Mówi: | Ewa Farna |
Funkcja: | wokalistka |
Najnowsza płyta Ewy Farnej trafiła do sklepów muzycznych
"(W)inna" to nowa płyta Ewy Farnej. Krążek właśnie trafił do sprzedaży. Znajduje się na nim 12 piosenek, w tym przebój "Znak". Ewa Farna przyznaje, że najnowsza płyta jest dla niej wyjątkowo ważna. Współautorką tekstów i muzyki jest sama wokalistka.
– Mam 20 lat i po raz pierwszy próbowałam swoich sił. Więc był to taki krok do świata nieznajomego i trochę się bałam, ale strasznie się cieszę, że jest takie moje dziecko na świecie i zobaczymy, jak ludzie będą reagować – powiedziała Ewa Farna w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Lifestyle.
Ewa Farna jest autorką większości tekstów na swojej nowej płycie.
– Na poprzednich płytach już pracowałam, już pisałam niektóre teksty, ale nie w takiej ilości i zazwyczaj były to czeskie teksty. W polskich jeszcze się tak nie czułam i ze słownikiem siedziałam, żeby wynagrodzić to, że nie mam bogatego słownictwa niestety – przyznała wokalistka.
Piosenkarka zdradziła też jak powstał oryginalny tytuł jej płyty.
– Był singiel‘Znak’ i było niemalże oczywiste, że nazwa płyty to będzie ‘Znak’. Ja uznałam jednak, że zrobimy niespodziankę. Wymyśliłam więc sobie coś takiego ‘(W)inna’. Czy to, że jestem inna, czy my jesteśmy inni, czy to znaczy, że jesteśmy winni. I to jest takie trochę, że jak ktoś idzie poza ten cały tłum albo przeciwko niemu, to znaczy od razu, że jest zły. A myślę, że nie – podsumowała artystka.
Nowa płyta Ewy to jej pierwszy krążek, który najpierw miał premierę w Polsce, a dopiero potem pojawi się w Czechach. Ostatnia płyta wokalistki – "EWAkuacja" – ukazała się w 2010 roku.
Czytaj także
- 2024-08-29: Ewa Wachowicz: Mieszkam na co dzień w Krakowie albo pod Babią Górą. Na nagrania do programu „Halo tu Polsat” będę musiała przyjechać dzień wcześniej
- 2024-08-19: Natalia Nykiel: Dla mnie to jest bardzo szalony rok, ale ja uwielbiam, jak mam wypchany kalendarz. Wtedy czuję, że żyję i czerpię z tego bardzo dużo energii
- 2024-08-21: Ewa Wachowicz: Nigdy nie pomijam śniadania. Stosuję okno żywieniowe, więc czasem jem je bardzo późno
- 2024-06-12: Katarzyna Dowbor: Uwielbiam remonty. Gdybym nie była dziennikarką, to zostałabym scenografką albo architektem wnętrz
- 2024-06-24: Przepisy dotyczące tzw. nowej żywności nie nadążają za tempem badań. Na rynku pojawia się coraz więcej innowacyjnych produktów opracowanych w laboratoriach
- 2024-05-06: Wojciech „Łozo” Łozowski: Ruszam z moim solowym projektem, ale nie mam już potrzeby bycia gwiazdorem jak kiedyś. Nowe utwory tworzyłem w różnych stanach emocjonalnych
- 2024-04-25: Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
- 2024-04-05: Sprzedaż nagrań muzycznych rośnie w tempie prawie 20-proc. Streaming motorem napędowym, ale do łask wracają nośniki sprzed lat
- 2024-04-09: Maria Sadowska: Wracam do muzyki, bo bardzo się za nią stęskniłam – nagrywam płytę i planuję koncerty. Piszę też scenariusz do filmu o patocelebrytach
- 2024-03-06: Enej: Współczesne kobiety muszą się mierzyć z nierównością w płacach i dostępie do stanowisk. Często stają przed trudnymi wyborami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Muzycy zespołu Enej: Technika i budżety od wielkiej powodzi sprzed 27 lat poszły w górę. A jednak nadal nie jesteśmy w stanie sobie poradzić z żywiołem i go przewidzieć
Muzycy zespołu Enej do końca nie chcieli wierzyć, że powtórzy się czarny scenariusz sprzed 27 lat i na południu Polski dojdzie do powodzi na południu Polski. Niestety najgorsze przewidywania meteorologów i hydrologów spełniły się. Artyści mocno nad tym ubolewają i solidaryzują się z tymi, którzy przeżywają teraz dramat, bo z dnia na dzień zostali z niczym, bez dachu nad głową. W takich sytuacjach Polacy stanęli na wysokości zadania. Szybko ruszyły zbiórki pieniędzy i potrzebnych produktów dla powodzian. Piotr Sołoducha i Mirosław Ortyński nie szczędzą pochwał i słów uznania wobec wszystkich, którzy wykazują się empatią i zrozumieniem.
Gwiazdy
Gabi Drzewiecka i Jagna Niedzielska: Filipińczycy są ludźmi otwartymi i im mniej mają, tym więcej chcą ci dać. To jest wzruszające i na pewno dające do myślenia
Uczestniczki programu „Azja Express” nie ukrywają, że na początku trudno im było przełamać barierę wstydu, zapukać do cudzego domu i poprosić o nocleg. Zadania nie ułatwiała obecność pozostałych członków ekipy, bo nawet jeśli właściciele domu byli skłonni pomóc dwóm pięknym kobietom, to już kamery budziły pewien niepokój. Gabi Drzewiecka i Jagna Niedzielska zaznaczają jednak, że również w tym przypadku trening czyni mistrza i za każdym kolejnym razem było już coraz łatwiej. Zdążyły się też przekonać, że Filipińczycy są niezwykle otwarci, życzliwi i gościnni.
Gwiazdy
Magda Bereda: Boję się o moich znajomych z Wrocławia. Dostali ostrzeżenie, że może ich zalać
Wokalistka przyznaje, że ona również z niepokojem patrzy na kolejne prognozy hydrologów. Jest wstrząśnięta relacjami z obszarów powodziowych i ma świadomość, że w obliczu żywiołu ludzie są bezsilni. Magda Bereda wspiera także swoich znajomych, którzy mieszkają we Wrocławiu i ma nadzieję, że nie nadejdą od nich kolejne złe informacje. Artystka zachęca do wszelkiej pomocy powodzianom i do włączania się w zbiórki najbardziej potrzebnych produktów.