Newsy

Sara May: lepiej klepać biedę i być z dzieckiem niż zarabiać kupę forsy i go nie widzieć

2014-04-23  |  07:20
AKTUALIZACJA 23.04. GODZ.16:30

Sara May, która zasłynęła z ciętych komentarzy dotyczących polskiego show-biznesu, zawiesiła działalność medialną i poświęca się macierzyństwu. Jej synek ma zaledwie pół roku i opieka nad nim pochłania dużo czasu, ale wokalistka chce sama sprostać obowiązkom i nie zamierza zatrudniać opiekunki. Mimo zmęczenia nie żałuje, że podjęła taką decyzję. Tym samym piosenkarka krytykuje pracujące matki i nie potrafi zrozumieć, jak kariera i pieniądze mogą być ważniejsze od małego dziecka.

Jeżeli się ma dziecko, to po to, żeby z tym dzieckiem spędzać czas, żeby je wychowywać i żeby być z nim w każdym momencie. Natomiast samo spłodzenie dziecka, urodzenie i oddanie potem w ręce niani dla mnie jest nie do przyjęcia. Nie zatrudniłam sztabu niań, ani kucharki, która gotuje obiadki. Sama zajmuję się domem oraz maluchem – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Sara May, wokalistka.

Sara May nie rozumie kobiet, które po urodzeniu dziecka chcą jak najszybciej wrócić do pracy.

Nawet jeżeli ktoś się tłumaczy, że to dlatego, że musi zarabiać pieniądze, oddaje do żłobka roczne dzieciątko, to osobiście uważam, że lepiej nie mieć pieniędzy i za przeproszeniem jeść przysłowiowy pasztet i „bidę” klepać, ale być z dzieckiem niż mieć masę forsy i nie widzieć, jak dziecko pierwszy raz podnosi główkę czy też przekręca się na bok albo cieszy się z tego, że wzięło gryzaczka do buzi – dodaje wokalistka.

Sara May przyznaje, że dziecko całkowicie zmieniło jej życie. Usunęła się w cień, nie bywa na bankietach i nie interesuje się nowinkami ze świata show-biznesu. Teraz najważniejsze są chwile spędzone z synkiem.

Mój świat wywrócił się do góry nogami i nabrał innych kolorów. Dziecko jest teraz priorytetem, wszystkie inne rzeczy są zdecydowanie mniej ważne, a niektóre, które kiedyś były bardzo ważne, stały się kompletnie nieistotne. Człowiek staje się bardziej uśmiechnięty, pogodny. A że również i przy tym jest niewyspany i przemęczony, to taka kolej rzeczy, trzeba się trochę potrudzić i pomęczyć, ale warto – mówi Sara May.

Wokalistka wybrała dla swojego syna imię Robin.

Zależało mi na tym, aby miał uniwersalne imię. By nie było to imię typowe, żeby nie był jeden z piętnastu w klasie Jasiów czy też Oskarków. To jest takie imię, które w każdym języku brzmi tak samo, co pomaga w jego zapamiętaniu, a oprócz tego jest krótkie, zwięzłe i fajnie się kojarzy. Wszyscy zawsze się pytają, czy to od Robin Hooda – tłumaczy Sara May.

Poza opieką nad dzieckiem Sara May prowadzi bloga, na którym co jakiś czas zamieszcza zdjęcia z synkiem i opisuje wspólnie spędzone chwile.

Sara May jako wokalistka zadebiutowała w 2006 roku. Od tamtego czasu nagrała cztery płyty. Wcześniej pracowała jako stylistka, prowadziła agencję modelek i organizowała konkursy wokalne.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Julia Kamińska: Elektrośmieci to duży problem. Sama mam w piwnicy zepsutą pralkę i muszę zorganizować jej wywóz

Piotr Zelt, Julia Kamińska i Klaudia Zioberczyk zauważają, że mimo wielu akcji informacyjnych i edukacyjnych nadal nie wszyscy Polacy zdają sobie sprawę z tego, że elektrośmieci, które nie są w odpowiedni sposób zutylizowane, stanowią ogromne zagrożenie dla środowiska. I choć istnieją różne możliwości przekazania zużytych, nieużywanych lub uszkodzonych urządzeń elektrycznych i elektronicznych do punktów zbiórki czy firm zajmujących się recyklingiem, to nie brakuje osób, które lekceważą wszelkie wytyczne i idą na łatwiznę. Wyrzucają takie sprzęty do zwykłych śmietników albo wywożą na przykład do lasu.

Problemy społeczne

37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie

Choć trzech na czterech uchodźców z Ukrainy darzy polski system ochrony zdrowia dużym zaufaniem, to 21 proc. z nich ma problem z zaufaniem do samych szczepień. To dlatego wiele ukraińskich mam podejmuje decyzję o nieszczepieniu dziecka. Dużym wyzwaniem jest więc zwiększanie ich świadomości na temat korzyści płynących ze szczepień dla zdrowia jednostek i całej populacji, a także wyjaśnianie wątpliwości związanych z ewentualnymi skutkami ubocznymi. Tę rolę edukacyjną musi wziąć na siebie polski personel systemu ochrony zdrowia.

Problemy społeczne

Muzea pomagają walczyć ze stereotypami i uprzedzeniami. To ważne dla zmieniającego się rynku pracy

Według NEMO, Sieci Europejskich Organizacji Muzealnych, społeczna rola muzeów wykracza daleko poza ich tradycyjne funkcje. W coraz bardziej spolaryzowanym świecie muzea mogą odgrywać kluczową rolę w promowaniu dialogu i spójności społecznej, zachęcać do dyskusji, mogą też pełnić rolę ośrodków integracji społecznej. Dzięki przybliżaniu obcych kultur mogą też zmienić spojrzenie na rynek pracy.