Mówi: | Piotr Kupicha |
Funkcja: | wokalista, lider zespołu Feel |
Piotr Kupicha: wszystkie moje dzieci odziedziczyły po mnie talent muzyczny
Zdaniem Piotra Kupichy bardzo trudno jest pogodzić rolę ojca z karierą muzyka. Wokalista jest zwolennikiem oddzielania życia rodzinnego od zawodowego, dlatego nie zabiera dzieci na koncerty. Uważa jednak, że wszystkie odziedziczyły po nim talent muzyczny. Zdolności do śpiewu widzi nawet u 2-letniej córeczki.
Piotr Kupicha jest ojcem trójki dzieci: 11-letniego Pawła i 7-letniego Adama z małżeństwa z Agatą Fręś, oraz 2-letniej Jagody ze związku z modelką Eweliną Sienicką. Wokalista twierdzi, że wszystkie jego dzieci odziedziczyły po nim talent muzyczny. Zamiłowanie do muzykowania dostrzega nawet u córeczki.
– Talent muzyczny rzeczywiście jest przekazywany w genach i to u każdego dzieciaka widać, że śpiewa, że jest muzykalny. Od piosenek z Elsą poprzez poważniejszą muzyczną literaturę u mojej starszyzny – mówi Piotr Kupicha agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Zdaniem wokalisty pogodzenie roli ojca i muzyka jest niezwykle trudne. Rodzicielstwo utrudnia przede wszystkim fakt, że muzycy sporą część roku spędzają z dala domu. Zespół Feel, którego liderem Kupicha jest od ponad 10 lat, gra kilkadziesiąt koncertów rocznie – w rekordowym 2008 roku wystąpili na żywo 240 razy.
– To jest najzwyczajniej w świecie trudno pogodzić, bo ja też staram się trzymać w garści cały zespół, jest to dosyć wymagające, nawet na tak małym rynku jak polski – mówi Piotr Kupicha.
Mimo to muzyk jest zwolennikiem oddzielania życia rodzinnego od zawodowego. Dlatego w przeciwieństwie do wielu polskich artystów nie zabiera dzieci na koncerty. Twierdzi, że nauczyło go tego wieloletnie doświadczenie w pracy muzyka.
– Nie należy mieszać tych dwóch rzeczy – granie to granie, a tam, gdzie wracasz, to dom – mówi Piotr Kupicha.
Wkrótce zespół Feel wyruszy w kolejną trasę koncertową, tym razem z okazji obchodzonego w tym roku 10-lecia istnienia grupy. Niedługo zostanie wydany jubileuszowy album „Feel The Best”, na którym znajdzie się kilka nowych kawałków oraz największe hity zespołu.
Czytaj także
- 2024-11-14: Odwożenie dzieci do szkoły samochodem nie bez wpływu na jakość powietrza. Wielu rodziców tylko po to uruchamia auto
- 2024-10-30: Kompetencje społeczne są kluczowe w świecie pełnym ekranów. Można je rozwijać już u przedszkolaków
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-11-22: Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
- 2024-10-17: Wiele wyzwań polskiej prezydencji w UE. Jednym z kluczowym będą prace nad nowym budżetem
- 2024-10-23: Polska w końcówce krajów wdrażających w firmach sztuczną inteligencję. Bolączką jest brak kompetencji cyfrowych u menedżerów
- 2024-10-10: Już sześciolatki korzystają z bankowości elektronicznej. Często nie są świadome cyberzagrożeń
- 2024-10-09: Qczaj: Siedem lat temu pod wpływem jesiennej chandry rozpocząłem swoją karierę. Teraz dostaję od życia dużo fajnych niespodzianek
- 2024-09-27: MNiSW wspiera programy badawcze dotyczące żywienia. W planach jest też popularyzacja zdrowej diety
- 2024-09-25: 94 proc. dzieci ma problem z podstawowymi umiejętnościami ruchowymi. Potrzebne zmiany w lekcjach WF-u
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny
Nowy juror w programie „Must Be the Music” podkreśla, że ta rola jest dla niego niezwykłą przygodą, bo dzięki niej nie tylko może odkrywać młode talenty, ale także nieznane dotąd aspekty swojej kariery artystycznej. Ocenianie uczestników nie jest prostą sprawą, ale Sebastian Karpiel-Bułecka nie chce nikomu dawać złudnych nadziei i chwalić kogoś tylko po to, żeby nie zrobić mu przykrości. Wokalista wychodzi z założenia, że jeśli ktoś decyduje się na udział w tym programie, to musi być przygotowany na każdą ocenę, nawet tę najbardziej surową.
Prawo
Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.
Ochrona środowiska
Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.