Newsy

Olga Bończyk: Działalność na TikToku stała się dla mnie antidotum na pandemię. Dzięki niej mogłam gdzieś ulokować moją kreatywność

2020-08-10  |  06:17

Aktorka niedawno rozpoczęła przygodę z aplikacją TikTok. Na swoim profilu regularnie umieszcza krótkie filmiki. Wciela się w rolę Grażyny – kobiety, która w przewrotny i zabawny sposób komentuje rzeczywistość i opowiada anegdoty ze swojego życia. Pomysł szybko okazał się sukcesem. Olgę Bończyk obserwuje już spore grono fanów, a liczba ta z dnia na dzień staje się coraz większa. Artystka zaznacza, że działalność miała być formą oderwania się od smutnej codzienności.

Aktorka tłumaczy, że jest osobą pomysłową i lubi spędzać czas aktywnie. W konsekwencji perspektywa wielotygodniowego siedzenia w domu była dla niej przerażająca. Aby umilić sobie czas, postanowiła bliżej zapoznać się z możliwościami social mediów. Przyznaje, że była to dla niej zupełna nowość.

– Grażyna stała się antidotum na pandemię. Dzięki niej mogłam gdzieś ulokować moją kreatywność. Dla mnie siedzenie w domu potrafi być potwornie nudne. Pomyślałam sobie, że uruchomię media społecznościowe, które zaniedbywałam przez ostatnie lata. Wybrałam TikToka. Chciałam się go  nauczyć i zobaczyć, na czym polega – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Olga Bończyk.

Aktorka chciała, aby jej profil wyróżniał się wśród wielu innych. Dlatego długo myślała nad konceptem i analizowała różne możliwości. Przyznaje, że na pomysł wykorzystania alter ego wpadła przypadkowo. Jednak postać Grażyny spodobała jej się tak bardzo, że od razu zaczęła wymyślać, jak kobieta mogłaby się zachowywać i co mogłaby mówić.

– Początki były trudne. Musiałam znaleźć pomysł, a ponieważ jestem osobą, która chodzi własnymi drogami i nie lubi kopiować czyjejś, było to wyzwanie. Później zobaczyłam żart rysunkowy i od razu pomyślałam, że stworzę postać – Grażynę. Oczyma wyobraźni ujrzałam, jak będzie wyglądała – tłumaczy.

Szybko okazało się, że koncept spodobał się nie tylko aktorce. Użytkownicy TikToka właściwie od razu okazali zainteresowanie. Obecnie Olgę Bończyk obserwuje już prawie 50 tys. osób. Aktorka zaznacza, że stara się umieszczać nowe filmy systematycznie.

– Nagrałam pierwszy filmik, wrzuciłam i się okazało, że Grażyna fantastycznie wpisała się w tiktokowe społeczeństwo. Poczułam wiatr w skrzydłach, zaczęłam publikować codziennie. Mam nadzieję, że będę miała nowe pomysły i że działalność będzie się rozwijała, bo bardzo dobrze się przy tym bawię – przyznaje.

Chociaż początkowo działalność na TikToku miała być jedynie sposobem na nudę, okazała się dużo bardziej wciągająca. Dzięki postaci Grażyny aktorka może także pokazać dużej grupie społeczeństwa, że na co dzień jest pozytywną i zabawną osobą.

– Myślę, że to też jest dowód na mój dystans do siebie. Cały czas powtarzam, że mam ogromne poczucie humoru, a Grażyna będzie tego dowodem – zaznacza.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny

Nowy juror w programie „Must Be the Music” podkreśla, że ta rola jest dla niego niezwykłą przygodą, bo dzięki niej nie tylko może odkrywać młode talenty, ale także nieznane dotąd aspekty swojej kariery artystycznej. Ocenianie uczestników nie jest prostą sprawą, ale Sebastian Karpiel-Bułecka nie chce nikomu dawać złudnych nadziei i chwalić kogoś tylko po to, żeby nie zrobić mu przykrości. Wokalista wychodzi z założenia, że jeśli ktoś decyduje się na udział w tym programie, to musi być przygotowany na każdą ocenę, nawet tę najbardziej surową.

Prawo

Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

Ochrona środowiska

Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.