Newsy

Siostry Bogusz pomagają kobietom walczyć z kompleksami. Rozpoczęły własną kampanię społeczną

2015-07-27  |  06:50

Siostry Bogusz nakłaniają Polki do samoakceptacji. W nakręconym przez siebie filmie przekonują, by nie przejmować się negatywnymi opiniami innych ludzi. Zachęcają także do pracy nad ciałem, by wyzbyć się kompleksów. Dochód z wyświetleń filmu zamierzają przekazać fundacji opiekującej się osobami poparzonymi.

Aniela i Ada Bogusz, znane także jako Siostry FitDevAngel, to coraz bardziej popularne blogerki fitnessowe. Na swoim blogu udzielają porad dotyczących zdrowego stylu życia, zwłaszcza ćwiczeń i odpowiedniej diety. Jak same twierdzą, ich działalność zyskała im wielu fanów, ale także spotkała się z negatywnymi komentarzami. Większość z nich dotyczy wyglądu blogerek. Siostry zapewniają, że nie przejmują się krytyką i zachęcają do tego inne kobiety.

– W naszej kampanii chciałyśmy przede wszystkim zwrócić uwagę na duży problem, jakim jest w młodym społeczeństwie brak akceptacji siebie. Bardzo dużo kompleksów dotyczących swojego wyglądu ma przede wszystkim młodzież – mówi Aniela Bogusz agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

– Nie przejmujemy się jakimiś negatywnymi komentarzami, chociaż mamy ich naprawdę sporo. Często są te komentarze związane również z naszym ciałem, dlatego chciałyśmy pokazać, że my się go nie wstydzimy, po prostu kochamy się takie, jakie jesteśmy – dodaje Ada Bogusz.

Siostry nagrały film, w którym pokazały się w samej bieliźnie. Przekonują w nim, że kobiety powinny pozbyć się kompleksów i nie przejmować negatywnymi opiniami innych ludzi. Zdaniem Ady i Anieli Bogusz samoakceptacja to pokochanie siebie takim, jakim się jest, nie oznacza to jednak, że należy zrezygnować ze starań o lepszy wygląd. Dlatego namawiają również do pracy nad sobą. 

– Każda kobieta ma kompleksy. Jeśli nie zacznie nad sobą pracować, to cały czas będzie tą zakompleksioną szarą myszką. Chcemy przekonać młode osoby, przede wszystkim kobietom, do tego, żeby zaakceptowały swój wygląd i nie miały tych kompleksów – mówi Aniela Bogusz.

Siostry przekonują, że warto zadbać o swoje ciało poprzez regularne ćwiczenia fizyczne oraz zdrową dietę. Ich zdaniem dobry wygląd wpływa na poprawę samopoczucia, a to jest warunkiem dobrego zdrowia. Aniela i Ada Bogusz uważają, że odpowiednio dobranymi ćwiczeniami i zdrową dietą można doskonale wyrzeźbić ciało, a interwencja chirurga plastycznego nie jest konieczna. One same często spotykają się z zarzutami, że ich idealne sylwetki to efekt operacji plastycznych.

– Dostajemy dużo komentarzy, że nasze ciała są zrobione, że mamy implanty. To nie jest prawda. Dzięki, że tak nas widzicie, ale to jest efekt naszej pracy włożonej w sylwetkę. Byłam zawodniczką bikini fitness i ciężko pracowałam na siłowni na tę sylwetkę – mówi Aniela Bogusz.

Nakręcony przez siebie film siostry Bogusz zamieściły na swoim kanale YouTube. Dochód z wyświetleń zamierzają przeznaczyć na działalność fundacji Jagoda, pomagającej osobom poparzonym oraz cierpiącym na chorobę oparzeniową. Aniela i Ada Bogusz poprzez swoją kampanię chcą nie tylko nakłaniać Polki do samoakceptacji, lecz także chcą zwrócić uwagę opinii społecznej na problem ludzi poparzonych.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Nowe technologie

Przez brak więzi z rodzicami dziecko szuka wsparcia w smartfonie. Psychiatrzy ostrzegają przed taką pułapką

Objawy problematycznego używania internetu (PUI), czyli sytuacji, gdy korzystanie z sieci może wymykać się spod kontroli, dotyczy nawet czterech na 10 nastolatków. 31 proc. z nich wykazuje wysokie natężenie wskaźników PUI, a 8 proc. – bardzo wysokie – wynika z badania prowadzonego przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę. Psychologowie zauważają, że kiedyś to starsze pokolenia przekazywały młodszym wiedzę, wskazywały system wartości i społeczne zasady niezbędne do funkcjonowania w świecie. Teraz co prawda władza formalnie należy do rodzica, natomiast źródłem wiedzy nastolatka jest smartfon i to on często zastępuje relacje z przyjaciółmi i członkami najbliższej rodziny.

Gwiazdy

Radosław Majdan: Do swojego domu chamstwa nie zapraszam i tak samo jest z Instagramem. Jeżeli ktoś zachowuje się nieładnie, to z dużą przyjemnością go blokuję

Były bramkarz zaznacza, że nie zamierza przejmować się negatywnymi opiniami obcych ludzi. Konstruktywna krytyka jest mile widziana, ale hejt, który często przybiera formę wulgarnych i krzywdzących komentarzy, jest dla niego nie do zaakceptowania. Dlatego on sam decyduje, kogo wpuszcza zarówno do swojego życia, jak i do przestrzeni wirtualnej.