Newsy

Piotr Kraśko: w małżeństwie najcudowniejsze jest ciągłe odkrywanie się z partnerką na nowo

2018-02-14  |  06:08

Miłość, stała ciekawość drugiej osoby i wzajemne wspieranie się to zdaniem dziennikarza recepta na udany związek. Gospodarz "Faktów z zagranicy" w TVN24 Biznes i Świat twierdzi, że nawet po blisko dwudziestu latach małżeństwa zdarza mu się odkrywać żonę na nowo. Nie ukrywa też, że Karolina Ferenstein stanowi dla niego ogromne wsparcie, także w życiu zawodowym.

Piotr Kraśko i Karolina Ferenstein poznali się w 2001 roku w Gałkowie, gdzie dziennikarz rozpoczął treningi jazdy konnej. Pobrali się siedem lat później i doczekali się trójki dzieci: dwóch synów i córki. Oboje są przekonani, że prawdziwe uczucie nie musi wypalać się wraz z rosnącym stażem związku i nawet po kilkunastu latach małżeństwa można tworzyć niezwykle bliską relację.

– To musi być miłość. Wiem, że to najbardziej banalna odpowiedź jakiej można udzielić, ale wspaniale jest odkrywać się na nowo – mówi Piotr Kraśko agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

– Nie ma żadnej recepty, wszystko co powiedział Piotr było świetne i na tym poprzestańmy. Nic nie można dodać – powiedziała Karolina Ferenstein.

Gospodarz programu "Fakty z zagranicy" podkreśla, że jemu również zdarza się odkrywać swoją żonę na nowo. Uważa, że właśnie ta możliwość innego spojrzenia na bliską osobę po dwudziestu latach znajomości, jest najcudowniejszym elementem związku.

– Często zdarza się, że patrzę na Malinę zupełnie w inny sposób i czegoś zupełnie nowego i wspaniałego od niej dowiaduję – mówi Piotr Kraśko.

Zdaniem małżonków niezwykle istotna dla budowania udanego związku jest również świadomość, że w każdej chwili można liczyć na wsparcie partnera. Karolina Ferenstein jest przekonana, że płeć nie ma w tym przypadku znaczenia, oboje partnerzy powinni bowiem stanowić dla siebie nawzajem podporę oraz źródło inspiracji. Na tym, jej zdaniem, polega prawdziwy związek.

– Namawiam Piotra do różnych nowych historii, nawzajem się motywujemy, fajnie jest robić nowe rzeczy, nowe historie i odkrywać siebie na nowo – mówi gwiazda.

Piotr Kraśko od kilku lat bierze udział w zawodach triathlonowych. Nie ukrywa, że do rozpoczęcia przygody z tą dziedziną sportu nakłoniła go właśnie żona. Karolina Ferenstein wsparła dziennikarza także organizacyjnie, treningi triathlonowe nie należą bowiem do łatwych – codziennie trzeba ćwiczyć dwie dyscypliny: jazdę na rowerze i pływanie lub bieg i pływanie.

– Też w wielu sprawach zawodowych radzę się jej, gdy mam wątpliwości, ona mnie do czegoś przekonuje i bardzo jestem jej za to wdzięczny, ma bardzo dobrą intuicję – mówi Piotr Kraśko.

Dziennikarz przekonał natomiast swoją żonę do udziału w trzeciej edycji programu "Agent - Gwiazdy". Najpopularniejsze reality show TVN powróci na antenę stacji już 21 lutego.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Dawid Kwiatkowski: Uczestnicy „Must Be the Music” starają się zaczepiać nas na korytarzach. Ja uciekam, bo przed castingiem nie chcę wchodzić w żadne relacje

Nowy juror w programie „Must Be the Music” przyznaje, że na planie produkcji panują duże emocje. Na castingi zgłosiło się bowiem wielu utalentowanych solistów i różne zespoły muzyczne, a każdy chce wypaść jak najlepiej i przejść do kolejnego etapu. Niektórzy uczestnicy próbują w kuluarach zbliżyć się do jurorów i być może w ten sposób też coś „ugrać”, ale Dawid Kwiatkowski zaznacza, że on sam nie daje się w żaden sposób przekupić. Jest obiektywny, bezstronny i jego ocena podyktowana jest tylko tym, co widzi i słyszy ze sceny.

Edukacja

Jedna na trzy kobiety w UE doznała w życiu przemocy. Apele o bardziej zdecydowaną walkę z tym zjawiskiem

Około 50 mln, czyli 31 proc. kobiet w Unii Europejskiej doznało w swoim życiu przemocy seksualnej lub fizycznej – wynika z europejskiego badania przemocy uwarunkowanej płcią. Do takich aktów dochodzi zarówno w domach, jak i w miejscach pracy czy przestrzeni publicznej, w różnych środowiskach. Dyrektywa, która ma pomóc walczyć z tym zjawiskiem, weszła już w życie, ale państwa członkowskie mają ją wdrożyć do polowy 2027 roku.

Media

Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy

Gospodyni „Pytania na śniadanie” bardzo ceni sobie to, że w porannym formacie nie trzeba przyjmować sztywnej pozy i karmić widza sztucznym uśmiechem, tylko można zachowywać się spontanicznie i naturalnie. Jak zapewnia, ona sama przed kamerami nie ukrywa emocji, czasem się wzrusza, a innym razem śmieje do łez. Zdaniem Beaty Tadli widzowie wyczują każdy fałsz, dlatego nie warto udawać i posługiwać się maskami. Trzeba być szczerym i otwartym. Ważna jest przy tym nić porozumienia ze swoim partnerem ekranowym, bo wtedy można sobie pozwolić na więcej.