Mówi: | Olga Borys |
Funkcja: | aktorka |
Olga Borys: Na razie nie dzieje się u mnie nic telewizyjnie. Na planie serialu stałam już jakiś czas temu
Niedawno swoją premierę miał spektakl „Miłość po dwóch stronach Atlantyku” na scenie Małej Warszawy, w którym w rolę Dorotki wciela się Olga Borys. Aktorka ma w planach również spektakle wyjazdowe i przedstawienia w Teatrze Komedia. Poza tym uczy zawodu zdolną młodzież, która chce poznać tajniki gry aktorskiej. Choć pracy jest dużo, to Olga Borys nie ukrywa, że chciałaby zagrać w jakimś nowym serialu czy też wziąć udział w popularnej produkcji.
– Pandemia bardzo nieładnie odpłaciła mi się za to, że związałam się z teatrem, zresztą wszystkim aktorom teatralnym dopiekło, ale to wcale nie zmniejszyło mojej miłości do teatru – mówi agencji Newseria Lifestyle Olga Borys.
Po odmrożeniu placówek kulturalnych sezon jesienny będzie obfitował w wiele teatralnych premier. Aktorka uważa, że są to niezwykle ciekawe propozycje i ma nadzieję, że przypadną one do gustu widzom.
– Zapraszam do Małej Warszawy na „Miłość po dwóch stronach Atlantyku”. Nie jest to komedia romantyczna, ale piękna, wzruszająca i poważna sztuka. Przede mną także nowa rzecz, premierę mieliśmy dopiero w czerwcu, to jest komedia Norma Fostera „Między płotem a kowadłem”. Będzie ona do zobaczenia w Polsce całej, bo to jest wyjazdowy spektakl, tak samo jak „Żona do adopcji” – mówi Olga Borys.
Teatralny grafik aktorki jest wypełniony po brzegi. W najbliższych miesiącach będzie ją można zobaczyć na wielu scenach, również w Teatrze Komedia.
– Do Teatru Komedia zapraszam na dwie cudowne komedie. „Atrakcyjna wdowa” to jest śpiewana komedia musicalowa i taka typowa farsa „W łóżku z rabusiem” – zapowiada.
Olga Borys jest również wykładowcą w Studium Aktorskim przy Teatrze im. Stefana Jaracza w Olsztynie, gdzie przekazuje swoją wiedzę młodym adeptom sztuki.
– Odkryłam w sobie talent pedagogiczny, to mnie fascynuje i absolutnie dzieją się fantastyczne rzeczy pedagogiczne – mówi aktorka.
Nie ukrywa jednak, że bardzo lubi również pracę przed kamerą, dlatego też chciałaby wziąć udział w jakimś ciekawym projekcie telewizyjnym.
– Na razie nie dzieje się nic telewizyjnie i teraz nie wiem, czy to jest moja wina, bo jestem dość zapracowana, czy nie. Ale oczywiście jak coś się znajdzie, to zawsze się na wszystko znajdzie czas. Bo naprawdę, pomimo że dziennie dysponujemy tylko 24 godzinami, to zawsze można coś porozciągać – mówi Olga Borys.
Aktorka żałuje też, że dostaje mało propozycji od producentów filmów i seriali.
– Bardzo, bardzo to lubię. Jakiś czas temu stałam na planie serialu „Klan”. Z Anią Powierzą grałyśmy poważny wątek o odbieraniu dziecka przez sąd – wspomina.
Czytaj także
- 2025-01-31: Jadwiga Jankowska-Cieślak i Daniel Olbrychski po 50 latach znów zagrają małżeństwo w sztuce „Przebłyski”. „To duża rozkosz spotkać się po tylu latach”
- 2025-02-18: Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
- 2025-02-11: Daniel Olbrychski: Praca mnie konserwuje, gdybym nie grał, tobym się błyskawicznie zestarzał. Walczę, żeby widzowie nie dostrzegali na scenie mojej osiemdziesiątki
- 2025-01-31: Zmieni się definicja mobbingu. Nowe prawo da skuteczniejsze narzędzia ochrony nękanym pracownikom
- 2025-02-06: Firmy stawiają na coraz większą autonomię pracowników. To ważne szczególnie dla młodego pokolenia
- 2025-01-24: Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem
- 2025-01-08: Podwyżki wynagrodzeń nie rozwiążą problemu niedoboru nauczycieli. Ważny jest też prestiż zawodu i obciążenie obowiązkami
- 2025-01-09: Krystian Ochman: Uwielbiam musicale i bardzo chciałbym wrócić na taką scenę. Nigdy nie grałem w polskim musicalu, ale mógłbym spróbować
- 2024-12-13: Luna: Fajną opcją jest praca w sylwestra zamiast skupiania się na zabawie. Jeszcze nie mam planów na ten czas
- 2024-12-12: Sebastian Karpiel-Bułecka: Z zawodu jestem architektem, a muzyka to jest moja pasja. Nie byłem spięty, żeby za wszelką cenę zrobić wielką karierę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Radosław Majdan: Do swojego domu chamstwa nie zapraszam i tak samo jest z Instagramem. Jeżeli ktoś zachowuje się nieładnie, to z dużą przyjemnością go blokuję
Były bramkarz zaznacza, że nie zamierza przejmować się negatywnymi opiniami obcych ludzi. Konstruktywna krytyka jest mile widziana, ale hejt, który często przybiera formę wulgarnych i krzywdzących komentarzy, jest dla niego nie do zaakceptowania. Dlatego on sam decyduje, kogo wpuszcza zarówno do swojego życia, jak i do przestrzeni wirtualnej.
Problemy społeczne
Wzrost udziału kobiet we władzach spółek z WIG140 rozczarowująco niski. Co piąta firma ma zarząd i radę nadzorczą w męskim składzie

18,4 proc. – taki udział w radach nadzorczych i zarządach 140 spółek giełdowych miały kobiety na koniec 2024 roku. Z badania 30% Club Poland wynika, że odsetek ten wzrósł zaledwie o 0,4 proc. w porównaniu do sytuacji rok wcześniej. Spadki zanotowali dotychczasowi liderzy, czyli m.in. sektor finansowy i spółki z indeksu WIG20, za to solidny progres zrobiły średnie spółki z mWIG40. Autorzy badania podkreślają, że rozczarowujące rezultaty wskazują na potrzebę podjęcia różnorodnych działań, by wspierać różnorodność we władzach firm.
IT i technologie
Wykrywalność wrodzonych wad serca u płodów wciąż niewielka. Wsparciem dla kardiologii prenatalnej będzie sztuczna inteligencja

Wykrycie wad wrodzonych serca u płodu pozwala na szybkie wdrożenie leczenia i doprowadzenie do urodzenia dziecka, które będzie miało dużo lepsze rokowania. W Polsce znacząco poprawia się skuteczność diagnostyczna, a lekarzy coraz mocniej będzie w tym wspierać sztuczna inteligencja. Wciąż jednak przeprowadza się za mało badań prenatalnych, takich jak echokardiografia płodu.