Mówi: | Roma Gąsiorowska |
Funkcja: | aktorka |
Roma Gąsiorowska otwiera klubokawiarnię i własną scenę
Sklep z rzeczami od młodych projektantów, klubokawiarnia i scena – to najbliższe plany Romy Gąsiorowskiej na rozszerzenie działalności w domu artystycznym Art-House, który jest jej autorskim projektem. Aktorka prowadzi tam już m.in. studio aktorskie aktoRstudio, warsztaty filmowe, zajęcia dla dzieci i spotkania z ludźmi kultury. Działalność ma na celu stworzenie własnej marki Romy Gąsiorowskiej.
– W Art-House powstanie sklep z rzeczami od młodych projektantów i designem, a także klubokawiarnia ze sceną. To nie będzie jednak scena teatralna, tylko kabaretowa, scena impro, gdzie będą może przedstawiać małe formy muzyczne – wyjaśnia Roma Gąsiorowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Roma Gąsiorowska otworzyła Art-House w marcu w Soho Factory na warszawskiej Pradze i stale rozszerza zakres działalności. W artystycznym domu są organizowane już warsztaty filmowe, zajęcia taneczne, spotkania z ludźmi ze świata kultury i warsztaty dla dzieci. Aktorka przyznaje, że jest bardzo zaangażowana w projekt, który w przyszłości ma się stać jej marką.
– Stwarzam coś bardzo swojego, swoją markę, która już nie tylko będzie marką odzieżową, lecz także takim domem artystycznym. To jest taki moment w życiu, w którym wszystkie te rzeczy, których wcześniej doświadczałam, łączę. Organizujemy półkolonie artystyczne, gdzie poruszamy takie tematy, jak np. animacja poklatkowa czy teatr fizyczny, pantomima, warsztaty filmowe, wokalne, musicale – opowiada Roma Gąsiorowska.
Zapowiada także, że Art-House będzie działał nieprzerwanie także w wakacje. Będą się tam odbywały zajęcia przygotowane m.in. dla młodzieży.
– Będą tam różnego rodzaju półkolonie. Natomiast we wrześniu będzie gotowa klubokawiarnia i scena. Wtedy uderzymy w nowy sezon – zdradza Roma Gąsiorowska.
Roma Gąsiorowska ma 34 lata. Ukończyła PWST w Krakowie. Zagrała m.in. w „Wojnie polsko-ruskiej”, „Sali samobójców”, „Ki”. Prywatnie jest żoną aktora Michała Żurawskiego, z którym ma dwoje dzieci – 3-letniego Klemensa i roczną Jadwigę.
Czytaj także
- 2024-11-21: Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach
- 2024-11-14: Odwożenie dzieci do szkoły samochodem nie bez wpływu na jakość powietrza. Wielu rodziców tylko po to uruchamia auto
- 2024-10-15: Klaudia Carlos: Nie myślę o konkurowaniu z innymi formatami. „Pytanie na śniadanie” jest programem interdyscyplinarnym i wielopokoleniowym
- 2024-10-30: Wraca temat zakazu hodowli zwierząt na futra. Polska może dołączyć do 22 krajów z podobnymi ograniczeniami
- 2024-10-18: Katarzyna Dowbor: Po rewolucji telewizja publiczna już staje na wszystkie nogi. Dobrze sobie teraz radzimy i wierzymy, że część osób wróci do nas
- 2024-10-28: Beata Tadla: Nowe studio „Pytania na śniadanie” jest bardzo uniwersalne. Wszystko mi w nim pasuje i nie ma kakofonii kolorystycznej
- 2024-10-22: Robert El Gendy: Zauważam inne programy śniadaniowe i dobrze, że one są. Konkurencja nakręca nas do walki o widzów
- 2024-11-12: Tomasz Tylicki: W programach na żywo jak „Pytanie na śniadanie” niezbędna jest swoboda. Jeżeli scenariusz za dużo by nam narzucał, to byłoby sztywno
- 2024-11-06: Robert Stockinger: Wziąłem na siebie odpowiedzialność podnoszenia jakości Telewizji Polskiej i przywracania jej blasku
- 2024-11-08: Komisja Europejska stwierdziła poprawę stanu praworządności w UE. Ruszyła kampania informacyjna na ten temat
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.