Newsy

Małgorzata Potocka: Zawsze jestem w niedoczasie. Dzień nie wystarcza mi na załatwienie wszystkich spraw

2018-04-04  |  06:22

Aktorka przyznaje, że w swoim życiu nie może narzekać na nudę. Zawsze ma do zrobienia coś, co ją pochłania. Realizuje nie tylko projekty na teraz, lecz także te, które zaprocentują dopiero w przyszłości. Podkreśla, że nadmiar obowiązków i związany z tym brak czasu zawsze nakręcał ją do działania.

Małgorzata Potocka mówi, że cierpi na niedosyt twórczy i z każdym dniem ma coraz więcej chęci do działania. W miarę upływu czasu priorytetem nie jest dla niej błogi odpoczynek na kanapie, a wręcz przeciwnie – wzmożona aktywność. Chciałaby grać więcej ról w serialach, w filmach, realizować kolejne produkcje dokumentalne i przygotowywać wystawy. Aktorka mówi, że jestem trochę jak pirania, ciągle głodna nowego.

– Jestem zawsze w niedoczasie, zawsze brakuje czasu. Dzień nie wystarcza na załatwienie wszystkich spraw, na zrobienie tego, co chcę. Na to nie ma rady, oczywiście organizacja nasza codzienna jest bardzo ważna, mówi się: tracisz dużo czasu na coś. Okazuje się, że to nie jest stracony czas, bo to są godziny, na które wymyśliłam coś wspaniałego, to jest moment, kiedy może nie zrobiłam nic, co jest widoczne, ale na pewno pomyślałam o czymś, co potem w przyszłości będzie miało sens – mówi agencji Newseria Małgorzata Potocka, aktorka.

Aktorka przyznaje, że chociaż nie wszystko w życiu ułożyło się po mojej myśli, to czuje się kobietą spełnioną. Ma naturę optymistki, dlatego w każdej, nawet najtrudniejszej sytuacji szuka tego, co najlepsze.

– Myślę, że czas mi ucieka, zawsze go miałam za mało i zawsze go mam za mało, ale nic z tym się nie da zrobić, być może plan dnia trzeba skonstruować tak, żeby to wszystko udało się zmieścić, żeby był realny, ale na to nie ma rady. Kłopoty w pracy, w związku, w relacjach z bliskimi, z ukochanymi, z dziećmi, ze wszystkimi wynikają tylko z tego powodu, że sami ze sobą jesteśmy niepoukładani, a to jest najtrudniejsze – mówi Małgorzata Potocka.

Zdaniem aktorki nie warto jednak za wszelką cenę dążyć do perfekcji i układania wszystkiego od deski do deski. Czasem trzeba zdać się na spontaniczność. Dobrze jest też odłożyć na półkę wszelkie dotychczasowe niepowodzenia, bolesne wspomnienia i iść dalej do przodu.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę

Wokalistka podkreśla, że wiele lat pracowała na to, żeby być w miejscu, w którym jest teraz, i robić to, co kocha. Tworzenie muzyki i koncertowanie to dla niej nie tylko praca, ale i pasja, z którą zawsze będzie związana. Luna zdradza też, że co prawda czuje potrzebę eksploracji innych swoich umiejętności, takich jak taniec czy gotowanie, i czasami marzy o radykalnej zmianie swojego życia, ale nie mogłaby porzucić całego dotychczasowego dorobku artystycznego. Nie wyklucza natomiast, że kiedyś wyreżyseruje jakiś film albo napisze powieść.

Gwiazdy

Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało

Podczas realizacji zdjęć do programu „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” w Grecji Jakub Rzeźniczak mieszkał w pokoju z Radosławem Majdanem. Ucieszyło go to, bo w wolnych chwilach mogli wymieniać swoje spostrzeżenia dotyczące aktualnej sytuacji w piłce nożnej. Miał też okazję się przekonać, czy mąż Małgorzaty Rozenek również jest perfekcyjnym panem domu. Niestety byłemu bramkarzowi zdarzało się chrapać, co przełożyło się na bezsenne noce Jakuba Rzeźniczaka.

Ochrona środowiska

Susza stała się już corocznym zjawiskiem w Polsce. Lokalne inicjatywy mogą wiele zmienić

Polskie lato coraz bardziej zaczyna przypominać temperaturami to śródziemnomorskie. Rośnie liczba dni z temperaturą przekraczającą 30 st. C i tropikalnych nocy, a fale upałów sprzyjają nasilaniu się susz. Wylesianie i powiększanie obszarów nieprzepuszczalnych, w połączeniu z wadliwą gospodarką wodną, zwiększa w ostatnich dekadach „ucieczkę” wody z obszaru Polski, powodując większą intensywność skutków suszy – wynika z analizy „Nauki o klimacie”. Problemem jest brak spójnej i konsekwentnej polityki gospodarowania zasobami wodnymi.