Mówi: | Paweł Tur |
Funkcja: | wokalista |
Paweł Tur: Muzyk powinien być niespełniony przez całe życie. Moim celem jest zdobycie całego wszechświata muzycznego
Wokalista zwraca uwagę, że czas pandemii dla znacznej części społeczeństwa jest bardzo trudny. Wiele osób straciło pracę, co jest powodem problemów finansowych. Ponadto ciągłe siedzenie w domu daje się we znaki i obniża nastroje. Muzyk zaznacza jednak, że mimo wszelkich niedogodności stara się nie tracić nadziei. Zawsze patrzy w przyszłość z uśmiechem i zauważa pozytywne aspekty codzienności. Zamierza nie porzucać planów, tylko dalej realizować swoje cele i spełniać marzenia.
Paweł Tur tłumaczy, że niezwykle ważne dla niego jest to, by nieustannie motywować ludzi. Najnowsza piosenka wokalisty pod tytułem „Wiosna” jest rytmiczna i energetyzująca. To melodia, która ma za zadanie wprawić słuchaczy w dobry nastrój i zarazić ich pozytywnym myśleniem.
– Jestem optymistą, nigdy się nie załamuję. Teraz mamy ciężki czas. Ludzie mają problemy z pracą. Panuje duże zamieszanie z otwieraniem nowych biznesów. Ludzie chcą normalności i jeśli możemy dać im chociaż chwilę oddechu, róbmy to – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Paweł Tur.
Wokalista nie wyklucza, że jeśli obostrzenia w Polsce nie zostaną zniesione, najprawdopodobniej będzie zmuszony do tego, by wyjechać za granicę. Zauważa, że inne kraje dają większą swobodę artystom i pozwalają im na regularną pracę. Paweł Tur tęskni za kontaktem z publicznością i bardzo brakuje mu występów na żywo.
– Duszę w sobie to, że nie mogę wyjść do ludzi, zagrać koncertu. Chętnie wyjadę za granicę i tam będę koncertować, ponieważ obostrzenia są mniej restrykcyjne niż w Polsce. Jeśli mogę dać innym ułamek dobrej energii, staram się do tego dążyć. To jest dla mnie bardzo ważne – tłumaczy.
Chociaż młody wokalista nieustannie zaskakuje publiczność nowymi utworami, podkreśla, że w zanadrzu ma jeszcze wiele pomysłów. Mimo pandemii nie chce się zatrzymywać, ponieważ zależy mu na ciągłym rozwoju. Zaznacza, że jego zdaniem artysta zawsze powinien dążyć do realizowania nowych wyzwań. Stagnacja jest najgorszym, co może przytrafić się muzykowi.
– Mam w sobie jednocześnie szczęście i niespełnienie. Uważam, że muzyk powinien być niespełniony przez całe życie. Powinien wytyczać sobie wciąż nowe cele. Moim celem jest zdobycie całego wszechświata muzycznego. Ta myśl mnie napędza. Podobnie jak poznawanie ludzi. Nowo napotkane osoby zarażają mnie energią, dzięki czemu ja później mogę emanować nią wokół. Musimy ciągle dążyć do realizacji marzeń – zaznacza Paweł Tur.
Czytaj także
- 2024-07-11: Farmaceuci z coraz większą rolą w opiece zdrowotnej. Apteki zasilają budżet olbrzymią kwotą [DEPESZA]
- 2024-07-05: Sektor finansowy walczy o pracowników. Coraz ważniejsze stają się kompetencje technologiczne
- 2024-07-15: Cyfrowi nauczyciele będą wsparciem w nauce. To przyszłość sektora edukacji i szkoleń
- 2024-07-04: Cyfrowe bliźniaki rewolucjonizują szereg obszarów gospodarki. Skorzysta na tym nie tylko przemysł, ale również medycyna
- 2024-05-27: Gabinety stomatologiczne dostosowują się do specjalnych potrzeb pacjentów. Powstają placówki przystosowane do osób otyłych, niepełnosprawnych czy cierpiących na dentofobię
- 2024-04-30: Wzrost inwestycji prywatnych przesądzi o rozwoju polskiej gospodarki w najbliższych latach. Sektorami przyszłości są nowe technologie i zielona energetyka
- 2024-04-26: T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii
- 2024-05-28: Paweł Małaszyński: Nigdy nie miałem na pieńku z sąsiadami. Zresztą jak mieszkamy w jednym bloku, to fajnie trzymać się razem i wspierać
- 2024-04-29: Paweł Małaszyński: Po odejściu z Teatru Kwadrat musiałem wziąć w garść, zostawić przeszłość za sobą i iść dalej. Teraz od początku wytaczam sobie ścieżkę kariery
- 2024-05-07: Paweł Małaszyński: Pierwszy raz gram w spektaklu ewidentnie przeznaczonym dla dorosłych. Ale w teatrze właściwie nie ma tematów tabu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Media
![](/files/1922771799/pakosinska-na-zywo-foto-ram,w_274,_small.jpg)
Katarzyna Pakosińska: Uwielbiam programy na żywo i nieprzewidziane sytuacje. Duże doświadczenie dała mi praca na estradzie
Gospodyni „Pytania na śniadanie” przekonuje, że zarówno występując na scenie, jak i prowadząc program realizowany „na żywo”, jest w swoim żywiole. I choć w obu przypadkach może się zdarzyć wiele nieprzewidzianych rzeczy, to absolutnie się tym nie stresuje. Zawsze ma w zanadrzu jakiś komentarz czy ripostę i potrafi wybrnąć z każdej sytuacji. Katarzyna Pakosińska zauważa, że widzowie lubią autentyczność, dlatego zamiast udawać, że nic się nie dzieje, ona sama woli odpowiednio zareagować i w ten sposób rozładować napięcie.
Handel
Podatki od żywności wysokoprzetworzonej mogą pomóc walczyć z otyłością. Wpływy z nich można przeznaczyć na dopłaty do zdrowego jedzenia
![](/files/1922771799/pineda-podatek-jedzenie-foto-1,w_133,r_png,_small.png)
Nie tylko napoje słodzone, jak ma to miejsce w Polsce, ale i cała niezdrowa żywność powinna być objęta dodatkowym opodatkowaniem – przekonują badacze z Centrum Ekonomiki Zdrowia i Polityki Innowacji w Imperial College Business School, którzy przyjrzeli się wynikom badań w tym zakresie z całego świata. Pieniądze z podatku od żywności wysokoprzetworzonej, z dużą zawartością soli czy cukru, powinny ich zdaniem zostać spożytkowane na dopłaty do zdrowego jedzenia. Okazuje się, że zwłaszcza w krajach o niskich i średnich dochodach to czynnik ekonomiczny decyduje o wyborze niezdrowego jedzenia, które jest mocno reklamowane i często tańsze.
Gwiazdy
Aleksandra Popławska: Pomysł na trenowanie boksu zrodził się u mnie z fascynacji Sashą Sidorenko. Dyscyplina ta wymaga skupienia, a właśnie tego mi na co dzień brakuje
![](/files/1922771799/poplawska-boks-plany-foto,w_133,_small.jpg)
Aktorka zaznacza, że trenuje boks, bo pozwala jej nauczyć się trzeźwo myśleć, analizować i szybko podejmować decyzje. Z uprawiania tej dyscypliny czerpie sporą przyjemność, zwłaszcza że robi to pod okiem mistrzyni – Sashy Sidorenko. Aleksandra Popławska podkreśla, że dla niej nie tyle liczy się zwycięstwo na ringu, ile taktyka gry, jaką przyjmuje się wobec przeciwnika.