Newsy

Michał Żurawski: uwielbiam pracować z moją żoną

2017-03-14  |  06:45

Aktor chciałby częściej pracować z Romą Gąsiorowską. Liczy, że w przyszłości będą realizować więcej wspólnych projektów. Musiał jednak zrezygnować z udziału w spektaklu „Płyń”, którego producentką i reżyserką jest jego żona.

„Płyń” to interdyscyplinarne widowisko łączące elementy spektaklu teatralnego, wideo-artu oraz koncertu na żywo. Za produkcję odpowiedzialna jest Roma Gąsiorowska, a na scenie występują m.in. Piotr Rogucki, Matylda Damięcka i Tomasz Schuchardt. Michał Żurawski twierdzi, że jego również żona od początku widziała w obsadzie swojego spektaklu.

Otrzymałem oczywiście od żony taką propozycję, ale miałem już tak harmonogram ułożony, że wiedziałem, że nic z tego nie będzie i musiałem jej z ciężkim sercem odmówić – mówi aktor agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Żurawski i Gąsiorowska ostatnio pracowali razem na planie filmu „PolandJa”, który można obecnie oglądać na ekranach kin. 

– Uwielbiamy pracować razem. Mam nadzieję, że będziemy mieć coraz większe projekty wspólne i że będzie się praca rozwijała. Tak, żeby też widzów nie zanudzić, bez przesady, nie tak, żeby rąbać jedną produkcję za drugą – mówi Michał Żurawski.

Aktor twierdzi, że nie narzeka na brak propozycji zawodowych. W najbliższych planach ma udział w kilku filmach fabularnych, serialu oraz w spektaklu teatralnym. Nie chce jednak zdradzać szczegółów tych projektów. Uważa się za osobę bardzo przesądną i obawia się, że jego plany nie dojdą do skutku, jeśli opowie o nich zbyt wcześnie.

– Zdarzało się tak, oj, zdarzało się nie raz. Moja euforia czasami przerastała po prostu ambicje projektu i kończyło się fatalnie – mówi Michał Żurawski.

Aktor zyskał niezwykłą popularność po programie „Azja Express”, w którym brał udział wraz z Ludwikiem Borkowskim. Wraz z przyjacielem został zwycięzcą podróżniczego show TVN, pokonując w ostatnim odcinku dwie pozostałe pary, które dotarły do finału, czyli Agnieszkę Włodarczyk i Marię Konarowską oraz Izę Miko i Leszka Stanka. Żurawski nie ukrywa, że zdarza mu się wykorzystywać tę popularność.

– Ostatnio jak mnie policja zatrzymała, to puścili mnie bez mandatu –  mówi aktor.

Aktor twierdzi, że miał wówczas pecha, stara się bowiem jeździć spokojnie i zgodnie z przepisami ruchu drogowego.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju

Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Jadwigi Jankowskiej-Cieślak jednej z najbardziej wybitnych polskich aktorek. Z tej okazji pragniemy podzielić się z Państwem jednym z ostatnich wywiadów, jakich udzieliła naszej redakcji.

Moda

Infrastruktura

Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.

Muzyka

Wiktor Dyduła: Produkcja płyt i nagrywanie teledysków są niezwykle kosztowne. Jeśli nie ma pomocy wytwórni fonograficznej, można założyć zbiórkę na ten cel

Wokalista przyznaje, że często na barkach artystów jest nie tylko przygotowanie materiału na płytę, ale także zebranie pieniędzy na jej nagranie, produkcję i wszelkie działania promocyjne. To wszystko sporo kosztuje. On sam może w tej kwestii liczyć na wsparcie wytwórni fonograficznej, więc jest mu łatwiej, natomiast ci, którzy są zdani sami na siebie, mają twardy orzech do zgryzienia. Dlatego też Wiktor Duduła pochwala chociażby zakładanie publicznych zbiórek na taki cel.