Mówi: | Marcin Tyszka |
Funkcja: | fotograf |
Marcin Tyszka: Zagraniczne gwiazdy w 100 procentach oddają się fotografowi i nie autoryzują zdjęć. Dlatego nie pracuję w Polsce
Dziewczyna pozbawiona osobowości nigdy nie zrobi kariery w modelingu – uważa Marcin Tyszka. Jego zdaniem dobra modelka powinna odznaczać się nie tylko ciekawą urodą i odpowiednimi wymiarami ciała, lecz także hipnotyzującym charakterem. Takimi modelkami są według Tyszki Amber Valletta, Rita Ora i Barbara Palvin. Fotograf przyznaje, że woli pracować z zagranicznymi modelkami i gwiazdami, ponieważ są bardziej systematyczne i nie domagają się autoryzacji zdjęć.
Marcin Tyszka jest obecnie najbardziej znanym i cenionym na świecie polskim fotografem mody. Jego zdjęcia zdobiły okładki prestiżowych magazynów m.in. „Vogue”, „Elle”, „Harper’s Bazaar”, „Vanity Fair”, „Marie Claire”, „InStyle”, „Glamour” i „Cosmopolitan”. Przed obiektywem Polaka stawały takie gwiazdy modelingu, jak Anja Rubik, Eva Herzigova, Milla Jovovich i Laetitia Casta. Na okładkę grudniowego numeru „Vogue Portugal” trafiło natomiast zdjęcie Barbary Palvin. Marcin Tyszka bardzo miło wspomina współpracę z tą holenderską modelką.
– Barbara tak naprawdę jest chłopczycą. Na zdjęciach wygląda jak szczyt seksualności, natomiast na żywo – trampki, duże dżinsy, nikt by nie powiedział, że jest top modelką. Amber Valletta to niesamowita kobieta. Rita Ora jest diwą, choć przychodzi po prostu w czapce, okularkach, bez makijażu, zawsze jest na dużym luzie i bardzo wesoła – mówi Marcin Tyszka w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Wszystkie te modelki zdaniem Marcina Tyszki sukces zawdzięczają nie tylko urodzie, lecz także ciekawej osobowości. Fotograf, będący jurorem w polskiej edycji programu „Top Model”, uważa, że kobiecie, która nie ma charyzmy, nawet wielka uroda nie pomoże zrobić kariery w modelingu.
– Żadna dziewczyna, która jest bezpłciowa, nie jest gwiazdą. Nie osiągniesz sukcesu, jak jesteś głupia, prosta, tępa i żadna. Może zrobisz jedną sesję. Natomiast dziewczyny, które weszły na szczyt, to te, które mają w sobie to coś. Każda jest inna i trudno mi powiedzieć, która jest fajniejsza – mówi Marcin Tyszka.
Fotograf wielokrotnie twierdził w wywiadach, że to Polki są najpiękniejszymi kobietami na świecie. Mimo to, jak sam przyznaje, woli pracować z zagranicznymi modelkami i gwiazdami. Jego zdaniem są one bardziej skoncentrowane na pracy i sumienne. Szanują czas fotografa, nie spóźniają się i nie przeciągają czasu trwania sesji.
– Każda z tych gwiazd jest naprawdę gwiazdą, przychodzi zazwyczaj na 8 godzin z zegarkiem w ręku. Zaczyna o 9, wychodzi o 16 lub 17. Nie ma mowy, musi zrobić całą sesje i koniec. To nie jest tak jak w Polsce, że sesje trwają 20 godzin, bo te gwiazdy nie mają co ze sobą zrobić. Tu jest termin, agenci, czas, studio, światło, ekipa. Nie jest tak, że wszystkie gwiazdy, z którymi mogłem pracować, chciały pracować ze mną. Ale jak już chcą z tobą pracować, to oddają ci się w 100 proc. i nie autoryzują zdjęć. Żadna z gwiazd na świecie nie autoryzuje zdjęć – mówi Marcin Tyszka.
Fotograf przyznaje, że autoryzacja zdjęć stała się standardem wśród polskich gwiazd.
– Dlatego nie pracuję w Polsce – podkreśla Marcin Tyszka.
Czytaj także
- 2025-07-28: Firmy dzierżawiące grunty od Skarbu Państwa muszą zwrócić majątek rolny. Zagrożony jest też wspierany przez nich ośrodek rehabilitacyjny
- 2025-04-30: Rolnicy z Wielkopolski i Opolszczyzny protestują przeciwko likwidacji ich miejsc pracy. Minister rolnictwa deklaruje szukanie rozwiązań
- 2025-04-28: Niepewna sytuacja zwracanych do Skarbu Państwa gruntów dzierżawnych. To może się wiązać z likwidacją infrastruktury rolniczej i miejsc pracy
- 2025-04-16: Brakuje decyzji KOWR o przyszłości dzierżawionej ziemi rolnej. To zagrożenie dla polskiego rolnictwa i zatrudnionych w nim pracowników
- 2025-04-23: Ogromna baza magazynowa zbóż w Wielkopolsce do likwidacji. Pracę może stracić kilkaset osób
- 2025-04-04: W drugiej połowie roku do sprzedaży trafi najinteligentniejszy Mercedes. W pełni elektryczny CLA jest krokiem do całkowitej dekarbonizacji produkcji
- 2025-04-11: Klaudia Zioberczyk: Święta wiążą się z tym, że się kupuje masę ubrań i jedzenia. Ja w tym roku postawię na minimalizm
- 2025-02-13: Opieka środowiskowa to najpilniejsza potrzeba polskiej psychiatrii. Reforma zachodzi zbyt wolno
- 2024-12-17: Koniec dzierżawy państwowych gruntów rolnych może oznaczać likwidację nowoczesnych gospodarstw. Zagrożonych kilkaset miejsc pracy
- 2024-10-11: Zmiany w modelu edukacji konieczne już od przedszkola. Kilkuletnie dzieci mogą przyswajać kompetencje przyszłości
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Dorota Gardias: Moja piosenka nagrana z Bartasem Szymoniakiem odniosła ogromny sukces. Wiążę z nią pewne plany
Prezenterka pogody podkreśla, że ma w życiu kilka pasji, które szczególnie pielęgnuje. Jedną z nich jest śpiewanie. Nuci nie tylko pod prysznicem, ale swoje umiejętności wokalne prezentuje również na eventach, imprezach okolicznościowych i w programach rozrywkowych. Dorota Gardias nie kryje satysfakcji z tego, że kilka miesięcy temu mogła zaśpiewać w duecie z Bartasem Szymoniakiem, a utwór „Wszystko i nic” bardzo przypadł do gustu odbiorcom. Teraz marzy o tym, by móc wykonać go „na żywo” podczas festiwalu.
Media i PR
Reklama suplementów diety przez influencerów podlega pewnym ograniczeniom. Kontrolują to GIS i UOKiK

Rekomendacje influencerów mają znaczenie w wielu kategoriach zakupowych. Z raportu przygotowanego przez Wavemaker „Influencerzy pod lupą: etyka w social mediach” wynika, że 30 proc. internautów bierze je pod uwagę przy podejmowaniu decyzji zakupowych dotyczących leków i suplementów diety. Reklamy suplementów diety w Polsce podlegają pewnym ograniczeniom. Przykładowo nie można przypisywać im właściwości leczniczych, bo nie są to leki, ani też właściwości wspomagających, które nie są poparte badaniami. Te kwestie sprawdza GIS. UOKiK z kolei może skontrolować poprawne oznaczenie przekazu reklamowego w social mediach.
Moda
Qczaj: Kiedyś na każde wyjście musiałem kupić sobie coś nowego. Teraz już nie chcę kupować kolejnych garniturów, by potem wyrzucać je na śmietnik

Zdaniem trenera, by zadbać o środowisko naturalne i zmniejszyć ilość odpadów, trzeba chociażby zrezygnować z impulsywnych zakupów w sklepach z odzieżą i w modzie postawić na bardziej zrównoważone rozwiązania. Qczaj zachęca więc do zmiany nawyków i refleksji nad własnymi potrzebami. Najpierw bowiem powinniśmy ocenić, czy dany zakup naprawdę jest konieczny, czy może w szafie mamy już podobną rzecz, którą z powodzeniem można ponownie wykorzystać. On sam, na przekór nieprzychylnym komentarzom i krytyce internautów, kilka razy założył już ten sam garnitur i znów za jakiś czas zamierza się w nim pokazać.