Newsy

Polskie gwiazdy coraz częściej na siłowniach

2013-11-06  |  09:30
Po tym jak Krzysztof Ibisz zdradził, że każdą wolną chwilę spędza na treningach, do regularnych ćwiczeń przyznają się kolejne gwiazdy  m.in. Maciej Dowbor, Borys Szyc, Tomasz Karolak czy Cezary Pazura. O kondycję na siłowni dba też bardzo Marcin Kwaśny, dla którego zdrowe ciało jest bardzo ważne.

– Uważam, że w zdrowym ciele zdrowy duch, więc dużo pływam, jeżdżę konno, ostatnio chodzę na siłownię. Dobrze mi to robi, dobrze się czuję po ćwiczeniach fizycznych – zdradza Marcin Kwaśny. 

Aktor nie chwali się jednak swoimi sportowymi wyczynami, w przeciwieństwie np. do Dawida Wolińskiego, który regularnie dzieli się swoimi zdjęciami z siłowni na portalach społecznościowych. Marcin Kwaśny tłumaczy, że trenuje wyłącznie dla siebie. Lubi uprawiać zwłaszcza triatlon.

– Odkryłem, ze triatlon jest bardzo fajną rzeczą, dlatego że pozwala na pokonywanie własnych słabości, a także na to, by człowiek poznał własne możliwości. Triatlon daje olbrzymie poczucie satysfakcji po ukończeniu, dlatego na pewno spróbuję jeszcze w przyszłym roku – wyznał aktor agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Dużo czasu na treningi przeznaczają także znane Polki. Katarzyna Cichopek jest na siłowni nawet pięć razy w tygodniu. Klub fitness odwiedzają chętnie także Martyna Wojciechowska, Katarzyna Dowbor i Karolina Szostak.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nowe technologie

Gwiazdy

Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze

Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.

Handel

Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.