Mówi: | Mariusz Przybylski |
Funkcja: | projektant mody |
Nie będzie zgody wśród jurorów „Project Runway”
Ruszyły zdjęcia do nowego reality-show „Project Runway”, w którym trzynastu młodych projektantów będzie zmagać się z różnymi modowymi zadaniami. Wszyscy zamieszkają w jednym domu, a co tydzień jeden z uczestników, który najsłabiej wykona swoje zadanie, odpadnie. Mariusz Przybylski, jeden z jurorów zdradza, że oceny niektórych jurorów będą zupełnie inne od pozostałych.
– Nasze zdania się czasami totalnie różnią – przyznaje projektant w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
W skład jury, oceniającego młodych projektantów, weszli modelka Anja Rubik, właścicielka marki La Mania Joanna Przetakiewicz oraz projektanci Tomasz Ossoliński i Mariusz Przybylski.
– Jesteśmy takim fajnym, zgranym jury. Zgranym w tym sensie, że potrafimy dać tym ludziom jakąś lekcję. Potrafimy im dać coś, co będzie dla nich ważne. Dobrze, że jest Anja Rubik, która też inaczej na to spojrzy, ale też w bardzo profesjonalny sposób. Jest w jury Joanna Przetakiewicz, która też na to spojrzy od bardziej biznesowej strony, a niewątpliwie na tym się zna bardzo dobrze – ocenia Mariusz Przybylski.
Przybylski jednocześnie podkreślił, że wybór zwycięzcy nie będzie łatwy, bo do show dostali się bardzo zdolni projektanci.
– Potwierdza się to, co mi się zawsze wydawało, że mamy mnóstwo zdolnych, młodych ludzi. Niestety nie mamy pieniędzy na to, by tę modę promować, by ją pokazywać – powiedział projektant.
W polskiej edycji „Project Runway” zwycięzca otrzyma m.in. nagrodę pieniężną oraz wsparcie w stworzeniu własnej kolekcji w jednej ze znanych firm odzieżowych. Emisja programu wiosną 2014 w TVN.
Czytaj także
- 2024-12-06: Polska nie powołała jeszcze koordynatora ds. usług cyfrowych. Projekt przepisów na etapie prac w rządzie
- 2024-12-11: Coraz większa rola sztucznej inteligencji w marketingu. Wirtualni influencerzy na razie pozostają ciekawostką
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2024-12-06: Dawid Kwiatkowski: Nie nazwałbym się jurorem pobłażliwym, ale też nie jestem surowym oceniającym. Moje decyzje są sprawiedliwe i żadnej z nich nie żałuję
- 2024-11-28: Dawid Kwiatkowski: Uczestnicy „Must Be the Music” starają się zaczepiać nas na korytarzach. Ja uciekam, bo przed castingiem nie chcę wchodzić w żadne relacje
- 2024-11-25: Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny
- 2024-11-21: Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach
- 2024-12-03: Miuosh: Nie zawsze wygrywający muzyczne talent show robią potem dobre rzeczy. Często ci, którzy nie zaszli w nich daleko, są na scenie latami
- 2024-11-22: Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.