie ukrywa, że choć najbardziej lubi zasiąść przed wielkim ekranem w kinie, by zobaczyć jakąś długo wyczekiwaną premierę, to zdarza jej się również korzystać z bogatej oferty platform streamingowych. Docenia bowiem to, że dają one dostęp do szerokiej bazy filmów i seriali, których nie można obejrzeć nigdzie indziej.
Platformy streamingowe zdobywają coraz większą popularność choćby z tego względu, że dają widzom ogromny komfort. Mogą oni bowiem wybierać spośród setek produkcji w dowolnym czasie, czy to w domu, czy w każdym innym miejscu, gdzie tylko jest dostęp do internetu. A poza tym, nawet gdy w którymś momencie dany film czy serial im się znudzi, to łatwo zamienić go na inny tytuł.
– Widzowie bardzo polubili system odpalania sobie fajnego filmu w domu. Oczywiście zostało to u nas po pandemii, ale wydaje mi się, że nie ma w tym nic złego, że w bardzo krótkim czasie mamy dostęp do bardzo dobrych tytułów. Na pewno Amazon Prime Video jest takim miejscem, gdzie możemy w zaciszu domowym, w gronie najbliższych, po prostu dobrze się bawić – mówi agencji Newseria Lifestyle Magdalena Lamparska.
Platformy streamingowe wciąż poszerzają swoją ofertę i wprowadzają do niej kolejne produkcje. Zdaniem aktorki taka różnorodność jest potrzebna, bo widzowie mają przecież różne preferencje i oczekiwania. Duże wyzwanie stoi również przed filmowcami, bo wciąż jest zapotrzebowanie na nowe projekty.
– Bardzo dużo się teraz robi, jest coraz więcej projektów. Ale wydaje mi się, że po prostu niektóre filmy nadają się tylko na duży ekran, a niektóre doskonale sprawdzają się również w domu, na ekranie telewizora czy laptopa – przekonuje.
Magdalena Lamparska przyznaje, że w gronie jej ulubionych produkcji jest wiele takich filmów, które robią wrażenie tylko na dużym ekranie, ale nie ukrywa, że na przykład ulubione seriale z przyjemnością ogląda z pozycji kanapy.
– Czasami dobrze jest zobaczyć jakiś film w kinie, ja na przykład bardzo lubię, bo jednak duży ekran to jest duży ekran. I niektórzy właśnie lubią chodzić do kina, a inni wolą obejrzeć coś w domu, więc wydaje mi się, że ten wybór, który mamy, jest fajny – mówi aktorka.
Czytaj także
- 2024-07-01: Aleksandra Popławska: Tantiemy z internetu to są zarobki za naszą pracę i nam się należą. W Europie wszyscy powinniśmy działać na podobnych prawach
- 2024-06-17: Połowa Polaków nie potrafi odróżnić oryginalnego produktu od podróbki. Sklepy internetowe wdrożyły technologie blokujące nieautentyczne towary
- 2024-07-04: Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem
- 2024-05-28: ZPAV: nowelizacja ustawy o prawach autorskich niewiele zmieni na rynku muzycznym. Artyści nadal będą dostawać tantiemy od serwisów streamingowych
- 2024-05-17: Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
- 2024-05-15: Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe
- 2024-05-28: Rafał Zawierucha: Marzy mi się rola jak Mel Gibson w „Braveheart”. Chciałbym też zostać kaskaderem samochodowym jak Tom Cruise
- 2024-06-04: Magdalena Boczarska: Spektakl „Wypiór” rozprawia się z mitem romantyzmu i z postacią Adama Mickiewicza. Nasz wieszcz wcale nie był takim kryształowym bohaterem i wielkim patriotą, za jakiego go uznajemy
- 2024-06-27: Mateusz Banasiuk: Żałuję, że dzisiaj tak rzadko pisze się sztuki wierszem. Dla aktora to prawdziwy sprawdzian umiejętności
- 2024-06-11: Mateusz Banasiuk i Magdalena Boczarska: Po 10 latach razem można też pracować na jednej scenie, mieć z tego dużą frajdę i się wzajemnie inspirować
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/czule-slowka-aktorzy-ram,w_274,r_png,_small.png)
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
![](/files/1922771799/lipinski-apartamenty-foto,w_133,r_png,_small.png)
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
![](/files/1922771799/dowbor-nasz-nowy-dom-foto-1,w_133,_small.jpg)
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.