Newsy

Sandra Kubicka: Podążam drogą Jennifer Lopez. Gdy przejdę na emeryturę, chciałabym opisać moje życie w książce

2020-07-28  |  06:18

Modelka promuje obecnie autorskie perfumy stworzone dla jednej z sieci sklepów kosmetycznych Kontigo. Tłumaczy, że własne zapachy od zawsze były jednym z jej pragnień, dlatego bardzo cieszy się z tej współpracy. Przyznaje również, że mimo sukcesów na skalę światową oraz dużej rozpoznawalności nie czuje się jeszcze spełniona. Jej głowa pełna jest bowiem pomysłów. Sandra Kubicka nie może narzekać na brak zajęć, nieustannie dostaje propozycje nowych projektów zawodowych.

Jakiś czas temu modelka w wywiadzie dla Newserii Lifestyle przyznała, że gdy będzie już mogła pochwalić się własnym perfumami, poczuje się jak gwiazda. Teraz, gdy jej marzenie się spełniło, zaznacza, że chce jak najszybciej realizować następne projekty.

– Nie czuję się gwiazdą na skalę światową, ale krok po kroku spełniam swoje marzenia. Mam w planie kilka bardzo ciekawych projektów. Kolejnym wyznacznikiem sukcesu będzie dla mnie książka. Gdy już napiszę własną książkę, będę czuła, że jestem gwiazdą – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Sandra Kubicka.

Chociaż zawód modelki może wydawać się jedynie przyjemnością, wiąże się z licznymi obowiązkami. Nie wszystkie z nich należą do przyjemnych. Aby znaleźć się na szczycie, trzeba bardzo dużo poświęcić. Praca ta wymaga nie tylko talentu oraz fizycznych predyspozycji, lecz również wielu godzin treningów i ćwiczeń. Ponadto Sandra Kubicka jakiś czas temu przyznała, że zdiagnozowano u niej zespół policystycznych jajników, czyli PCOS. To właśnie o tych trudnościach chciałaby napisać w swojej biografii.     

– Książka byłaby wisienką na torcie, idealną na zakończenie mojej kariery. Gdy przejdę na emeryturę, chciałabym opisać moje życie oraz to, co przeszłam. Nie wszyscy wiedzą, jak ciężko musiałam pracować, żeby być w miejscu, w którym jestem obecnie. Ludzie widzą tylko efekt końcowy – zwraca uwagę.

Modelka tłumaczy, że zależy jej na byciu autentyczną i szczerą. Nie chce udawać kogoś, kim nie jest. Ma swoje zasady, którym zamierza być wierna niezależnie od sytuacji. Wierzy, że międzynarodowa kariera nie zawróci jej w głowie. Pragnie jednak nadal się rozwijać, chce bowiem wykorzystać do maksimum swój potencjał. Kieruje się przede wszystkim rozsądkiem. Stara się postępować tak, aby później niczego nie żałować.

– Zawsze będę skromna. Podążam drogą Jennifer Lopez. Ona poprowadziła swoją karierę w taki sam sposób. Będę mówiła, że nie czuję się w pełni gwiazdą, jednak wiem, że odniosłam ogromny sukces – zaznacza Sandra Kubicka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Alicja Węgorzewska: Czuję się ambasadorką polskiej kultury. Czasami dokonuję niepopularnych wyborów, ale moje pomysły są bardzo odkrywcze

Dyrektor Warszawskiej Opery Kameralnej została uhonorowana prestiżową nagrodą ShEO Awards 2025 w kategorii „Ambasadorka polskiej kultury” i jak podkreśla, w stu procentach na nią zasłużyła. Przyznawane przez tygodnik „Wprost” wyróżnienie trafia bowiem do kobiet, które zmieniają świat, a Alicja Węgorzewska czyni to od lat, nadając polskiej kulturze operowej zupełnie nowy wymiar. Tym razem szczególne uznanie otrzymała za stworzenie i rozwijanie Festiwalu Mozart Junior. W tym roku odbywa się już jego szósta edycja.

Prawo

Trwają prace nad nowymi przepisami chroniącymi dzieci przed wykorzystywaniem seksualnym. Mają dostosować prawo do rozwoju technologii

Surowsze kary dla przestępców, zniesienie terminu przedawnienia i zrównanie przestępstw offline z tymi dokonywanymi w internecie – to niektóre zmiany zaproponowane przez Parlament Europejski do przepisów dotyczących ochrony dzieci przed nadużyciami seksualnymi. Europosłowie chcą, by były to kwestie zharmonizowane w ramach UE. Szczególnie istotne jest dostosowanie prawa do wyzwań związanych z rozwojem nowych technologii – powinno ono uwzględniać m.in. filmy czy obrazy wytworzone z pomocą AI.

Motoryzacja

Anna Powierza: W wakacje jadę z córką pod namiot rozkładany na dachu samochodu. Będziemy nad samym brzegiem jeziora

Aktorka zaplanowała już część swojego urlopu i wręcz już nie może się doczekać wyjazdu pod namiot. Tym razem wybrała model montowany na dachu auta, co ma zapewnić większy komfort wypoczynku. Anna Powierza zaznacza, że w takiej wersji można funkcjonować bez żadnych ograniczeń. Nie zdradza jednak, kiedy dokładnie wyjeżdża ani jaką lokalizację wybrała. Wiadomo tylko, że będzie jej towarzyszyć córka, 11-letnia Helena.