Newsy

Maja Frykowska: Moja córka miała mega dużo zajęć online. Czasami nieźle się napociłam, żeby to wszystko ogarnąć

2020-06-18  |  06:26

W przypadku córki Mai Frykowskiej zdalne nauczanie sprawdziło się i przyniosło zadowalające efekty. Dziewczynka jest teraz na etapie przejścia z przedszkola do zerówki. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy poczyniła znaczne postępy w czytaniu, pisaniu czy nauce gry na skrzypcach. Matka nie ukrywa też, że bardzo jej pomagała w zajęciach online.

– W momencie, kiedy wszystko stanęło w miejscu, mieliśmy zajęcia online. Tych zajęć było mega dużo, ale to też bardzo dużo dawało. Na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy widzę, że ona nie stoi w miejscu, tylko się rozwija, już czyta, pisze i robi inne rzeczy, które jej to ułatwiły. Naukę w systemie online  oceniam więc bardzo pozytywnie – mówi agencji Newseria Lifestyle Maja Frykowska.

Zwraca jednak uwagę na to, że takie nauczanie musi być kontrolowane przez rodziców. Czasami też trzeba dzieciom w jakiejś kwestii pomóc.

– Absolutnie jej pomagamy, bo np. jak miała zajęcia plastyczne, zajęcia związane z liczeniami czy inne, to przygotowywałam jej różne rzeczy. Ona ma też zajęcia online ze skrzypiec, więc pierwszy raz w życiu dostrajałam skrzypce i byłam z siebie dumna, bo to było dla mnie nowe wyzwanie. Człowiek musi przekraczać swoje granice i komfort, w którym się znajduje, żeby coś zrobić dla innych, więc nagle poznaje swoje nowe umiejętności – mówi.

Maja Frykowska tłumaczy, że zależało jej na tym, by jej córka wyniosła z zajęć online jak najwięcej. Dlatego też w niektórych momentach była to wręcz praca zbiorowa.

– To też było dla mnie ogromnym wyzwaniem, nie ukrywam, że się nieźle napociłam, żeby ogarnąć pewne rzeczy. Zresztą zawsze jestem bardzo aktywna. Jestem trochę nadgorliwą mamą, czego się ostatnio dowiedziałam właśnie od mojego dziecka, więc spasowałam – mówi.

Maja Frykowska zdaje sobie też sprawę z tego, że nie każde dziecko jest w tak komfortowej sytuacji. Są bowiem rodziny, gdzie z jednego komputera zmuszonych jest korzystać kilkoro dzieci. W takich warunkach trudno o skupienie i efektywną naukę.

– Uważam, że jak najwięcej komputerów powinno się rozdawać potrzebującym dzieciom. Faktycznie w wielodzietnych rodzinach są sytuacje, w których  dzieci nie mogą rozwijać swoich umiejętności – mówi.

Z okazji Dnia Dziecka Europejska Platforma Recyklingu przekazała uczniom Szkoły Podstawowej nr 28 im. Stefana Żeromskiego przy ul. Gościeradowskiej w Warszawie laptopy, które mają posłużyć im do nauki. Akcję EKO Pomoc ERP wsparły polskie gwiazdy, takie jak: Maja Frykowska, Agnieszka Wielgosz, Piotr Zelt, Magda Wójcik czy Anna Powierza.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Alicja Węgorzewska: Czuję się ambasadorką polskiej kultury. Czasami dokonuję niepopularnych wyborów, ale moje pomysły są bardzo odkrywcze

Dyrektor Warszawskiej Opery Kameralnej została uhonorowana prestiżową nagrodą ShEO Awards 2025 w kategorii „Ambasadorka polskiej kultury” i jak podkreśla, w stu procentach na nią zasłużyła. Przyznawane przez tygodnik „Wprost” wyróżnienie trafia bowiem do kobiet, które zmieniają świat, a Alicja Węgorzewska czyni to od lat, nadając polskiej kulturze operowej zupełnie nowy wymiar. Tym razem szczególne uznanie otrzymała za stworzenie i rozwijanie Festiwalu Mozart Junior. W tym roku odbywa się już jego szósta edycja.

Prawo

Trwają prace nad nowymi przepisami chroniącymi dzieci przed wykorzystywaniem seksualnym. Mają dostosować prawo do rozwoju technologii

Surowsze kary dla przestępców, zniesienie terminu przedawnienia i zrównanie przestępstw offline z tymi dokonywanymi w internecie – to niektóre zmiany zaproponowane przez Parlament Europejski do przepisów dotyczących ochrony dzieci przed nadużyciami seksualnymi. Europosłowie chcą, by były to kwestie zharmonizowane w ramach UE. Szczególnie istotne jest dostosowanie prawa do wyzwań związanych z rozwojem nowych technologii – powinno ono uwzględniać m.in. filmy czy obrazy wytworzone z pomocą AI.

Motoryzacja

Anna Powierza: W wakacje jadę z córką pod namiot rozkładany na dachu samochodu. Będziemy nad samym brzegiem jeziora

Aktorka zaplanowała już część swojego urlopu i wręcz już nie może się doczekać wyjazdu pod namiot. Tym razem wybrała model montowany na dachu auta, co ma zapewnić większy komfort wypoczynku. Anna Powierza zaznacza, że w takiej wersji można funkcjonować bez żadnych ograniczeń. Nie zdradza jednak, kiedy dokładnie wyjeżdża ani jaką lokalizację wybrała. Wiadomo tylko, że będzie jej towarzyszyć córka, 11-letnia Helena.