Newsy

Maja Sablewska: Jestem w związku już bardzo długo i staram się, żeby walentynki były wtedy, kiedy mamy na to czas, a nie tylko 14 lutego

2024-02-13  |  06:21
Mówi:Maja Sablewska, doradca wizerunkowy, prezenterka telewizyjna
Joanna Liszowska, aktorka
Funkcja:

Maja Sablewska z dużym dystansem podchodzi do Dnia Zakochanych i zdecydowanie nie należy do tej grupy osób, które uważają, że wyznawanie miłości i romantyczne gesty mają sens tylko 14 lutego. Jej zdaniem uczucia powinno się okazywać cały rok, dlatego też specjalnie nie celebruje walentynek, a w tym roku spędzi je bez ukochanego, bo akurat wtedy będzie on koncertował. Z kolei zdaniem Joanny Liszowskiej to święto może dodać odwagi tym, którzy wstydzą się okazywać swoje uczucia, a jednocześnie sprawić ból wszystkim samotnym.

Maja Sablewska zachęca wszystkie pary do tego, by dbały o siebie i świętowały miłość każdego dnia, nie tylko wtedy, kiedy przypomina o tym kalendarz. Jej zdaniem wystarczy drobny gest, by sprawić przyjemność swojej drugiej połówce.

– Ponieważ jestem w związku już bardzo długo, to staram się, żeby walentynki były wtedy, kiedy przede wszystkim mamy na to czas. Akurat walentynki 14 lutego odpadają, bo wtedy mój mężczyzna bardzo często koncertuje. Ale uczę się od jakiegoś czasu traktować każdy dzień z totalną wdzięcznością i go celebrować. To jest dla mnie bardziej istotne, ale to chyba przychodzi z wiekiem, po czterdziestce wszystko się zmienia – mówi agencji Newseria Lifestyle Maja Sablewska.

Z kolei Joanna Liszowska przygląda się walentynkom z różnych perspektyw i zdaje sobie sprawę z tego, że dla kochających ze wzajemnością bez wątpienia jest to niezwykle miły dzień, a dla samotnych – wręcz udręka.

– Z jednej strony uważam, że to święto jest urocze, bo przecież miłość należy sobie okazywać, a tych, którzy nie mają jeszcze odwagi, ten dzień może mobilizować do tego, żeby wyrazić, co czują, żeby powiedzieć o swoich uczuciach. Natomiast z drugiej strony to może być dzień dość traumatyczny dla osób, które są świeżo po rozstaniu, cierpią z powodu samotności i nie są singlami z wyboru, bowiem na każdym rogu mówi się wtedy o walentynkach, w telewizji są romantyczne komedie, w radiu puszczane są piosenki o miłości i właściwie z każdej strony jest takiemu człowiekowi przypominane, że inni mają jakąś miłość, są z kimś, a on nie jest – mówi.

Zdaniem aktorki 14 lutego warto wygospodarować czas, żeby spędzić go tylko z ukochaną osobą, bo to niewątpliwie podgrzewa atmosferę w związku.

– Fajnie, że jest taki dzień, natomiast miłość trzeba celebrować i mówić o niej każdego dnia, na co dzień, a nie tylko od święta. Ale mam nadzieję, że te walentynki nastroją nas właśnie do okazywanie ciepłych uczuć, zostanie nam to na kolejne dni i uświadomi, jak ważnym uczuciem jest miłość i jak trzeba o nią dbać – dodaje.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.